REKLAMA
Witam, od jakiegoś czasu mam problem z moim autem jakim jest Hyundai Santa Fe 2.4 16V. Problem dotyczy Braku Iskry. Pewnego dnia zaraz po odpaleniu wszedł na obroty i zdechł, potem silnik kręcił normalnie nic nie stukało itd. Po kilku próbach odpalenia zacząłem sprawdzać wszystko co mogło się stać. po zdjęciu górnej pokrywy rozrządu wszystko było ok, Sprawdziłem iskrę ale tej nie było (zniknęła). Podpiąłem komputer diagnostyczny i wyskoczył błąd czujnika położenia wału. Rozebrałem dolną pokrywę rozrządu a tam okazało się że mały pasek (od wałka balansowego) jest zerwany i uszkodził czujnik. Wymieniłem kompletny rozrząd (rolki paski napinacz) założyłem nowy czujnik (Delphi) wszystko na znaki pompa oleju na śrubokręt tak jak być powinno. Po tym wszystkim nadal nie ma iskry. Wymieniłem znów czujnik położenia wału na inny nowy (myśląc że nowy nie oznacza sprawny) Nadal nic.
Obroty silnika widzi podczas kręcenia rozrusznikiem
Błędów brak
Zasilanie do cewek zapłonowych dochodzi tylko nie dochodzi impuls dający iskrę.
Sprawdzona ciągłość kabelków od czujnika do sterownika, od sterownika do cewek, wszystko jest ok
Ma ktoś może jakiś pomysł co można jeszcze sprawdzić ?