Fiat Uno - problem przy słabo nagrzanym silniku

09 Paź 2012, 22:47

myśle że termostat kupiony do una ma zakres otwarcia za wczesny właściwy dla ciepłej Italii ,
my mamy chłodniej i potrzebujemy termostatu z wyższą temp otwarcia ,

Ale to sie tyczyło właśnie uno o którym cały czas piszemy a nie LR Freelandera, tak więc nie polecam żadnych modyfikacji w układzie chłodzenia typu

potrzebujemy termostatu z wyższą temp otwarcia

ani również

dziś zamontowałem zimowy termostat do Frelka, "letni" odpoczywa na półce do wiosny

Mówimy tu a fiacie uno a nie o Land Roverze Freelanderze.
A drugą sprawą jest to że starszy i doświadczony mechanik nie znaczy lepszy poznałem to na własnej skórze i od tego czasu nikomu nie pozwalam zaglądać do swoich samochodów chyba że na przeglądzie co też wyglądają że pożal sie Bożę, a robią je jakże wspaniali fachowcy po kursach i szkoleniach <nie obrażając tu innych Diagnostów> mówie o tych z którymi ja miałem styczność.

09 Paź 2012, 23:39

Kolego Przemek , życze Ci dużo zadowolonych klientów ...
a też mam zastrzerzenia do pracy w warsztatach mechaniki i nie tylko , ale innym razem...
moje modyfikacje pojawiły sie na skutek obserwacji temperatury i skuteczności działania
układu chłodzenia w naszych warunkach klimatycznych w zimie i lecie przy róznych warunk.jazdy właśnie dla uniknięcia przegrzania silnika - ale też pracy w optymalnej jego temp.

wracając do tematu termostatu uno - trzeba sprawdzić czy w stanie 'zimnym" nie przepuszcza
wody w duży obieg , jak jest wymontowany termostat łatwo to sprawdzić i obserwcja w naczyniu z podgrzewaną woda i precyzyjnym termometrem

10 Paź 2012, 11:47

Sory, że tak długi opis ale chciałem na wszystko odpowiedzieć
Koego ta woda to była tylko na pól dnia by sprawdzić cvzy może coś z płynem nie tak ale tak jak pisałem wszystko było tak samo więc tylko korzyść taka że układ się troche przepłukał.
Co do termostatu kolega przemek pisze 85=>89stC, kolega sympatyk że zimowy termostat by pasowało, a ten co kupiłem to miał otwierać sie przy 87stC więc myśle że optymalnie by było. Wsadziłem tekturę przed chłodnicę i powiem Wam że wtedy temp którą trzymał silnik była znacznie wyższa niż normalnie to też wskazówka ładnie się prezentowała na połowie skali(tak bym właśnie chciał by było).

Pisałem już chyba że wsadzałem do wody termostat i stary i nowy i moim zdaniem tak samo się zachowywały tzn otwierały się niedługo przed gotowaniem wody(czyli niby dobrze) a jak lałem przez nie zimną wodęto nie widać było aby przepuszczały(tylko przez ten odpowietrznik ze śrucinką sie lało)- i przyznam szczerze że to mnie nie pokoi trochę, ja bym zatkał czymś tą dziurkę i wtedy zobaczył tylko czy nie będzie problemu z odpowietrzeniem układu???

Ps.widzę że tu się chyba nie wiele poradzi:( a czytałem też jeszcze jakieś tam opinie o spalaniu uno i przewijał sie temat temperatury właśnie i pisali ze w korkach im dochodzi do połowy skali mniej więcej a jak jadą to wtedy jest ok70stC i nie ma rady na to???:(
Kolego sympatyk a jakie Ty zastosowałeś modyfikacje odnośnie dogrzewania motoru??

