
Czyszczenie wnętrza lampy przedstawię na podstawie halogenu który był strasznie brudny wewnątrz. Jakiś czas temu kupiłem drugi i założyłem z racji braku czasu na czyszczenie ale w końcu postanowiłem to zrobić i pokazać jak można to wykonać samemu.

1. Opalarka
2. Płyn do mycia naczyń (używałem ludwika)
3. Szeroki śrubokręt, a najlepiej łyżki do zdejmowania tapicerki
4. Opryskiwacz ciśnieniowy
5. Jakieś duże naczynie w którym będziemy mogli umyć odbłyśnik (używałem miski)
6. Ręczniki papierowe
7. Woda demineralizowana (destylowana)
8. Sprężarka (przyda się do osuszenia mytej powierzchnia ale nie jest niezbędna)
Przygotowanie lampy do czyszczenia
Lampę przednią należy wymontować z samochodu, jeżeli posiada jakąś elektronikę i można ją wymontować to zalecam to zrobić. Wyjmujemy żarówki. Jak już mamy gołą lampę to przyglądamy się jak założony jest przedni klosz. Będzie miał na pewno kilka zaczepów które w procesie rozklejania trzeba będzie zwolnić.


Podgrzewając opalarką uważajmy żeby nie przegrzać materiału i starajmy się równomiernie podgrzewać całe miejsce styku klosza z obudową.
Co dalej jak zdejmiemy klosz
Po zdjęciu klosza z lampy musimy przyjrzeć się jak wygląda wnętrze i czy np. odbłyśnik można wymontować bez większego problemu. Jeżeli tak to warto go wyciągnąć do umycia ale tu Uwaga! Nie dotykamy powierzchni chromowanej ponieważ jest ona bardzo delikatna i bardzo cienka przez co można ją bardzo łatwo uszkodzić.

Jeżeli odbłyśnik nie jest uszkodzony i jest tylko brudny to nie będzie większego problemu. Do mycia odbłyśnika najlepiej nadaje się płyn do naczyń wymieszany z wodą i nalany do spryskiwacza ciśnieniowego (to u mnie się sprawdziło). Powierzchnia chromowana odbłyśnika jest bardzo gładka więc wszelki brud i kurz nie powinien trzymać się jej mocno i wystarczy lekkie ciśnienie które uzyskamy rozpylając wodę z płynem przez spryskiwacz. Takie mycie możemy powtarzać kilkukrotnie ale nie możemy dopuścić do wysychania powierzchni odbłyśnika bo mogą nam zostać plamy. Po kilkukrotnym spryskaniu przyglądamy się czy odbłyśnik jest już czysty, jak tak to przyda nam się drugi spryskiwacz z wodą demineralizowaną którą wypłuczemy dokładnie odbłyśnik. Po tej wodzie nie zostaną nam plamy na odbłyśniku dlatego zalecam ją użyć przy płukaniu. Jak już wypłuczemy to warto jak mamy kompresor wydmuchać pozostałości wody i osuszyć powierzchnię w ten sposób.

Co jak nie można wymontować odbłyśnika?
Jeżeli w lampie nie ma elektroniki to możemy umyć w podobny sposób odbłyśnik spryskując go w lampie bez demontażu. Później trzeba dobrze wszystko wysuszyć.


Mam nadzieję że jeżeli macie czas i brudne lampy wewnętrznie które nie są uszkodzone uda się Wam je zregenerować czyszcząc ich wnętrze.
Tu mamy efekt końcowy.

Uszkodzone odbłyśniki możemy zregenerować wysyłając je do firmy która zajmuje się napylaniem próżniowym i będą jak nowe.
Zobacz zdjęcia » Regeneracja, czyszczenie przedniej lampy
Jeżeli chodzi o mój odbłyśnik był on lekko uszkodzony w miejscu gdzie był brud bo pamiętam, że kiedyś w lampie stała woda i proces erozji tu zadziałał (widać na zdjęciu). Jednak nie przeszkadza ten fragment przy świeceniu, a po złożeniu lampy nawet nie widać tego miejsca. Tak więc myślę, że tak zregenerowany halogen mógłby mi jeszcze długo posłużyć.