Opis ten nie wyczerpuje tematu, na pewno też nie rozwiąże wszystkich kwestii związanych z zakupem, ale ma szanse przybliżyć z czym należy się liczyć przy wyjeździe po auto. Nie traktuj go jako wyrocznię, zdrowy rozsądek to to co potrzeba żeby ustrzec się od kłopotów,a ten opis ma pomóc w tym wszystkim.
Wyjazd za granicę po auta zawsze niesie za sobą ryzyko powrotu bez niego. Można a nawet trzeba tak organizować wyjazd żeby do takich sytuacji nie dochodziło . Co warto zrobić :
1. Sprawdzić ile kosztują takie auta na np. mobile.de i porównać to z naszym budżetem. Najtańsze ofert, choć nie jest to regułą, lepiej odrzucić lub podchodzić do nich ostrożnie w myśl zasady „co tanie nie zawsze jest dobre”.
2. Jeżeli postąpiliśmy zgodnie z pkt.nr. 1 przystępujemy do typowania aut po które się wybierzemy za granicę. Czym więcej ich wybierzemy, tym bardziej podnosimy szanse na zakup dobrego auta. Minimalna, wg. mojej oceny, ilość wybranych aut to 4 szt. Nie oznacza to oczywiście że dopiero 4 auto kupimy, może tak być że już pierwsze zostanie kupione. Jednak bez „rezerwy” w takim przypadku możliwy jest powrót do domu bez auta. Jedno, dwa auta, to zdecydowanie za mało na organizowanie wyjazdu dalej niż poza nasze województwo. Jednak gdy ktoś zechce może jechać. Może ma informacje i pewność że auto jest w 100% takie jakiego poszukuje. Życzę aby tak było.
Czasami jednak trzeba zweryfikować marzenia co do wyposażenia, rocznika, koloru, gdy okazuje się że nie wystarcza nam pieniędzy na zakup dobrego auta. Zakup auta rok starszego nie powinien być naszą tragedią, rocznikiem się nie jeździ , ważniejszy jest dobry stan auta. Gdy się na takie coś nie godzimy, musimy dołożyć gotówki na zakup albo ryzykować zakup sprowadzonego auta. Trafiają się dobre i nie oszukane sprowadzone auta, ale są to odosobnione przypadki i zdarzają się bardzo rzadko. Nie możesz zakładać że do Ciebie uśmiechnął się los.
3. Zbieramy informacje aucie, wiadomo że koszty rozmów telefonicznych nie należą jeszcze do zbyt tanich, dobrym rozwiązaniem jest wysłanie zapytań do sprzedawcy drogą mailową. Pytania można zadawać różne , jednak na początku dobrze jest zapytać się tylko np. czy auto miało jakiś element malowany, czy wymaga w najbliższym czasie coś naprawy i tyle. Czekamy na odpowiedź która w wielu przypadkach przychodzi, wtedy przystępujemy do kolejnych pytań które każdy sam wymyśla. Dobrze jest min. poprosić o nr. VIN, zapytać się o książkę serwisową , czy będzie można odbyć jazdę próbną . Gdy auto jest poleasingowe ,zapytać się czy dowód rejestracyjny jest na miejscu , czy trzeba na niego czekać dzień lub dwa ,czy można płacić gotówką .itd.. Można też zapytać się ile sprzedający nam opuści na aucie. To jednak nie wiem czy jest dobrym rozwiązaniem gdy jeszcze nie widzieliśmy auta.
Pytań można zadawać wiele ale finalnie mimo np. zapewnień ze strony sprzedawcy, że auto jest w bdb. stanie, ma wszystkie dokumenty, jest bezwypadkowe i nawet żaden element nie był malowany, to i tak trzeba sprawdzić auto przed zakupem. Obowiązuje zasada ograniczonego zaufania. Bywa że sprzedający nie odpowiada na maila, ale to wcale nie oznacza że należy auto skreślić z listy.
