REKLAMA
Klienci często pytają nas, która skrzynia automatyczna jest najmniej awaryjna.
Jako specjaliści zajmujący się regeneracją przekładni automatycznych, zdecydowanie polecilibyśmy konstrukcje inżynierów Mercedesa i to te z lat 80 i 90. Przekładnie 722.3, 722.4 czy 722.5 odznaczały się bowiem wyjątkową długowiecznością.
Co ciekawe, okazuje się, że ich mechanizm nie wymagł właściwie żadnych nakładów finansowych, a w statystykach widnieją egzemplarze, które pokonały dystans grubo przekraczający milion kilometrów.
No cóż..., dziś już takich konstrukcji nie ma, ale jeśli zależy wam na długiej i bezawaryjnej eksploatacji automatycznej skrzyni biegów w waszym aucie, to należy pamiętać o regularnej wymianie oleju przekładniowego.