BMW e46 do 25 000zł

16 Paź 2016, 10:10

80% aut w tym kraju jest po przygodach. Nie da się jeździć przez kilkanaście lat be wpadki/trafienia na czyjąś wpadkę

Jeśli ogólny stan auta jest ok to bardzo mocno się zastanów.
Wiadomo, że spali więcej niż jakieś 1.8, ale masz pod maską 230km. Jest wyższy moment, który sprawia, że nie kręcisz silnika tak wysoko (oraz np. wyprzedzasz bez pałowania) i w pewnym stopniu niweluje to ogólne spalanie.

A tak przejrzałem temat - trzeba być totalnym kretynem, żeby doradzać komuś kupno starego (choć już konstrukcyjnie nie tak prostego), dużego diesla. Nooo chyba, że znajdzie się taki z pewną historią, ale to nie ten budżet. Już pomijam całkowicie kwestię użytkowania w mieście.

16 Paź 2016, 10:22

No no

Ten duzy diesel jest na pewno lepszym konstrukcyjnie silnikiem niz m54b30.
Oj ta benzynka potrafi pociagnac za kieszen, a oleju zlopie wiecej niz wasze ulubione tsi/tfsi- odsylam do forum bmw.
Ogolnie naprawde nie licz sobie na spalanie rzedu 12l w miescie. Bardziej 16-18l i w srednio dynamicznei trasie około 12l.
Najlepiej jakbys szukal wlasnie 3.0d, albo 2.8 jesli spalanie Cie nie przeraza. W takim budzecie jedno i drugie dostaniesz z ladnym przebiegiem.

16 Paź 2016, 10:33

Właśnie w E46 diesel 3.0 to dobry silnik. Nie ten budżet? Ale TDI za 5 tyś to już mnóstwo ludzi poleca, a potem skarbonka się robi

16 Paź 2016, 10:44

959 napisał(a):Ten duzy diesel jest na pewno lepszym konstrukcyjnie silnikiem niz m54b30.
Oj ta benzynka potrafi pociagnac za kieszen, a oleju zlopie wiecej niz wasze ulubione tsi/tfsi- odsylam do forum bmw.

Tu nie chodzi o tą benzynkę czy tamtą benzynkę tylko bmw ciągnie po kieszeni a ich fani ściemniają że tego nie widzą no bo jest to marka premium...

A co do starego dużego diesla m54b30 to żeby go kupować i myśleć o oszczędnościach to trzeba być fikcjonariuszem

959 w związku z tym że się pojawiłeś a potem znowu znikniesz to zadam Ci szybko pytanko... Pamiętasz jak zadałeś pytanie ciekawe na co mój znajomy wydał 10k w/w dieslu...

pewnie ściemnisz że nie pamiętasz... ale temu samemu koledze znowu się autko popsuło tym razem coś przy konwerterku... oficjalna diagnoza ... zbyt duży Nm w zestawieniu z badziewiem więc spox jeszcze pół roku i dojdziemy do czynności naprawczo/serwisowych których nie wykonałem przez ostatnie 15lat jazdy... reszta jest ok.kolega nadal jest zadowolony

16 Paź 2016, 10:59

Moim skromnym zdaniem, jeśli ktoś kupuje duże BMW z dużym silnikiem, to nie powinien pytać o koszty, tylko jak coś się zepsuje, to naprawia i nie marudzi. Bo tak to potem pełno E36/E46 stoi zajeżdżonych, bo oleju nie wymienia, dyfer odpada, a połowa elektryki wysiadła...

Kumpel kupił E46 w 2.0D, za tydzień padł alternator. Musiał czekać do wypłaty żeby wymienić bo go nie stać

16 Paź 2016, 11:01

Ale automat moze sie zepsuc tak samo w benzynie, wiec nie rozumiem co to za argument. To nie jest osprzet silnika diesla, a ja pytałem co sie zepsulo w silniku.
Znajomemu w a8d2 4.2 pb tez zdechla skrzynia i naprawa miala kosztowac tyle, ze wolal kupic anglika, przelozyc skrzynie i sprzedac graty. Tylko czemu to dowodzi?

A juz wiem, niemce to szroty

16 Paź 2016, 11:10

szybki napisał(a):Tu nie chodzi o tą benzynkę czy tamtą benzynkę tylko bmw ciągnie po kieszeni a ich fani ściemniają że tego nie widzą no bo jest to marka premium...

Lexus tez ciągnie, i kazdy samochod ktory chcesz utrzymac w dobrym stanie, tylko wiesz co?
W kazdym wiekszym miescie jest kilka warsztatow specjalizujacych sie w bmw i w koncu trafisz na kogoś kto bedzie potrafil zdiagnozowac awarie, a zeby ktos Ci postawil diagnoze i usunal usterke w lexusie musisz zapindalac pol polski do warszawy, bo kazdy rece rozklada.
Zapominasz, ze koszt czesci to jedno, ale znalezc serwis, który wie co robi to kolejny koszt czasem najwiekszy, bo ceny czesci przy robociznie to pikus.

