Jaki samochód dobrej klasy 8-9.5tyś EURO 30-40tys zł

23 Mar 2011, 00:02

Witam.
Chcę przeznaczyc do 9.500tys Euro na auto ma byc w miare duże wygodne i zeby mnie nie zjadło finansowo. Dotychczas jezdze Audi A6 avant z 2000r. i gabarytowo auto mi odpowiada a także wygodą. Dlatego mało sie skupiam na innych niż niemieckie samochody do codziennej jazdy a takiego teraz potrzebuje. Raczej żadnego godnego suva za to nie kupie wiec skupiam sie na podobnej klasie która jezdziłem dotychczas.

Na głównej tapecie jest Mercedes klasy E (2004-2005) w dieslu silniki miedzy 2.2-3.2 mnie interesuja najlepiej na pełnym wyposażeniu ( co wiem w tej cenie bedzie ciężko znaleźć) ale jak jest z jego eksploatacja na co zwracać uwage ??

Druga w kolejce jest BMW serii 5 z podobnych lat równiez diesel 3.0

O Audii szczegolnie nie mysle poniewaz mam nieciekawe doświadczenia ale wiadomo co sztuka to indywidualnie:) lecz nie wykluczam zupelnie

CO jeszcze moge dodac... sporo jezdze i chce miec pewne auto , ktore nie zacznie sie rozlatywac po roku urzydkowania

z góry dziekuje za odpowiedzi i pomysly na inne modele:)[/u]
Qube
Nowicjusz
 
Posty: 42

23 Mar 2011, 08:12

Jeśli kupisz któreś z tych aut w tym roczniku to eksploatacja na pewno nie będzie tania bo co chwile trzeba będzie go reanimować.
Za 40tys. zł kupisz 607 z tych roczników, auto co najmniej równie wygodne, Alfę 166 po FL która z pewnością wygląda lepiej lub Volvo S80.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

23 Mar 2011, 10:25

Ja również zastanowiłbym się nad nieco młodszym autkiem,bo nie wiem czy jest sens wydawać 40 tyś na 11 samochód. Jeżeli już to coś z lat 2005-2006 i tutaj moim typem będzie BMW. Myślę że lepiej nie trafisz,chociaż nie wykluczam także Volvo.
AutoMisala
Początkujący
 
Posty: 89
Miejscowość: RYBNIK

23 Mar 2011, 11:12

40tys. na 5 letnie BMW 5? wiesz co się z tym wiąże?
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

23 Mar 2011, 12:57

Hmmm zabardzo mi nie pomogliscie przyznaje... hmmm Peugeota porownywac do Mercedesa hmmm chyba sie nie da:) jakos wykonania , ogolnie francuskie auta wyeliminowalem jeszcze przed zastanawianiem sie co brac.... bmw wlasnie wiem ze sa dosyc drozsze no i sie ponoc sypia ( tak slyszalem) chce kupic auto w Holandii wloszech szwajcarii lub belgii trzeba liczyc ze to autgo bedzie 10tys tansze niz w polsce dlatego mysle nad mercedesem... chcialbym zeby kto nim jezdzi badz jezdzil dal mi jakies dane

pozdrawiam
Qube
Nowicjusz
 
Posty: 42

23 Mar 2011, 13:07

Da się.
Silnik 2.7 HDI to konstrukcja jak najbardziej porównywalna z CDI czy D BMW.
W dodatku Peugeot ma automatyczne skrzynie ZF czyli jednej z najbardziej renomowanych firm w branży(która zresztą dostarcza skrzynie BMW).
Komfort jak i wykończenie również na podobnym poziomie.
Różnica jest jednak zasadnicza, Peugeota z 2004r kupisz za 40tys, zł w dobrym stanie a Mercedesa nie ma szans.
Moi rodzice mieli 60tys. zł do wydania na samochód i też interesowali się W211, po poznaniu rynku okazało się, że za te pieniądze można kupić co najwyżej ubogą wersję z 2004r lub wypasioną z 2002r(a Ty widzę, że szukasz tych bogatszych).
Skoro tak to się przedstawia dla kwoty o 50% wyższej to naprawdę nie ma co się pchać w takie auta za 40tys. zł po prostu budżet jest za mały, a za granicą te auta w dobrym stanie są droższe niż w Polsce.
[link do oferty na Allegro wygasł] przykładowy link, krajowy 6 latek za 45tys. zł
podobny Mercedes tyle, że dość już wymęczony nawet na pierwszy rzut oka 18tys. zł więcej [link do oferty na Allegro wygasł].
Spójrz na ceny takich samochodów w jednym kawałku w Holandii: [link do AutoScout24 wygasł]
najtańsza oferta pomijając wszelkie opłaty wychodzi 70tys. zł.
W pozostałych krajach jest podobnie, trzeba się pogodzić z tym, ze nigdzie na świecie nie kupisz 5-6 letniego auta za 15-20% jego ceny początkowej.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Master Truck 2009 / relacja
    Już po raz piąty w Opolu odbył się Międzynarodowy Zlot Ciężarowych Pojazdów Tuningowych Master Truck. Zlot Master Truck, czyli święto podrasowanych ciężarówek, to impreza znana w całej Europie. Rokrocznie pojawiają ...
    Skoda Citigo - samochód do miasta
    Do miejskiego malucha z Czech należy około 17 proc. rynku. Od stycznia do kwietnia 2019 zarejestrowano 961 egzemplarzy. To najmniejszy samochód czeskiej marki, produkowany od 2011 roku w Bratysławie, razem z VW up! ...

