Drzwi tylne Freelander 98

09 Gru 2009, 23:35

Witam.
Potrzebuję pomocy, jestem posiadaczem od niedawna freelandera 98 i mam pewien problem , nie otwierają się tylne drzwi. Jak nacisnę na klamkę szyba poprawnie opuszcza się o ten centymetr lecz nie zostaje zwolniony zamek drzwi. A i jeszcze zauważyłem ,że jak rozłączę klemę + a następnie podłączę to ta tylnia szyba auto samoczynnie opada na dół, zamknąć ją mogę guzikiem lub kluczykiem. Panowie poradźcie co to może być. Czy jest to wina tego elektrycznego mechanizmu w drzwiach "zamek" ?Może już jest na forum taki sam temat ?
Dzięki z góry.

10 Gru 2009, 18:06

z zew zdemontuj uchwyt ( klamke) tam bedziesz mial 3 kabelki 2 niebieskie i jeden czarny sprawdz czy sa cale..

10 Gru 2009, 20:14

JESLI O SZYBE CHODZI TO POPROSTU TAK MA BYC ten typ tak ma. prawdopodobnie nie masz przepływu między czujnikiem w klamce a zamkiem sprawdz przewody powinny byc trzy jesli sa cale to cos broi zamek sprobuj kupic na allegro i wymień.

10 Gru 2009, 21:12

Dzisiaj rozbebeszyłem drzwi otworzyłem je ręcznie od środka. Co do kabli to są wszystkie całe, wszystkie złączki są na swoim miejscu. Zamek działa poprawnie ręcznie otwiera się i zamyka, lecz do zamka jest podczepione jakieś ustrojstwo na wzór jakiegoś silniczka do którego dochodzą dwa kable 1- niebiesko fioletowy , a 2- chyba czarny. To ustrojstwo ma taki suwak co otwiera zamek i u mnie podczas naciskania za klamkę to nie działa. Wiecia może co to jest i jak się to nazywa?
Jutro na spokojnie sprawdze jeszcze miernikiem wszystkie kable.

[ Dodano: Pon Gru 14, 2009 08:21 ]

rafciuch napisał(a):JESLI O SZYBE CHODZI TO POPROSTU TAK MA BYC ten typ tak ma. prawdopodobnie nie masz przepływu między czujnikiem w klamce a zamkiem sprawdz przewody powinny byc trzy jesli sa cale to cos broi zamek sprobuj kupic na allegro i wymień.

No i wszystko jasna . Tak jak podejrzewałeś, kable były całe lecz nie było styku na kostkach , kilka razy rozłączyłem i połączyłem ponownie i zaczęło działać. Dla pewności prysnąłem WD 40.