E38, E39 czy coś innego do ok. 30000 zł?

25 Sty 2017, 20:45

poliftingowe e39 to prędzej 530i, a nie 528i (poprzednik)
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010
0

26 Sty 2017, 12:50

No to 2.5 192KM (2001-2003)
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16213
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4
0

26 Sty 2017, 17:35

W tych autach rocznik jest mało ważny moim zdaniem, to i tak szybko nie traci na wartości


Przedlifty miały choinkę na wyświetlaczu.
Kusza
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 271
Miejscowość: Gowino
Prawo jazdy: 29 09 2008
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: BMW e46
Silnik: 323i 170KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999
0

26 Sty 2017, 18:19

Kusza napisał(a):Przedlifty miały choinkę na wyświetlaczu.
tak zarem z bąbkami :lol:
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16213
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4
0

28 Sty 2017, 18:06

Wiecie co, jestem niemal zdecydowany na E39. Ze względu na wiek modelu obawiam się trochę o rdzę... Jeszcze jak nie ma ocynku... To trochę dziwne, bo na innych forach pisali, że części są w ocynku, niektórzy sądzili nawet, że cały jest w ocynku. Nie chciałbym za 5 lat, żeby mi go rdza zeżarła, a te modele mają swoje lata. Może ze względu na odporność na rdzę polecicie inny model? Są jeszcze jakieś warte uwagi do 30 000 zł? Bo wiadomo, mogę kupić E60, ale nie chcę szrotu, w który będę musiał zaraz wsadzić 2x tyle. A może jakiś ma ocynk? Na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie i czemu odradzacie handlarzy? :)
Z666
Początkujący
 
Posty: 54
Auto: Nie mam
0

28 Sty 2017, 18:11

Zrób porządne zabezpieczenie, woskuj 2-3 razy do roku, myj w zimie dokładnie i będzie ok :ok:
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010
0

28 Sty 2017, 18:41

e39 trzeba niestety dobrze trafić. Dużo egzemplarzy jest jeszcze ze złotych czasów handlarskich, czyli jak jechało prawie wszystko w każdym stanie.

Zarówno 528i, jak i 530i będą bardzo dobre. Jednak jeśli się nastawiasz na to, że będzie dużo taniej, niż w e60, to możesz się lekko zdziwić. Wahacze przednie, tzw. "banany", to spory koszt, a to jest pięta BMW 5 i 7. Trzęsie kierownicą podczas hamowania i przeważnie ludzie pierwsze co robią, to wymieniają tarcze. Nic to nie daje i szukają dalej, trafiając finalnie do wahaczy. Oryginalne części są relatywnie drogie, a nie radzę kupować zamienników. Każdy, kto miał BMW to Ci powie, bo zamiennik to bardzo szybko ponowne problemy i znowu koszty. Z zawieszenia prawie zawsze polecany jest Lemfoerder lub Meyle. Ta druga firma robi części nieco bardziej "heavy duty". Tył jest równie drogi. Ceny części można sobie bardzo łatwo sprawdzić w internecie - we wspomnianej bazie. Wpisujcie w necie "części bmw" i wyskoczy Wam kilka linków, gdzie można podejrzeć ceny oryginałów. Oczywiście dobry zamiennik będzie kosztował sporo mniej. Wszystko sobie znajdziecie w internecie.

Kolejną piętą achillesową praktycznie wszystkich BMW jest łańcuch rozrządu. Nie jest on wieczny, jak się wielu użytkownikom wydaje. Rozciągnięty łańcuch to relatywnie spore koszty. Nie ma co się jednak zbyt przejmować, bo jak już się go zrobi, to do następnej sprzedaży na pewno wytrzyma. Gorzej jest w przypadku diesli N47/M57 w serii F, ale to osobny temat.

Następny problem BMW to uszczelniacze zaworowe. BMW bardzo długo miało z nimi problemy, więc warto przy zakupie sprawdzić, czy auto nie kopci, jak się przybutuje na postoju (najczęściej po odjęciu gazu wydmuchuje niebieski smog); ewentualnie zapytać sprzedającego, czy już je wymieniał.