16 Paź 2016, 11:31

959 napisał(a):Lexus tez ciągnie, i kazdy samochod ktory chcesz utrzymac w dobrym stanie, tylko wiesz co?
W kazdym wiekszym miescie jest kilka warsztatow specjalizujacych sie w bmw i w koncu trafisz na kogoś kto bedzie potrafil zdiagnozowac awarie, a zeby ktos Ci postawil diagnoze i usunal usterke w lexusie musisz zapindalac pol polski do warszawy, bo kazdy rece rozklada.
Zapominasz, ze koszt czesci to jedno, ale znalezc serwis, który wie co robi to kolejny koszt czasem najwiekszy, bo ceny czesci przy robociznie to pikus.

Dam Ci dobrą radę nie powtarzaj głupot o których nic nie wiesz...

Znam ludzi z całej polski mających Lexy i możesz głupka mechanika trafić w Warszawie w Krakowie ale i w Pcimiu Dolnym... ale jest pomocny internet i jak widać są tacy co z niego korzystają

Na tą chwilę nie ma tańszej marki premium na rynku pod względem psucia się i nie dyskutuje tu o tym czy coś jest brzydkie czy ładne, czy jest szybkie czy wolne... po prostu skupiam się na serwisie. Oczywiście nie na taniości zakupów tylko na taniości braku potrzeby wykonywania tych zakupów.

Dodam że mogę się mylić co do nowych konstrukcji ale te sprawdzone czyli r6 2jz, V8 UZ + napędy i elektronika biją na głowę konkurencję.

I dla mnie jest temat krótki jako byłego posiadacza e36 chcesz bmw to bierz je za to że Ci się podoba, za to że ma w pytę wersji, że ma dostępny manual często bardzo dobry a nie dyskutuj o kosztach po prostu płyniesz i tyle... tylko uważałbym czy koszty są adekwatne do tego co wybrałeś.

p.s.

Ostatnio ustawiałem się z elektryczną BMW na sparing (było ciekawie

) i namawiałem kolegę od BMW M V10 na uczestniczenie w zabawie no ale niestety nie zgodził się bo po prostu się bał... w ciągu 2lat V10 bmw pochłonęło około 30k w naprawach skrzynia + silnik więc teraz stoi i pachnie.

16 Paź 2016, 11:41

galakty napisał(a):Kumpel kupił E46 w 2.0D, za tydzień padł alternator. Musiał czekać do wypłaty żeby wymienić bo go nie stać

Dziwni są tacy ludzie.
Kolegę też nie stać na Saaba, bo z wymianą klocków i sprzęgła się ociąga z kilka miesięcy ale do tego przecież nie przyzna

959 napisał(a):ale znalezc serwis, który wie co robi to kolejny koszt czasem najwiekszy, bo ceny czesci przy robociznie to pikus.

Mój mechanik ogarnia wszystkie auta i jak widzi BMW to mu się nóż w kieszeni otwiera... Przyjeżdża "bogacz" i chce tanio. Co z tego, że tanie czujniki nie działają i wywala checka. Byle co wymienić trzeba rozebrać pół auta. Jak już zrobi dobrze to zawsze jest pytanie "dlaczego tak drogo"... Kupują BMW, a chcą taniości z Dacii. Sam powiedział, że podobają mu się te auta ale jak wie ile to kosztuje w serwisie to nie kupi.

P.S. W 30tys. miasteczku mojego Lexa bez problemu ogarnia i nic nie mówi, że jest z czymś źle (może dlatego, że jestem konkretny klient, co wie czego chce

)

16 Paź 2016, 15:59

No dobra, ale do tematu.
Jak wygląda dynamika jazdy w 320D, bo w słabsze pb nie opłaca się inwestować.
Nie chodzi mi o szpanowanie burnout'em itp bo to nie o to chodzi w tym budżecie. Chce mieć samochód, który jest fajnie wyposażony i podoba mi się z zewnątrz jak i wewnątrz. Rozmyślałem też kupno A4 B6, ale to jest już temat rzeka w tym porównaniu. Tyle ile osób tyle ile zdań. Chcesz komfort kup audi, chcesz frajde kup BMW i tyle.
W cholere osób wspomina, że BMW ma napęd na tył przez co wał jest dość spory i mało miejsca z tyłu. Ale ile razy w roku wozisz 4 osoby w samochodzie żeby to miało TAK DUŻE znaczenie ...

16 Paź 2016, 21:02

Do 25k spokojnie kupisz A4 b6 z 1.8T i nawet quattro lub 1.9 TDI 130km, tak samo kupisz Lexa Is'a. Wybór należy do Ciebie, BMW jest drogie w utrzymaniu i niema tu czego ukrywać, tanich zamienników do tego nie wsadzisz. A prawda jest tego typu że np. do A4 kupisz mnóstwo części zamiennych.

