Felicia czy Tico?

15 Paź 2013, 00:39

Witam.Prawko mam od miesiąca i poszukuję jakiegoś auta na początek.Mój budżet na autko to niestety tylko 1700 zł także za dużego pola manewru nie mam.Mam 3 typy:
-Deawoo Tico
-Skoda Felicia
-Fiat Cinquecento
Jakie waszym zdaniem będzie najlepsze na początek.? Dużo osób mówi,że Tico,ale ja sam już nie wiem .
Oto oferty które mnie zaciekawiły
[link do oferty na Allegro wygasł]
[link do oferty na Allegro wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Z góry dziękuję za odp .

15 Paź 2013, 00:52

Żebyś miał jeszcze trudniejszy wybór dorzucę (brzydkie, bo brzydkie.. alee) Renault Twingo. Ma świetny patent z przesuwaną tylną kanapą

Może nawet za takie pieniądze jakimś cudem Renault Clio w jakiejś najuboższej wersji się znajdzie.

Cienko cienko i tico to porównywalne autka pod względem "osiągów" lecz w tico masz nadwozie 5 drzwiowe, to zawsze jakiś plus. To, że rdzewieje w oczach to tam nic przy koszcie zakupu. Chociaż legendy głoszą, że można znaleźć egzemplarze, które nie są aż tak pognite.

Swoją drogą aukcja tej felicii 1.6 zasługuje na osobny temat na forum w dziale z zabawnymi rzeczami (chyba jeszcze nie ma). Pomijając, że to jest "bęzyna" to sposób zasłonięcia tablic rejestracyjnych zasługuje na jakąś statuetkę z brązu

.

Za takie pieniądze jak masz do wydania felka 1.3 będzie do znalezienia, ale trudniej niż cienki i tikacz.

Mam nadzieję, że 1700 zł to pieniądze na samo auto i masz osobne pieniądze przeznaczone na zrobienie pierdół, które zawsze się robi po kupnie używanego auta (troszkę grosza zawsze idzie), ale to tak tylko informacyjnie.

15 Paź 2013, 07:17

Felicje w tym budżecie bym odpuścił gdyż będzie to już zgniluch.
Tico z linku też już pordzewiałe i miało chyba coś robione z przodem.
Ja w tym budżecie poszukałbym CC 900,znajdziesz takie napewno i auto nie będzie tak szybko gniło jak Felicja czy Tico gdyz posiada ocynk,w dodatku silnik ten zbiera bardzo pozytywne opinie,minusem może być brak tylnych drzwi no ale coś za coś.
Widze że jesteś że śląska więc zobacz na linki poniżej:
[link do oferty na Allegro wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - mój faworyt.

15 Paź 2013, 14:03

tak,tak- 1700 zł to pieniądze do wydania na samo auto,zostanie jeszcze trochę miedziaków na pierdoły.Twingo odpada,choćby nie wiem co,te auto jest po prostu jakieś.. jakby z kosmosu.! ;D
i jeszcze takie pytanie odnośnie aut z komisów: od razu odrzucać,czy jednak można od handlarza coś ciekawego zakupić?

15 Paź 2013, 14:23

Przy takim budżecie nie pakowałbym się w auto od handlarza. Wszak w cenę auta z komisu wliczona już jest prowizja. Także auto za 2 tys. zł pewnie zakupione zostało za jakiś 1-1.5 tys. i zależnie od uczciwości handlarza "zrobione" na sprzedaż. A kwiatki typu łatanie dziur jakimś gęstym szajsem i jechanie na "przybrudzenie żeby klient nie zauważył roboty" to raczej normalka

Jeżeli chcesz szukać tanio auta to patrz na tablicy zamiast otomoto czy motoallegro. Z racji tego, że ogłoszenia są darmowe to większość tanich aut własnie tam ląduje.

15 Paź 2013, 15:24

ja bym obstawał za Felicją. tico małe jest straszne, taka puszka troche.

15 Paź 2013, 18:46

Oczywiście tico, szczególnie w tej cenie. O ile tico można określić jako dobry samochód w swojej klasie to o felicji powiedzieć tego nie można.

16 Paź 2013, 08:41

kirin88 napisał(a):Oczywiście tico, szczególnie w tej cenie. O ile tico można określić jako dobry samochód w swojej klasie to o felicji powiedzieć tego nie można.

A czemu to nie można powiedzieć o felici że to dobry samochód?Wg mnie dobry, poza blachami, silnikowo są to udane jednostki, mechanicznie również. Inna sprawa że 1700 to nie budżet na ładną felkę, tutaj chyba wybrałbym Tico, bo silniki bdb, nawet całkiem żwawe w stosunku do CC, natomiast CC ma blachę lepszą. Generalnie pole manewru nie za wielkie więc postawić na to co będzie w lepszym stanie.

Felicia czy Tico?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum