REKLAMA
Witam,
proszę o pomoc w wyborze jakiegoś auta w okolicy 25 tysięcy. Zastanawiam się nad zakupem benzyny ewentualną możliwością zagazowania. Szukam czegoś po 2010 roku.
Pewnie będzie lepiej kupić coś mniejszej pojemności żeby było bardziej "eko" dla euro-urzędasów bo zakażą jazdy niedługo.
Proszę o pomoc w dobraniu jakiegoś silnika żeby był stosunkowo mało awaryjny.
Słyszałem że warty zakupu jest Fiat Bravo 1.4.
Co myślicie o Skodach Rapid, bo widziałem że się trafiają w okolicy 25tys.
Chyba że warto celować w jakąś Kie Ceed' albo Hyundai'a I30, Golfa 6 albo jakiegoś Leona?
Najpierw chciałbym dobrać jakiś silnik tylko nie wiem które są warte uwagi w danych modelach.
Myślałem też nad Audi A4B8 albo A38P ale silniki podobno dość awaryjne (tylko tu by wchodziły w grę raczej 2008-2010)