Golf 4 1,8T jak kupić najlepiej

05 Sie 2018, 19:12

Mnie tylko rozbraja myślenie, że swap wyjdzie taniej niż kupno gotowca. Ludzie, to nie czasy gdy w Unii nie byliśmy. Przypomina mi się od razu zakładanie tematów "ile kosztuje turbo do Skody 1.6" gdzie ludzie myśleli że to koszt 1500 zł, a jak im znawcy tematu wypisywali 6-10k to autor milknął

Swap ok, to ma sens, ale nie przy bazie typu zwykły Golf z 1.4 (bo nic innego sensownego za 6 tyś nie dostanie) i przekładka całego podwozia + silnika... 3000 zł swap... Z robocizną i silnikiem? Hamulcami itp? Same tarcze i klocki to już z robocizną jakieś 500-600 zł (może więcej, nie wiem jaki tam układ siedzi i ile kosztuje). A gdzie adaptery, jakieś przetaczanie, wymiana połowy zużytych elementów po drodze i zrywanie się śrub w 20 letnim aucie... A to wszystko dla 1.8T po nieudolnym swapie.

06 Sie 2018, 03:07

Nie wiem skąd Wy bierzecie te cenniki swapów, skoro np są takie ogłoszenia:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

ktoś zrobił swap za 30 tys i sprzedaje auto za 13 tys zł?
Poza tym nie zastanawia Was fakt, że ktoś śmiga Golfem 1,4 - brakuje mu mocy to nie sprzedaje i nie kupuje 1,8T tylko robi swap za takie horrendalnie wysokie stawki?

Dobra to skoro swap odpada bo kosztuje 50 tys zł, to co powiecie o takim ogłoszeniu? Wiem tanio ale czytając opis dziwi mnie to..gdzie jest haczyk, skoro auto takie cudowne?
[link do oferty na Olx wygasł]

Warto sobie tym głowę zaprzątać?

06 Sie 2018, 08:16

Tak, ktos mogl wsadzic w swapa 15tys i teraz sprzedaje za 13tys. Zrozum wreszcie ze takie mody sa niesprzedawalne. Jak duzo wsadzisz w auto to i tak tego nigdy nie odzyskasz bo ceny rynkowe sa inne.

06 Sie 2018, 08:58

Ten swap był widocznie tak genialnie zrobiony, że nikt oprócz handlarza tego auta nie chciał

(haha, stożek w komorze silnika, trzymajcie mnie).

06 Sie 2018, 12:45

Ok czyli Waszym zdaniem lepiej kupić zajechane auto ale oryginale GTI 1,8T niż swap robić?
Tylko że potem zamiast śmigać autem się spędza czas na forach technicznych bo coś nie działa, nie odpala, nie jedzie i lata się po 20 mechanikach, którzy potem mówią że należy się cieszyć że to auto w ogóle jedzie, skręca hamuje po tylu latach.

Chciałem tego uniknąć no ale skoro tak to muszę szukać auta.

06 Sie 2018, 12:48

Chłopie. Dlaczego cały czas porównujesz kupno trupa vs zrobienie swapa? Porównuj kupno dobrego egzemplarza do swapa, albo porównuj do swapa w stodole, będzie zbliżony poziom tego "zajechanego" oryginału.

Zresztą rób co chcesz, swapuj, nam to obojętne. Ale jeśli chcesz to zrobić dobrze to się w 10-12k nie zamkniesz i TYLE. Więc chyba lepiej kupić już oryginał za taką kasę (albo nieco mniej) i powoli doprowadzać to do ładu jeśli już musisz mieć tego Golfa z turbo.

06 Sie 2018, 13:07

Tak tylko powiedz mi w takim razie gdzie znaleźć dobry egzemplarz? w Muzeum w Wolfsburgu?
Czy w DE za 4500 euro?

a dlaczego mam w szopie robić swap? Albo jest firma która w tym siedzi albo nie, piekarzowi tego zlecać nie zamierzam, ani blacharzowi.

Po prostu tych aut nie oglądaliście, to są samochody w które od 5 lat nikt nic nie wkłada, jak chociaż olej raz na dwa lata jest wymieniany to na prawdę sukces i to inny niż mineralny, to nie są auta które mają 50.000 przebiegu i ludzie zmieniali biegi przy 2 tys, rozgrzewając auto najpierw na obwodnicy.
W tych autach nie ma pojęcia wkład i doprowadzanie do dobrego stanu, w te auta wkłada się ciągle a auto i tak 20 letnie za 7 tys zł i jeździ podobnie jak FSO Polonez z lat 80.

06 Sie 2018, 13:22

To szukaj innego auta niz golf 1.8t. Tyle jest aut na swiecie a Ty sie uparles jak osiol na ten cud techniki...
Ja mam duze doswiadczenie z 1.8t. Jak ktos o to dba to sa to bardzo dobre silniki, ale jak dbasz tak masz.
Dla przykladu w zeszlym roku sprzedawalem a4 b5 1.8t po tesciu. Trup totalnie zajechany, do zrobienia bylo turbo, sprzeglo, dwumas, silnik do wymiany bo kompresja na cylindrach po 7. Do tego hamulce przod szrot, zawiecha stukala, luzy na kierownicy i woda w aucie przez zatkane kanaliki. Pomijam kwestie zgnilych blotnikow i chamsko porysowanych drzwi kluczem. Sprzedalem to handlarzowi za 2 tys, a jak ktos kupil potem tego trupa to trzeba wsadzic z 10 tys zeby to jakos jezdzilo.
W tym samym czasie kolega sprzedal a4 b5 1.8t za 10,5 tys. Tylko ze w stanie wsiadac i jezdzic.
Jak chcesz golfa 4 1.8t to szukaj takich co kosztuja zdecydowanie powyzej 10tys, na reszte szkoda czasu.
Kupowanie 1.4 i robienie swapa na 1.8t to chyba najwieksza glupota o jakiej slyszalem. Wsadzisz w to wszystko na luzie 20tys, a moze wiecej. Placenie tyle za golfa 4 ociera sie o szalenstwo.

