BMW F30/F32 vs W205 do 80-90tys

12 Paź 2021, 10:07

Cześć, małymi krokami przymierzam się do poszukiwań kolejnego auta.
W moim dotychczasowym posiadaniu były modele BMW E39 530i, BMW E92 335D i aktualnie BMW F10 535i.

Dodam jeszcze, że auta nie użytkuje na co dzień. Wyjeżdżam nim głównie w weekendy, ewentualnie jakieś spontaniczne wyjazdy poza miasto. Dotychczas nie robiłem więcej niż 10tys km rocznie. Jest to maskotka do dopieszczania w garażu oraz sprawiania frajdy. Autem jeżdżę we dwie osoby więc ilość miejsca z tyłu nie ma większego znaczenia.

Jeśli chodzi o moje doznania z poprzednich aut to najdłużej jeździłem E39, którym zrobiłem ok. 30k km, nie miałem do niego żadnych zastrzeżeń było wygodne i poprawne. Do E92 czuje pewien sentyment, ponieważ był to mój pierwszy diesel który bardzo mile mnie zaskoczył, auto miało charakter i dobrze się prowadziło. Po programie na 340hp spalanie w trasie wynosiło 7l, jednak auto strasznie zmęczyło mnie zawieszeniowo, droga przez dziurawe drogi była drogą przez mękę prędkością 20km/h jednak złożyło się na to więcej czynników m.in. zawieszenie msport oraz felgi 19 na niskim profilu z runflatami.
Po sprzedaży E92 wymarzył mi się powrót do luksusu serii 5 więc postanowiłem kupić F10 535i na adaptacyjnym zawieszeniu edc, dynamic drive i wiele wiele innych. I było by okej gdyby nie spalanie, które przy mojej jeździe oscyluje w ok. 15l/100, najniżej na trasie udało mi się zejść do 11l. A jeśli chodzi o odczucia z jazdy to jest ona dla mnie totalnie obojętna, wsiadam tylko jeśli muszę. Prowadzi się je jak wielki ponton i nie czuje tej jedności z autem jak w poprzednich modelach BMW.

W skrócie mówiąc lubię mieć auto z pazurem, żeby też przy tym było trochę wygodne na dalsze wyjazdy. W przyszłym roku planuje trochę więcej kilometrów, być może wyjazd do Chorwacji tak więc stawiam na kompromis pomiędzy mocą a spalaniem, jednostką benzynowym już podziękuje.

Od zawsze byłem wielkim fanem BMW, jednak aktualnie zaczynam patrzeć na te auta z dużym dystansem głównie przez bardzo kiepską paletę silników, mam na myśli awaryjność. W serii F nie ma moim zdaniem żadnego poprawnego silnika - N57 obarczony jest awaryjnym rozrządem, obracającymi się panewkami oraz awaryjnymi pompami oleju, każda z tych awarii skutkuje często remontem silnika o koszcie 25-30k co jest dla mnie absurdalne przy zakupie auta z takiego segmentu. Jeżdżąca bomba... O ile F10 są wygodne, to póki co wydają mi się za nudne, jestem jeszcze przez 30stką i potrzebuje chyba więcej adrenaliny :happy:

Od zawsze byłem przeciwnikiem silników 4 cylindrowych w BMW jednak coraz bardziej zaczynam się do nich skłaniać, realne spalanie w trasie 5-6 litrów do tego ewentualna awaria nie boli tak jak w N57. Główną bolączką jest chyba tylko rozrząd.
Jeśli mam brać pod uwagę N47 to chyba tylko i wyłącznie w serii 3/4.
Co sądzicie o F30/F32 z N47? Przeglądałem sobie oferty to w podanym budżecie dostałbym nawet egzemplarz z przebiegiem ok 100-150tys km, więc myślę że powinien on przejechać jeszcze trochę bezinwazyjnie w przeciwieństwie do F10 z N57, które mają po 250-350tys.

Pierwszy raz zacząłem rozglądać się za inną marką - bardzo podobają mi się CLA 220CDI, jednak po dokładnym zapoznaniu się ze specyfikacją tych aut wydają mi się zbyt małe nawet w porównaniu do serii 3, a przedni napęd jest dla mnie nieakceptowalny. Alternatywą jest dla mnie W205, który podoba mi się mniej ale spełnia wymagania tylnego napędu oraz silnika 2.2 CDI 170/177km ,który cieszy się chyba dobrą opinią (?).

Jeśli chodzi o wymagania dobrze by było mieć aktywny tempomat, ponieważ przywykłem do niego w F10. Obowiązkowo skrzynia automatyczna, grzane fotele w elektryce, mile widziane fotochromy. W F10 miałem pełną listę asystentów łącznie z kamerą nightvision ale liczę się z tym że serii 3/c klasie będzie dużo ciężej nawet o kilka z nich więc nie będzie to must have.
Co byście mi doradzili z tych dwóch modeli? Stawiam przede wszystkim na bezawaryjną jazdę, ekonomiczną a zarazem dynamiczną jazdę.
davidsondv
Obserwowany
 
Posty: 2

12 Paź 2021, 10:14

davidsondv napisał(a):Stawiam przede wszystkim na bezawaryjną jazdę,


No to obawiam się, że się grubo rozczarujesz bmw
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2429
Przebieg/rok: >50tys. km

12 Paź 2021, 10:31

Co proponujesz, uważasz że C klasa jest pod tym względem lepsza?
Zobacz, mam na myśli np. coś takiego
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

2016 rok, polski salon, 105tys przebiegu.
Czy przy tym przebiegu coś może zaskoczyć? Słyszałem, że do 200tys te silniki spokojnie powinny przejechać. Ja nie nastawiam się na wieloletnie użytkowanie, kwestia roku może dwóch. Myślę, że nawet nie dobiłbym do 150tys przebiegu przez ten czas.
Jeśli chodzi o jakieś pierdoły naokoło auta, drobne usterki elektroniczne czy też osprzęt silnika tego się nie boje bo z większością poradzę sobie sam, tym się nie przejmuje. Głównie chodzi mi o usterki typowo mechaniczne typu rozrząd, panewki itp. Czy to grozi przy tym przebiegu?
davidsondv
Obserwowany
 
Posty: 2