Do 2.5k

11 Lut 2012, 04:48

Witam, zastanawiam się nad kupnem pierwszego samochodu do 2.500zł , myślałem nad escortem.Był już w rodzinie więc wiem co sie psuło i jak to wymienić.Wiem też o rdzy , no ale chcę poznać wasze propozycje. :wink:
cookie
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 31 01 2012

11 Lut 2012, 06:05

Fiat Punto I zdecydowanie.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

11 Lut 2012, 07:34

Po pierwsze punto mi sie nie podoba , a po drugie tak jak pisałem ,byłem chyba przy 90% napraw i wiem co gdzie i jak.A escort 1.4 8v wydaje mi sie trwały bo olej czesto nie był wymieniany na czas i inne rzeczy a i tak zrobił 450.000 tys więc nieźle .
cookie
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 31 01 2012

11 Lut 2012, 09:53

No jeżeli uda Ci się kupić zdrowy model to czemu by nie, w tej klasie cenowej jak najbardziej
MotoOn92
Początkujący
 
Posty: 127
Prawo jazdy: 16 12 1992
Auto: BMW e38 4.4

11 Lut 2012, 13:02

Dobry Escort nie jest zły,ale 1.4 mi nie podchodzi,jak już to Zetec 1.6 bądź 1.8 i już fajnie jedzie. Co do rdzy to wiadomo,że nadkola trzeba będzie kiedyś reanimować,ale to nie problem. Najważniejsze to sprawdzić tylne podłużnice, a i przednie nie zaszkodzi,bo jak będą pordzewiałe i zaczną się już otwierać to zgubisz koła (wiem to z autopsji), a porządna naprawa nie jest tania i nie zrobi Ci tego każdy blacharz.
Był Escort 105KM,jest Mondek 170KM :)
black_time
Początkujący
 
Posty: 170
Miejscowość: Łódź

11 Lut 2012, 16:36

Hehe , wiem że zguienie kół jest możliwe , u nas poszedł wahacz - wyrwał się podczas jazdy .,A podłużnica to była masakra.A co do silnika 1.4 na pierwszy raz wystarczy , nawet idzie jak na tą pojemność , chyba że ZETEC trwalszy. :?:
cookie
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 31 01 2012

11 Lut 2012, 17:20

Ja na pierwsze auto miałem Escorta 1.8 105KM i było w sam raz.
Pamiętam,że w klubie dwóch koleżków miało 1.4,tyle,że wszyscy mieliśmy LPG pierwszej generacji w swoich bolidach.Ich 1.4 paliły 17,a jak mocno skręcone to 14-15,a mój łykał 15 po mieście bez oszczędzania. Często jest tak,że 1.4 pali normalnie,aż tu nagle zaczyna wciągać jak smok i nie wiadomo o co chodzi,ale to się tyczy tylko LPG.

Co do trwałości to ciężko stwierdzić,ale ogólnie ZETEC jest całkiem udanym silnikiem.Mój przy -15 z olejem 20W50 odpalał od strzała,a był uwalony rozrusznik i obrót trwał z sekundę,a za drugim obrotem już łapał.Nigdy go nie musiałem chechłać żeby odpalił,nawet jak już miał słabe pierścienie i na jednym cylindrze z rana było słabe ciśnienie.
Był Escort 105KM,jest Mondek 170KM :)
black_time
Początkujący
 
Posty: 170
Miejscowość: Łódź

12 Lut 2012, 08:30

Dobrego Escorta trzeba długo szukać gdyż większość albo miała albo ma przygody z rudą ale jak znajdziesz zdrowy egzemplarz to czemu nie.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012