06 Sie 2018, 13:25

Ile masz w końcu kasy na auto? Bo pisałeś że za 15k to zrobisz piękną nówkę, więc jak masz 15k to jedź do DE i sprowadź. Albo kup w Polsce od jakiegoś miłośnika marki czy coś... Bez przesady że nie znajdziesz, jak to auto z 98 roku, technicznie często z 93-94, ceny zaczynają się od 8-9k i nie znajdziesz? No może i nie, to wtedy szukaj innego auta... Jakieś Volvo z turbo czy Saab.

06 Sie 2018, 14:07

To w takim razie napiszcie mi kosztorys swapa na 1,8T skoro rzucacie takie kwoty jak 20 tys, bo ja nie rozumiem te auta po 8 tys chodzą, słupki po 1500 a tu nagle 20 tys.
Pełno gratów na olxach.

Problem taki że cena auta ma niewiele wspólnego ze stanem bo ktoś założył piękne felgi 18 i zrobił go na 200 koni i już chce 10 tys a wart jest może 6..
Ja mam na auto 12 tys ale zapas +/- 1000 zł
Golf IV z tego co wiem to jest 97 rok więc nie wiem skąd 93 ja mówię o Golfie IV tamta trójka to był przykład

Tego auta się nie znajdzie bez olbrzymiego wkładu

Bartez - masz rację jak się dba tak się ma, to napisz ile już $ włożyłeś w swoje auto.
Czy to jest 5-6k czy więcej?
No na tym problem polega

Ja chce tego uniknąć bo i tak nikt mi za to auto nie da 15 tys jak będzie mieć 25 lat.

Poza tym Galakty ceny zaczynają się od 8k za ulepy, trupy którymi się jeździ rok i się oddaje na złom.

Właśnie takie auta tak w 50% o jakim pisze Bartez w odniesieniu do A4 b5 z rodziny są przeważnie w ogłoszeniach, może nie wszystko tak zajechane ale sporo z tego.
Nie można np wstecznego wbić, opony łyse to nie są naprawy za 100 zł.

Czyli Volvo z turbo albo Saab są w lepszym stanie?
Tylko to są wielkie krowy do tego niezbyt wizualnie ładne.
Podoba mi się Saab 9-3 II ale to nie ten budżet.

06 Sie 2018, 14:18

Schuler napisał(a):a tu nagle 20 tys.

Zapominasz, że koszt swapa to nie tylko koszt robocizny na przełożenie słupka... Poza tym pisałeś, że kupisz bazę za 6k, a tam najpierw trzeba robić blachę. OCZYWIŚCIE cały czas przyjmujemy że chcesz to zrobić raz, porządnie i na lata, a nie wstawiać silnik do pordzewiałej budy! Bo jeśli faktycznie myślisz TYLKO o przekładce silnika, to w 3000 zł się wyrobisz, jasne. Ale gdzie hamulce, zawieszenie, jakieś łożyska, osprzęt typu alternator itp. To wszystko może być do wymiany. I nikt tu nie mówi o 20 tyś, ale te 12-13 tyś spokojnie przekroczysz.

Schuler napisał(a):Pełno gratów na olxach.

Sam pisałeś niedawno, że 1.8T jest zajechany po 20 latach, a te graty na OLX to zapewne używane więc... Jak to w końcu jest? 20 letnia część w aucie jest beee, a na OLX jest ok?

Schuler napisał(a):Czyli Volvo z turbo albo Saab są w lepszym stanie?

I tak nie będą tanie w utrzymaniu, ALE jest cień szansy że żaden Sebix nie upalał tego pod remizą. Nie wiem tylko jak z budżetem, sądziłem że masz 15k, a nie 10-12k.

06 Sie 2018, 14:23

Problemem swapa nie jest cena, tylko ja bym powiedział że skąd wziąć dawce i dobry silnik, lepiej chyba szukać polówek czy Ibizy z nowszych roczników typu 2005-2006 niż ten sam golf z lat 90 w wersji 1,8T

Te auta są tak zajechane bo przyjeżdżają do PL już zmęczone a tutaj nadal są katowane przez młodych których po prostu nie stac na nie.
To niby Golf czy tam A3 ale w wersji 1,8T wszystko jest droższe, przeguby, opony, hamulce, tego się nie robi tylko się czeka aż auto przestanie normalnie jeździć i się sprzedaje.

06 Sie 2018, 16:11

A może coś takiego?
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

06 Sie 2018, 16:35

Ibiza fajna tylko jeden problem czy warto po takie auto jechać 500 km?
Poza tym czy ta wersja nie powinna być cała lakierowana?

Cordoba bezsensu, wnętrze jakby miał 430 tys przebiegu a nie 130, no i cena też widać niska, pewnie kolejny trup z kolekcji.

Ibiza niezła ale strasznie daleko..z tym że gość w opisie tez jest dość oszczędny, nie wiem czy to akurat plus czy nie.

06 Sie 2018, 16:38

Akurat wnętrze Cordoby/Golfa wyciera się przy 150-200 kkm i wygląda okropnie. Kierownica to samo. Ale to można odświeżyć (chciałeś robić swapa a przeszkadza Ci regeneracja wnętrza?).