22 Sty 2025, 20:49
Witam wiem,że to dziwne pytanie a nawet głupie będzie,ale jestem osobą ''z nerwicą'' od wielu lat i chce poznać bez śmiania się wasze opinie na to co napisze.
Chciałem spytać głownie o sprawę z psem.. czy macie tak,że np macie auto na podwórku i pies lata w koło ogólnie swobodnie ? pytam bo chodzi mi o to czy jak pies nasika na oponę,felgę czy np gdzieś dół zderzaka/progu itp to nie stanie się nic w stylu,że np coś z oponą się zrobi,że zacznie pękać czy np lakier się złuszczy itp? miałem 3 auta wcześniej audi bmw renault ale nie miałem wtedy psa ogólnie z 11 lat.Mam małego psa,który nocuje w korytarzu ale jak się go wypuści na podwórko to np nasika tam gdzie sobie umyśli czy to przy elewacji,trzepaku,sąsiada murku,worku na śmieci itp więc i przy kole też może nasikać tylko czy gdyby to było w nocy to do rana nic się nie stanie gdyby tego nie zmył? wiem,że to głupie co piszę,ale taką osobą jestem,że sie boję jakoś a na dniach kolejne auto będzie.Nie mam garażu tylko wiatę.Prosiłbym o w miarę normalne odpowiedzi bo chce poznać wasze zdanie bo pewnie macie też psy czy koty czy tez patrzycie cały czas czy pies nie nasikał na kolo zderzak itp..
Drugie jeszcze pytanie bo obecnie mam wiatę w koło plandeką zasłoniętą odkąd w sumie mam psa i też chciałem spytać bo psy np sikają na drzewka,drzewo i potem może uschnąć jak w przypadku to ma się ''bali'' od wiaty? gdyby np nasikał to nie wiem wodą polać po tym czy to też moze coś dziać się z drzewem potem?
pytam bo czytałem coś takiego jak w załączniku