Kurde tak prosty silnik a z jednym g....em tyle problemu:(

10 Paź 2012, 11:53

przemek217 napisał(a):w fiacie uno termostat powinien otworzyć sie między 85=>89 st C

Dokładniej to będzie tak :
początek otwarcia - 85 do 89 st. C
całkowite otwarcie - 100 st. C
skok zaworu - minimum 7,5 mm

Teraz pytanie : czy aby wskażnik na desce pokazuje właściwą temperaturę ? Możemy to w przybliżeniu sprawdzić mierząc opór czujnika do sterowania ECU w danej temperaturze silnika. Jego parametry :

[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

10 Paź 2012, 12:07

Dziękuję kolego bonifacy za ten wykres zależności kurde szukałem inie mogłem go znaleźc tylko gdzieś coś czytałem o tym ale było piąte prze dziesiate napisane i tyle.
Zaraz idę zmierzyc ale tak sie zastanawiam przecież on podaje do ecu a nie na deske bo na deske jest osobny czujnik i czy mogło by to być spowodowane przez ten właśnie do ecu dwupinowy??

10 Paź 2012, 12:16

No ale kolego jaro467 pisałeś że na postoju wskaźnik przy uruchomionym silniku wskaźnik wskazuje poprawnie ale gdy zaczniesz jechać temperatura spada?? tak?? bo jeżeli tak to elektryka działa poprawnie.

10 Paź 2012, 12:47

No tak jaest Przemek tak jest,ale byłem popatrzeć teraz na ten czujnik i nie wiem czy mam w mierniku słabą baterie ale przy zimnym motorze mi nie chciał pookazać nic(zakres ustawiony) a przy ciepłym takim na ok60st pokazywał mi teraz około 550 Ohm i rosła rezystancja w miarę jak stygł więc chyba dobry natomiast we wtyczce ma być ok 5V ale przy włączonym silniku? bo kurde nic mi tam miernik nie pokazał i nie wiem co jest grane??

Panowie to coś z miernikiem jest nie tak bo mierzy nie dobrze lub wogóle.
Ale z czujnikiem bedzie ok raczej bo ssanie rozłącza jak chwile pochodzi więc się musi jego charakterystyka zmieniać.

10 Paź 2012, 13:30

Jeszcze raz

bonifacy napisał(a):Teraz pytanie : czy aby wskażnik na desce pokazuje właściwą temperaturę ? Możemy to w przybliżeniu sprawdzić mierząc opór czujnika do sterowania ECU w danej temperaturze silnika.

Tu dodam - Odczytaną wartość oporu przełożyć na teperaturę z tabelki i porównać ze wskażnikiem. Jeśli Ty zmierzyłeś , wyszło ok. 550 omów to Twój silnik ma około 60 stopni C. Natomiast wskażnik na zegarach ile wtedy pokazuje ? Na marginesie . Ten czujnik wysyła jedynie informacje do ECU jaka jest temperatura.

10 Paź 2012, 13:50

i widze że wracamy do wcześniejszych wniosków ;
Kolego Bonifacy - wskazania ma z innego czujnika, temp. na wskażniku można wyskalować wg dokładnego czujnika, wg mnie elektrycznie wiele tu nie poprawimy
ale kolega Jaro chciałby widzieć wynik lepiej dogrzanego silnika -
tak jak było miesiac temu przy ~25 st c na polu , teraz mamy ~10 i temat zaczał boleć
producent z Italii zrobił auto aby zapobiec przegrzaniu - w razie kłopotów na gwarancji musi silnik wymienić

, niedogrzany pali wiecej ale za paliwo nie płaci producent
kiedyś w serwisach mówiono ten typ tak ma

,
teraz producenci przestają montować wskażnik jedynie diode maks temp -- aby sie nie tłumaczyć bo dopracowanie i sprzedaż modelu z różnymi termostatami, chłodnicami ,nagrzewnicami
do Grecji i Szwecji duużo kosztuje
a mamy do czynienia z jednym z najprostszych autek sprzed ~15 lat

a co robi termostat, zależy jeszcze gdzie umiejscowiony, jakie ma parametry i jaką tolerancje
oraz co sie stanie jak nieotworzy -WIĘKSZOŚĆ KIERUJĄCYCH MLODYCH kierowców patrzy w komórkę , nawigacje, a nie na zegary lub w lusterka...