4. Auta mamy wybrane. Pora przystąpić do układania planu wyjazdu . Wybrane auta a właściwie adresy gdzie stoją wklejamy np. w google maps. Teraz najtrudniejsze zadanie przed wyjazdem. Koszty związane z wyjazdem mogą być spore, samo paliwo gdyby przyszło przejechać np. całe Niemcy są nie do przyjęcia. Patrzymy czy są jakieś większe skupiska aut które wybraliśmy i tam warto się skierować po zakup auta. Nie warto też odrzucać aut które są na kierunku do skupiska, zawsze można je obejrzeć po drodze. Tak ustawiona trasa pozwala na rozsądne gospodarowanie naszymi pieniędzmi .
5. Przed wyjazdem warto wykupić ubezpieczenie od kosztów pobytu, leczenia w szpitalu. Koszt nie jest wysoki a ochrona przed poniesieniem dużych kosztów pobytu, nieoceniona.
6. Dojechaliśmy na miejsce. Pora przystąpić do oględzin auta. Dobrze jest posłużyć się miernikiem lakieru ale też trzeba mieć trochę wiedzy gdzie spojrzeć , bo sam miernik to nie wszystko. Po sprawdzeniu blacharskim , wypada gdy mamy komputer z programem diagnostycznym , podpiąć się pod auto , sprawdzić jakie błędy są zapisane w pamięci, następnie je wykasować. Zapytać się sprzedawcy czy możemy odbyć jazdę próbną i ją odbyć. Po przyjechaniu z powrotem podpiąć komputer i sprawdzenie czy nie pojawiły się jakieś błędy, jak tak, to trzeba się zastanowić jakie mają znaczenie dla nas i czy warto nadal rozmyślać nad zakupem właśnie tego auta.
7. Kupujemy auto . Kupując w komisie musimy otrzymać rachunek, nie zgadzamy się na jakieś umowy zakupu na tzw. ”Niemca”. Przed zakupem sprawdzamy Brief , nr
VIN czy jest zgodny z widocznym numerem w aucie, sprawdzamy nasze dane na rachunku bo literówka może zatrzymać nas podczas rejestracji auta w kraju. Sprawdzamy prawidłowość wpisanych danych auta, kwoty jaką ustaliliśmy. Płacimy i jesteśmy od tej chwili właścicielami auta ale to nie koniec .
8. Żeby móc wrócić do domu musimy wykupić tablice tzw. „zjazdowe” , najczęściej obecnie kupuje się żółte tablice, czyli z żółtym paskiem na boku gdzie jest określony termin do kiedy można się na tych tablicach poruszać . Tablice te można wykupić w miejscowości gdzie nabyliśmy auto, a gdy tam nie ma W.K. w miejscowości gdzie jest. Problemem jest to że W.K. są czynne dla nas petentów do 12.00-14.00 godz. Co zrobić gdy kupiliśmy auto później ? Ano musimy czekać do następnego dnia roboczego żeby móc je wykupić w W.K. Dobrym rozwiązaniem jest nabycie wcześniej takich żółtych tablic. Można je kupić np. udając się rano do W.K. i wykupić , są one in blanco , po zakupie wpisuje się dane aut i można jechać. Drugim wariantem zakupu, jest zakup na granicy. Są firmy które zajmują się taką działalnością , wystarczy poszukać w google, firmy te mają swoje biura na granicy czynne całą dobę, jadąc więc po auto, zajeżdżamy do nich odbieramy wcześniej zamówione tablice i jedziemy dalej. Działając w ten sposób nie jesteśmy już ograniczeni terminem powrotu po zakupie auta, możemy od razu jechać do domu.
9. Po szczęśliwym powrocie do domu musimy zrobić tłumaczenie dokumentów, badanie techniczne, udać się do U.C. U.S. i W. Komunikacji , wykupić ubezpieczenie i od tego momentu możemy podróżować naszym autem.
http://sprowadzanieaut-czeslaw555.blogs ... pewno.html