16 Paź 2016, 21:13

E46 jest jeszcze stosunkowo niedrogim BMW w porównaniu do innych - serii 5 i nowszych trójek (E9X) więc też aż takiej tragedii znowu nie ma

. Myślę że byłbyś zadowolony. Ja nie oszczędzam na zamiennikach, zawsze kupuję części lepszych firm a jakoś nie płaczę że są cholendarnie drogie, albo że mechanik dużo bierze. Mam sprawdzonego mechanika od wszelakich napraw. Co prawda wymieniałem turbo (taka moja fanaberia, chcialem zwiększyc moc a seryjne turbo na zbyt wiele nie pozwala) u dobrego fachowca, do którego jechalem przez ponad pół Polski, ale nie żałuję.

Co do dynamiki 2.0d seryjnej (zdrowej oczywiście) - jest ok bym powiedział

dupska nie urywa, ale wystarczająca bym powiedział. Z wyprzedzaniem nie ma problemów, jak ktoś chce się pobawic trochę w driftowanie to też ze spokojem da radę. Jednak jak ktoś lubi nieco bardziej sportowy charakter i oczekuje lepszych osiągów to polecałbym albo:
A) podniesienie mocy w takiej 2.0d przez program lub ew, dodatkowo zmianę turbiny na mocniejszą ( w ok 2k można się z tym zamknąc - mocniejsza turbinka + program, tyle mnie wynioslo + - ) sam program to ok 700-900 zl, zalezy w jakim warsztacie. I wówczas mamy 180-200 KM (180 jak sam program, a ok 200 z mocniejszym turbo) i autko zaczyna fajnie śmigac i dawac fun z jazdy

.

B). Zakup e46 z silnikiem 3.0d - mają już fabrycznie 204 KM i ładnie się zbierają.

Polecam Tobie przejażdżkę takim 2.0d oraz 3.0d - zobaczysz jak się tym autem jedzie, możesz też przejecha się jakąś benzyną dla porównania.

do kwoty 25 k szukałbym albo 3.0d albo jakiejs 328i / 330i z tym że z 330i mogło by byc cieżko w tym budżecie o jakiś zadbany egzemplarz.

16 Paź 2016, 22:50

Coś mi z tyłu głowy świta, że niektóre modele ( te nowsze ) 330d i 320d były wyposażone w DPF ? Dobrze mówię czy coś mylę ?

Patrząc na trasy jakie będę wykonywał to raczej w diesla bym się kierował, Jakie Twoja 320d osiąga spalanie ? Z Twoich obserwacji ;3

16 Paź 2016, 23:06

szybki napisał(a):Na tą chwilę nie ma tańszej marki premium na rynku (Lexus) pod względem psucia się i nie dyskutuje tu o tym czy coś jest brzydkie czy ładne, czy jest szybkie czy wolne... po prostu skupiam się na serwisie. Oczywiście nie na taniości zakupów tylko na taniości braku potrzeby wykonywania tych zakupów.

A to ciekawe. Dość niedawno stałem się posiadaczem sześciorzędowej, pięknej E46, którą trochę pojeżdżę, ale już się zastanawiam nad następcą. Myślałem nad E90 (która mi niezbyt podchodzi z wyglądu, krok wstecz po E46, nie licząc e92, który wymiata) ale słyszałem, że z serwisem tak średnio. Dalej - Mercedes C klasa W204, silnik C200 kompressor albo C230 204KM. Myślałem też o A4 B8, ale pewnie zrezygnuję, gdy poczytam więcej o TFSI. Accord 2.4, choć nieco zbyt duża, a większość czasu jeżdżę po mieście.
No i teraz chyba zacznę brać pod uwagę też Lexa IS 250.

17 Paź 2016, 09:43

ValiooX - u mnie spalanie wygląda mniej więcej tak, że w trasie jest między 5,5 - 6 l przy normalnej dośc dynamicznej jeździe (czyli nie anemicznej i też nie pędzeniem na wariata i trzymania auta nonstop na 3,5-4 tys obr.). 2 dni temu złapałem gumę w Bydgoszczy i musiałem wracac do Poznania na dojazdówce.. 80km/h - i spalanie wyszło równe 4 litry na całej trasie

Ale no 80km/h na autostradzie..

W mieście przy mojej nodze to tak ok 9-9,5 , czasem 10 jak poszaleję, a czasem ok 8 jak chcę trochę oszczędniej pojeździc.

Takie wartosci bynajmniej wskazuje komputer, jak jest naprawdę? Nie wiem, podobno zawsze trochę przekłamują w dół, więc może 0,5-0,7 l więcej wychodzi w rzeczywistosci.

Ogólnie jestem mile zaskoczony bo po nowym programie spalanie jest mniejsze niż przed - oczywiscie jadąc normalnie.

DPF mam u siebie, były montowane w nowszych rocznikach ale od którego dokładnie to nie powiem Ci.

Ja czasem jak widzę na grupach FB ogłoszenia z ładnymi E46 coupe przedlift to zastanawiam się czy nie zmieni mojej touring na jakaś taka ładną kupetę 6R

bo ogólnie planowałem fajne coupe, ale trafił się tanio od znajomego zadbany turas no i w sumie stwierdzam, że auto praktyczne jest. Często coś przewożę większego i przydaje się combi. Ale to już kwestia indywidualna, co kto preferuje.

BMW e46 do 25 000zł

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria BMW

Dane techniczne BMW

Najnowsze dyskusje na forum