Kubuch napisał(a):halsky11 napisał(a):fiaty sa w stanie agonalnym juz po przejechaniu 150000, opel wytrzymuje duzo dluzej i niech cie nie zwiedzie szkalujaca opinia posiadaczy audi czy bmw na temat opli bo to zupelnie inny segment cenowy
Za to może brać pod uwagę szkalującą opinię na temat Fiata wydaną przez fana japończyków? To może posłucha szkalującej opinii posiadacza Forda: 323 i Civic to taczki, co do osiągów to robią dużo hałasu i niewiele więcej...
Fiat Bravo będzie dobrym kompromisem między dynamiką/spalaniem/komfortem i ceną. Viki nie polecam bo za 10 tyś. ciężko będzie znaleźć coś godnego uwagi.
jak cale zycie jezdziles fordem to nic dziwnego ze osiagi japonczykow to dla ciebie tajemnnica bo nigdy nie udalo ci sie takiego dogonic;] setki tysieci europejskich kierowcow ma powazne zastrzezenia do jakosci fordow produkowanych niemal od zawsze , jedyne co w nich ok to calkiem niezly komfort podrozowania, reszta jest godna pozalowania
brava to smiec, moj kolega ma ten samochod komfort na 4 dynamika na 5 ekonomia na 3, wszystko w skali na 10, te samochody sie sypia on ma rocznik 96 samochod od 1 wlasciciela 178 tys przebiegu laduje w niego wiecznie pieniadze, tego samego rocznika po kilku wlascicielach np honda zachowuje 85% oryginalnego wigoru silnika i komfortu jazdy a ekonomia jest tak jak wyjechal z fabryki czlowieki zastanow sie...
[ Dodano: Pią Gru 18, 2009 12:27 ]Daro20VT napisał(a):zapomnij o wloskich samochodach za mniej niz 300000zl czyli ferrari, maserati bo tylko te maja racje bytu jesli zalezy ci na porzadnym samochodzie z tej czesci swiata, fiaty sa w stanie agonalnym juz po przejechaniu 150000, opel wytrzymuje duzo dluzej
Zapewne... Dziwne że Tipo, Coupe, Seicento i reszta jeżdżą po 250tyś a nawet i więcej i śmigają aż miło... To samo tyczy Lancii i Alfy
Jeżeli nie masz pojęcia o włoskich autach to proszę Cię zachowaj swoje bzdury dla Siebie.
Tak jak pisał kolega Bravo to będzie świetne rozwiązanie...
bo ich wlasciciele nie grzesza inteligencja, laduja ogromne pieniadze w czesci i drugie tyle w paliwo, fiat jakikolwiek po przejechaniu 150k ma spalanie o 40% wieksze od danych producenta, to jest jak dla mnie zenada a nie samochod, moze powiesz ze w starcie rownoleglym wlasciciel fiata kontra hondy z identycznymi mocami maja jakies szanse?, to samo sie tyczy alf romeo, poczytaj sobie serwis autocentrum i zobacz ocene punktowa fiata czy alfy w porownaniu do japonskiego JAKIEGOKOLWIEK samochodu, poza tym nadwozie fiata rdzewieje tak szybko ze nawet przy uderzeniu z niewielka sila w stala przeszkode starym fiatem takim ok 10 lat mozesz zginac lub zostac kaleka na cale zycie