BMW E46 316i , 1.9 Benzyna 105KM "Wspomaganie"

Witam. Potrzebuje Pomocy w rozwiązaniu Naprawy Wspomagania. Temat Tabu. Podczas jazdy Nagle poczułem opór w kierowaniu. Wspomaganie raz było a raz "znikało" i wtedy ledwo w rękach mogłem utrzymać Kierownice.. Wymienił Mechanik Końcówki drążka kierowniczego ( Nowe) - Niestety , dalej to samo i to co raz bardziej wyrywa kierownicę.. Posiadałem z Wcześniejszego silnika Pompę wspomagania, wymienił. ( Dalej Lipa.. ) Czyli Ta co Była i ta z wcześniejszego silnika Nie pomogła. Kupiłem używana 3 sztuke.. Wymienił i tą. Dalej Nic.. Wymienił Maglownice ( po regeneracji) Miałem Nadzieję, że to już w końcu Pomóże, niestety.. Wymiana Maglownicy nie pomogła. Pojechałem na Ustawienie Zbieżności na stację Diagnostyczną. Ustawili , skasowali - A Ja Dalej zostałem z Tym Problemem Który Nie daje Mi już Psychicznie i finansowo Oddychać. Wymieniłem Płyn do Wspomagania, i sprawdzona pompa ( 3 sztuki) czy Ciśnienie które pompa podaje jest odpowiednie. No kurde wszystko jest prawidłowo.. a Walka Ze wspomaganiem Dalej została... Pomóżcie Ludzie bo Straciłem Nerwy Do Mojej Perły.. Tyle lat poświęcenia , wkładu finansowego masa ! Perła w oryginalnym stanie. A Wspomaganie jak zaczęło Dawać popalić nie chce ustąpić. Nie idzie Tym Jeździć...

Ale caly czas z takim samym oporem działa czy jest to przejściowe lub w pewnych momentach ?

Od samego Początku Kieruje się Lekko tak Jak Prawidłowo to Powinno Działac ale na zmianę . Chwilę jest dobrze dosłownie parę set metrów i coś jej odbija i Nagle sztywnieje Kierownica Nie idzie ukręcić czy też zjechać na pobocze.. na każdym zakręcie to samo , sztywna i naprawdę Ciężka do Opanowania. ( Nie należę do Słabych Ludzi , mam 100 kg wagi i siły Mnóstwo ale Z Takim wyzwaniem to naprawdę jest co robić. Przy tym przestałem jeździć tymczasowo BMW bo aż strach żeby coś nie dobrego się nie narobiło. I Nie mam Pojęcia co Jest Przyczyną... Jeden mechanik zaproponował , że jakiś Zaworek w pompie wspomagania który się otwiera pod wyższym ciśnieniem i przepuszcza płyn - (o ile dobrze zrozumiałem ) Tam W Tym zaworkku znajduje sie jakąś sprężynka która mogła się rozlecieć i ten zawór może się nie otwierać. Nic Innego Żaden z 3 mechaników Mi Nie Wymyślił... Każdy rozkłada Ręce. W Sobotę Jeszcze jadę Na ta stacje Diagnostyczną Na której robiłem dziś Zbieżność kół. Dzisiaj diagnosta już zamykał stacje i nie miał możliwości nic powiedzieć. Ma Się przejechać i sam Sprawdzić jak to wygląda. Może tam dowiem się czegoś więcej.