10 Paź 2012, 14:09

bonifacy napisał(a):Natomiast wskażnik na zegarach ile wtedy pokazuje ? Na marginesie . Ten czujnik wysyła jedynie informacje do ECU jaka jest temperatura.

Właśnie tak było kolego że ja odczytałem ok 550 Ohm i na desce delikatnie drgnął wskaźnik a zaczyna się od 60stC więc wszystko raczej w porządku.
Kolego sympatyk czy było +30 czy tak jak teraz+10st C sytuacja taka sama występuje cały czas tylko teraz trochę czasu mam i postanowiłem się tym zainteresować bo w każdym aucie jakim jeżdże (a sporo się ich przewija) wskazówka stoi jak przyklejona a u mnie własnie mi coś nie pasowało. No nic panowie jak macie jeszcze jakieś sugestie to piszcie ja tymczasem oddałem termostat na reklamacje i poszedł i zobaczymy co ocenią. W aso gość powiedział że u nich termostaty takie koło 50-70zł chodzą, ja dałem 30 złociszy za cały i jak mi kase wrócą ewentualnie to pojade do fiata i kupię i zobaczymy co będzie wtedy.

Ps. cieszę sie z obecności na tym forum bo widzę że jest zainteresowanie i chęć pomocy ze strony użytkowników, a gdzie indziej bywałem już to róznie z tym było(żeby nie powiedzieć że kiepsko), dzięki panowie i pozdrawiam

10 Paź 2012, 14:36

Wsadziłem tekturę przed chłodnicę i powiem Wam że wtedy temp którą trzymał silnik była znacznie wyższa niż normalnie to też wskazówka ładnie się prezentowała na połowie skali(tak bym właśnie chciał by było).

kolego Jaro to dopowiada warunkom wyższej temperatury otocz. - lub gorszego chłodzenia ,
a teraz dla odmiany piszesz ;

Kolego sympatyk czy było +30 czy tak jak teraz+10st C sytuacja taka sama występuje cały czas tylko teraz trochę czasu mam i postanowiłem się tym zainteresować bo w każdym aucie jakim jeżdże (a sporo się ich przewija) wskazówka stoi jak przyklejona a u mnie własnie mi coś nie pasowało

może by to sprecyzować

10 Paź 2012, 16:59

Oświeć mnie kolego sympatyk w których nowych samochodach nie montują wskaźników temperatury?? tylko lampkę sygnalizacyjną?? ja osobiście jeździłem paroma samochodami po roku 2010 i nie spotkałem sie z czymś takim bo w tych samochodach były nawet wskaźniki od temperatury oleju. Ale widziałem auta przed rokiem 1990 które takowego wskaźnika nie posiadały. Termostat czy my będziemy jeździć po Afryce czy Antarktydzie zadanie ma identyczne czyli utrzymanie optymalnej temperatury pracy silnika w tym wypadku 85=>89 st C i nie żadnej innej bez względu na jego położenie w silniku, więc jeżeli na postoju osiąga taką temperature a podczas jazdy nie to jest uwalony!!! Panowie skończmy głupie przegadywanki typu ja robie tak a ja tak, sprawa jest prosta uwalony termostat i nie ma gadania.

Budowa termostatu:
Termostat – element cieczowego układu chłodzenia w tłokowym silniku spalinowym, który w zależności od temperatury cieczy chłodzącej kieruje jej strumień do tzw. "małego" lub "dużego" obiegu.
Jako elementy wykonawcze termostatu stosuje się mieszki wypełnione substancją o niskiej temperaturze wrzenia lub ciecze o dużej rozszerzalności cieplnej oraz substancje zmieniające objętość przy topnieniu.
Działanie:
Gdy temperatura cieczy chłodzacej jest poniżej 80 °C (zimny silnik) mieszek kurczy się przez co zamyka zawór kierujący ciecz do chłodnicy. Ciecz przepływa przez otwarty zawór do pompy (tzw. mały obieg). Z chwilą gdy temperatura cieczy wzrasta powyżej 90 °C mieszek rozszerza się. Zawór kierujący ciecz do chłodnicy zostaje otwarty, zaś do pompy zamknięty. Ciecz wówczas przepływa przez chłodnicę (tzw. duży obieg).

