REKLAMA
Vectra B 2001r 2.2 DTI
Hamulec działa tak jak należy narazie , autem nie da się ruszyć gdy jest zaciągnięty hamulec jednakże jest on trochę luźny i żeby trzymał tak jak wyżej napisałem trzeba go zaciągać pod sam podłokietnik. Auto mam już 4 miesiące, widzę względem zakupu że trzeba go zaciągać wyżej więc jak rozumiem z czasem trzeba by było go jeszcze wyżej niż teraz.
Z tyłu są tarcze hamulcowe. W Astrze G było coś takiego jak samoregulator , tyle że tam były bębny , czy tu też takie coś występuje? Czy luzowanie się ręcznego spowodowane jest tym że klocki i tarcze się kończą ? Czy po prostu linka ręcznego sama w sobie się poluzowała?
I ostanie pytanie , jeśli to sprawa naciągnięcia to czy bez możliwości podniesienia auta jestem w stanie coś zrobić czy zostaje mi jednak warsztat?