Z rdzą w BMW nie musisz się specjalnie martwić. Poziom bym powiedział, że bardzo dobry. Jak nie trafisz ulepa po podrift'owych przygodach z lampą, to nie powinieneś mieć problemów. Z Mercedesem jest znacznie gorzej w tej kwestii.

Następna kwestia - przekładnia kierownicza. Sporo kosztuje i spory problem jest ją wyciągnąć. Regeneracja... różnie z nią bywa. Zależy na jaki warsztat trafisz. Nowa... hmm... 6500zł za samą część będzie ciężko odżałować.

Przy zakupie warto zwrócić uwagę na typ zawieszenia, bowiem w BMW jest bardzo fajne zawieszenie, tzw. EDC. Niestety sam amortyzator jako oryginał kosztuje wtedy ponad 2000zł/szt. Na szczęście w BMW jest on bardzo solidnie wykonany i usterki zdarzają się naprawdę rzadko. Zawsze można poddać go "po taniości" - regeneracji.

BMW czasami cechuje się wibracjami. Często one pochodzą od zawieszenia, a bardzo często od wału napędowego. Wystarczy wtedy przeważnie wymiana łożyska podpory wału (jakieś 200zł) i łącznika elastycznego (też ok. 200zł), żeby pożegnać problem.

Bardzo dużym plusem BMW jest baza części w necie (o której już wspomniałem powyżej). Możesz sobie wejść podając VIN bądź przez okna wyboru i możesz znaleźć numery części do Twojego auta, co znacznie poprawia szukanie właściwej wersji części.

Jeśli interesuje Cię LPG, to spokojnie można w ten silnik go aplikować. Dzisiaj temat jest już bardzo dobrze ogarnięty, choć na 6 garów w rzędzie będzie ciut drożej.

Jeśli planujesz sam naprawiać BMW, to wymaga on nieco więcej cierpliwości. Dobranie się nawet do miski olejowej to spory wyczyn.

Ogólnie jednak oceniając - bardzo solidne auto, choć nie zawsze ekonomiczne. Z pewnością zadbanie przełoży się na ponadprzeciętną niezawodność.

BMW ma też dużą zaletę - jak to mówił Kickster "napęd ma tam, gdzie trzeba", bardzo dobry system stabilizacji i auto ogólnie jest bardzo stabilne podczas jazdy autostradowej z dużymi prędkościami.
Autotesto
Początkujący
 
Posty: 143
Miejscowość: Cała Polska
Auto: Nie posiadam
0

28 Sty 2017, 19:51

Autotesto napisał(a):Ogólnie jednak oceniając - bardzo solidne auto, choć nie zawsze ekonomiczne. Z pewnością zadbanie przełoży się na ponadprzeciętną niezawodność.


To mi się podobało najbardziej "bardzo solidne auto"... wymieniłeś bolączek na 100lat jeżdżenia moim Lexem v8 do tego kosztów na zakup następnego auta... no ale w sumie solidne te BEMY :mrgreen:

I dla tego cieszę się że mam swoje moto ścieżki żebym nie musiał zmieniać pojęcia "solidne auto" :ok:

Ja bym nazwał rzecz po imieniu że jest to kibel a biorąc pod uwage wartość auta i budżet jest to kibel z zawartością...

No ale żeby nie siać hejtu i nie wywoływać wojny wyżej napisane zdanie jest "pomrocznością chwilową" :D

p.s.

Autotesto podobał mi się Twoja wypowiedź a w zestawieniu z pierwszym postem autora tematu i zdaniami:
sedan, wygodny, taki, który ma moc i żeby nie przeraził mnie kosztami utrzymania.
oraz
Najważniejsza jest bezawaryjność,
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10362
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
1

28 Sty 2017, 20:59

No to ciężka sprawa w takim razie. Na Passata się nie skuszę, to na pewno :P
Myślę, że E60 jednak o wiele więcej kosztuje niż E39...