10 Paź 2012, 17:55

kolego Przemku , takie pierwsze z brzegu z googli;
voy78

dołączył: 15 Paź 2011
Posty: 34
Skąd jesteś (miejscowość/region): Śląskie
Posiadane auto: Mercedes Sprinter 906 318cdi
Piwa: 0/0
Wysłany: Sob 11 Lut 2012, 22:59
Temat postu: dlaczego brak wskaźnika temperatury w 906 ?

--------------------------------------------------------------------------------

Kto to wymyslił żeby w takim aucie nie bylo wskaznika ;
dotyczy MB Sprinter 906 318cdi -któraś z wersji
"Jedziesz na 6 biegu 90km/h i masz puszczone ogrzewanie i skąd masz wiedziec czy silnik ma 90stopni czy moze 70stopni ?

W vw w dieslu mam tak ze jak niskie obroty w okolicach 1800 i predkosc wieksza i 6 bieg , plus ogrzewnia to silnik sie schładza mimo sprawnego termostatu i wskazówka mi opada z 90stopni . Ale to przynajmniej coś człowiek wie , i moze jakos zareagowac , zmniejszyc ogrzewanie itp itd

A tu co ? brak wskaźnika i nie wiesz nic , no jedynie to ze sie nie przegrzewa ale w aktualnej porze roku to nie grozi akurat

Teraz robią auta dla głupków nie interesuj sie niczym , jak sie przegrzeje to sie wyświetli kontrolka i tyle . A kazdy inny stan pomiedzy , nie powinien cie interesować "

10 Paź 2012, 18:19

przemek217 napisał(a):w których nowych samochodach nie montują wskaźników temperatury?? tylko lampkę sygnalizacyjną??

Wprawdzie to pytanie nie do mnie , ale dwa słowa wtrącę. Czy w najnowszych modelach tak jest się nie wypowiem. Weżmy np. trochę starszą Zafirę B . Nie ma wskażnika temperatury. Owszem temperaturę silnika można odczytać z wyświetlacza wielofunkcyjnego ale po uruchomieniu funkcji Test-Mode. Takich przykładów można przytaczać kilka , czy nie kilkanaście.

przemek217 napisał(a):Ale widziałem auta przed rokiem 1990 które takowego wskaźnika nie posiadały.

Tak dla Twojej ciekawości - Uno o którym mowa w temacie w wyposażeniu podstawowym nie miały wskażnika a kontrolkę. Były zagarki , ale w innych wersjach silnikowych. W Fire pojawiały się przeważnie jako modyfikacje wykonywane przez właścicieli.

10 Paź 2012, 18:25

Już precyzuję, otóż jak było te plus 30st C to nie wsadzałem tektury przed chłodnice i było tak samo jak teraz że pęd powietrza nie ważne czy ono miało +30 czy +10 chłodziło płyn i koniec, a w związku z tym temp. otoczenia nie miała nic tu do czynienia(oprócz tego że na postoju grzał się szybciej - normalne i że może temp. od połowy skali spadała wolniej - logiczne -bo chłodziło cieplejsze powietrze). A jak wsadziłem tekturę na 2/3 chłodnicy to wiadomo że juz tak motoru nie zdążyło schłodzić i trzymał te 80stC powiedzmy.
Nie wiem co mam jeszcze tłumaczyC?? - chodzi o pęd powietrza (wiatr) i oczywiście gdyby powietrze miało 90stC to bym sie nie skarżył na taką dolegliwość.

Fiat Uno - problem przy słabo nagrzanym silniku

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum