Tu dużo zależy też od twojej nogi jak nie masz tempomatu ale ja bym chyba wybrał drugą opcję. Jak nie masz określonego czasu na przejazd to można sobie podczas jazdy korygować spalanie oczywiście bez przesady.
Pamiętaj że EKO jazda wcale nie jest jazdą wolną. Tu jeszcze wpływ na spalanie może mieć nachylenie terenu. Ja kiedyś jechałem 200km w jedną stronę i tą sama drogą wracałem. Jazda praktycznie identyczna a spalanie w drodze powrotnej większe o jakiś litr na 100km przez ukształtowanie terenu i wiatr
![Uśmiechnięty :)]()
Jak będziesz musiał jeździć takie trasy często to ja raz bym pojechał jedną a raz drugą. Wtedy podsumował jak to wygląda bo może się okazać ze na trasie na której teoretycznie powinieneś spalić mniej wcale tak nie wyjdzie bo będą jakieś większe korki lub jakieś zatory itp. A może okaże się że jedną z nich strasznie kiepsko się jedzie? Tu na wszystko trzeba zwracać uwagę
![OK :ok:]()