19 Sty 2009, 21:12
A po co zaraz do mechanika?Wymontuj zbiorniczek(jak nie umiesz sama,to poproś męża albo jakiegoś kolegę,znajomego) i poprostu sprawdz sama,czy jest pęknięty - nalej do niego wody i obserwuj czy gdzieś nie kapie albo się nie "poci".Jak powiesz znajomemu,dlaczego chcesz wymontować ten zbiorniczek,to z pewnością będzie wiedział co zrobić.U mechanika za taką pierdołę zapłacisz niepotrzebnie kasę,a jeszcze jak będzie z niego mechanik-kombinator,to cię skasuje że hej...
A jak okaze się,że zbiorniczek jest faktycznie pęknięty,to kup taki w sklepie.Napewno będzie cię to taniej kosztować niż jak kupi go za ciebie mechanik - on do ceny zbiorniczka doliczy sobie dojazd plus jakieś swoje "dodatki".Chyba,że mechanik to znajomy i wiesz,że nie wyciągnie z ciebie kasy i naprawi to rzetelnie.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...