PS. ciekawe, jak wypada Passat vs E39 :D
Z666
Początkujący
 
Posty: 54
Auto: Nie mam
0

28 Sty 2017, 21:05

Z666 napisał(a):PS. ciekawe, jak wypada Passat vs E39


Nijak gdyż, w Passacie B6 nie ma sensownego i trwałego silnika benzynowego. Poza tym B6 ma wiele niedoróbek, m.in. rdzewieje.
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002
0

28 Sty 2017, 21:18

BMW jest bardzo popularne, dlatego bardzo dużo wiemy o jego usterkach. Lexus też ma swoje bolączki i nie jest autem idealnym. Z racji tego, że jest bardzo rzadki w porównaniu do BMW, mało o nim jeszcze wiemy. Jak się coś zepsuje, to bardzo trudno znaleźć cokolwiek w temacie na polskich forach; prędzej już na amerykańskich. Mechanicy też nie ogarniają tego samochodu, a wielu nawet nie wie jakim programem ma go diagnozować. Kolejny problem, to mała różnorodność części zamiennych, że już nie powiem o używanych, które się przydają w przypadku jakiejś kraksy są super opcją na obniżenie kosztów naprawy (zwrotnice, przekładnie kierownicze itd). Plusem za to jest ASO w relatywnie rozsądnych cenach. Później jednak też trzeba się liczyć z tym, że Lexusa nie jest łatwo sprzedać.

Co do Passata, to oczywiście, że ma solidne silniki. Wpadki typu 2,0TDI PD się oczywiście nie zmaże, ale stare poczciwe 1,9TDI AFN, czy też 1,8T są naprawdę nie do zajechania. W nowszych modelach B6 dobrymi motorami są 2,0TDI CR (od 2008r.) i 3,6. Diesel jest o wiele wiele lepszy od poprzednika na pompowtryskiwaczach. Diesel 105KM też sobie daje radę w B6, tyle, że jakoś nie jest "porywisty" i częstą usterką są wycierające się wałki rozrządu. Znowu jednak wychodzi tutaj oszczędność właścicieli i lanie byle jakich pseudo-syntetyków, zwanych bardziej fachowo hydrockrack'ami.

Rdzewienie B6 to jakaś kompletna nowość jak dla mnie. Chyba, że trafisz na auto spod rąk blacharzy, co w Polsce i w przypadku Passata jest nagminne.
Autotesto
Początkujący
 
Posty: 143
Miejscowość: Cała Polska
Auto: Nie posiadam
0

28 Sty 2017, 21:36

Później jednak też trzeba się liczyć z tym, że Lexusa nie jest łatwo sprzedać.


Jeśli tylko nie jest szrotem to sprzedasz go "od ręki"
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km
0

28 Sty 2017, 21:50

Nie tak od ręki, bo ilu jest klientów w ogóle myślących o Lexusie czy Maserati, a ilu o np. Passacie, czy Mondeo. Zasada jest ogólnie prosta - ma być tani, to musi być między innymi popularny.

Poza tym, wiele przypadków, które opisałem dla przypadku BMW, znajdują się również w Lexusie. Taki wspornik wału, czy łącznik, czy przekładnie kierowniczą już trudniej kupić jako zamiennik, czy gdzieś na szrocie. To samo jest w przypadku konwertera, który jako nowa część kosztuje masę pieniędzy, jeśli nie ma dobrego dostawcy, który się w nich specjalizuje, a dla Lexusa nie jest z tak z tym hop.

Co do samego Passata, to będzie on z pewnością tańszy od BMW. Nawet taki 3,6, który występuje tylko ze skrzynią DSG, a DSG nie należy do trwałych skrzyń i lubi sobie średnio co 150.000km "klęknąć" (choć zdarzają się takie, co i ponad 200.000km przejedzie. Wiele warsztatów z tego powodu zaczęło się w nich specjalizować i można je bez problemu dzisiaj naprawić i nie kosztuje to więcej od standardowej naprawy skrzyni. DSG ma co prawda dwumasę, ale nie ma konwertera, a trwałość jednego i drugiego wiele od siebie nie odbiega; cena za to już liczona jest w setkach % wyżej.

Zbaczamy jednak z tematu i "oczerniamy" Lexusa, a wcale to nie jest zły samochód. Ma jednak wiele wspólnych elementów z BMW, które zużywają się w podobnym stopniu.
Ostatnio edytowany przez Autotesto, 28 Sty 2017, 22:03, edytowano w sumie 1 raz
Autotesto
Początkujący
 
Posty: 143
Miejscowość: Cała Polska
Auto: Nie posiadam
1

28 Sty 2017, 21:56

Z666 napisał(a):No to ciężka sprawa w takim razie

Musisz zmienić tok rozumowania... dokładnie mnie też to spotkało czyli to co Ci się wydaje drogo przy poszczególnych markach/modelach aut jest tanio... bo np: masz super osiągi albo masz super trwałość albo masz np: super wygląd...
W tym przypadku jak to będzie zwyklak musisz sam coś wymyślić...
Do tego dołożysz :
1) nie psiocze bo będę musiał sprzedać to auto
2) płacze ale jadę marka premium wymaga
3) może będę miał szczęście i trafię zadbaną sztukę

Autotesto napisał(a):BMW jest bardzo popularne, dlatego bardzo dużo wiemy o jego usterkach.

Oczywiście ma to znaczenie tylko drenaż kieszeni jest taki sam jak był... już nie wspominając jak wszystko wiedzą mechanicy od tych nowszych BMW.
Autotesto napisał(a):Z racji tego, że jest bardzo rzadki w porównaniu do BMW, mało o nim jeszcze wiemy. Jak się coś zepsuje, to bardzo trudno znaleźć cokolwiek w temacie na polskich forach; prędzej już na amerykańskich.

Tu ci się akurat mitologia włączyła i powtarzasz głupoty na których się nie do końca znasz... Bo rozmawiamy o starszych autach które są proste jak drut, nie ma w nich żadnych nowinek, dostępne są strony w necie praktycznie wszystkie do części przez naprawy...
Tak więc popatrz 5min. w necie i:
Lexus -a rozpracuje Ci włącznie z numerami części oraz zbieżności z innymi autami...
Lexus gs430 i dla zabawy carina 1975r którą można spotkać ale na zdjęciu :D

Notabene na zdjęciu zawiasu z lexusa masz tylne zawieszenie to wskaż mi coś co jest tam problematyczne do "rozpracowania".

Co do problemów 3/4 "popularnych" modeli lexa jest opisanych na forach w pl. i dalej jest to tylko ułamek Twojej litani o BMW. I żeby Cię uświadomić o jak to wygląda to ostatnio rozmawiałem z Panem co handlował gratami do IS/GS to na 20aut rozebranych nie sprzedał ani jednego automatu do ISa i kilka sztuk do GSa...

No i co do odsprzedaży to widać w jakim jesteś tyle jeżeli chodzi o wiedzę...
Po te auta jest rajd... który usankcjonowany jest nie przegięciem z ceną i dobrym stanem.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10362
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
0

28 Sty 2017, 22:00

Autotesto napisał(a):Poza tym, wiele przypadków, które opisałem dla przypadku BMW, znajdują się również w Lexusie. Taki wspornik wału, czy łącznik, czy przekładnie kierowniczą już trudniej kupić jako zamiennik, czy gdzieś na szrocie. To samo jest w przypadku konwertera, który jako nowa część kosztuje masę pieniędzy, jeśli nie ma dobrego dostawcy, który się w nich specjalizuje, a dla Lexusa nie jest z tak z tym hop.

Mam do Ciebie prośbę nie pisz o czymś na czym się nie znasz tak więc automat do lexa naprawia się jak każdy automat...
Co do konwertera regeneruje się go jak każdy inny konwerter...
Zadzwoń do np: samco i zapytaj się o automaty lexa zobaczysz co Ci powiedzą...
Moja rada jest taka skup się na autach na których się znasz bo możesz komuś zrobić przykrość finansową :no:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10362
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
0