23 Mar 2011, 13:30

Kolego ja wszystko rozumiem aczkolwiek mowie francuskie auta odpadaja ... jezdzilem paroma i poprostu mi nie odpowiadaja , a ceny spadaja caly czas samochodow... pozatym taka 607 z przebiegiem 300tys bedzie mozna ja zostawic na zlomowisku kiedy merc bardzo tego nie odczuje .. ja robie srednio 70-90tys rocznie i chce auto ktore to zniesie

szczerze normalnie bym sie nie zastanawial i kupil s-klase z 2000roku. ale ze mieszkam w krakowie i krąze ciagle po starym miescie trudniej nia zaparkowac jednak E jest troszke mniejsza.

takze francuskie odpadaja nawet o nich nie piszcie bo ich nie wezme pod uwage. tak jak mowilem niemieckie... ewentualnie japonskie ale japonskie ktore mnie ciekawia kosztuja 3x tyle ile mam budżet


Pytam z ciekawości sprowadzacie auta i macie taki przeglad skoro wasza wiedza jest tak szeroka co do E -klasy... pytam dlatego iż mam zamiar tego typu auto kupic a nie chce się kierowac tym co ktos od kogos cos uslyszal itp

;)

[ Dodano: 23 Marzec 2011, 12:33 ]
hmmm skoro tak sie temat rozwinąl co mozecie poza 607 i poza franc. polecic jeszcze....

dotychczas jak mówilem pewnie jezdze Audi A6 2000r. i jest to póki co skarbonka na kase i bynajmniej nie chodzi mi o spalanie bo jest znośne raczej nie mysle nad czyms klase niżej.
Qube
Nowicjusz
 
Posty: 42

23 Mar 2011, 16:21

A może samochód włoski? Alfa Romeo 159. Choć jeśli masz alergie na francuzy, to... ;)
[link do oferty na Allegro wygasł]
Z japończyków w tej kwocie to znajdziesz tylko Mazde 6 lub Honde Accord. Mazda 6 koniecznie po lifcie czyli po 2006 roku, ponieważ wcześniej miała dość głośne problemy z rdzą.
[link do oferty na Allegro wygasł]
lub Honda Accord
[link do oferty na Allegro wygasł]
Ostatnio edytowany przez Libre, 23 Mar 2011, 16:22, edytowano w sumie 1 raz
Libre
Aktywny
 
Posty: 336
Miejscowość: Sosnowiec
Auto: Seat Ibiza

23 Mar 2011, 16:22

a mozecie cos polecic z SUVów do 50tys .. wiem ze chodza touaregi po tyle ale obawiam sie o ich stan

[ Dodano: 23 Marzec 2011, 15:24 ]
widzisz to juz przyzwyczajenie do komfortu... jezdzilem 406 z przebiegiem 150tys i chcialem wyjsc z tego auta jak najszybciej... a ostatnio przejechalem 500km C klasa z 2007roku z przebiegiem 350tys i auto jak nowe chociaz w ubogiej wersji to świetny samochód... dlatego jestem przekonany do lepszych marek... alfa hmmm piekne samochody ackzolwiek zawsze je cos boli a ja nie mam zamiaru spedzac u mechanika tyle czasu co ze swoja A6

[ Dodano: 23 Marzec 2011, 15:25 ]
aha caly czas widocznie bierzecie pod uwage auta kupione w polsce... otóż nie zamierzam w polsce nic kupowac wiec mozna odliczyc od ceny auta w polsce troche jakies 5-10tys

[ Dodano: 23 Marzec 2011, 15:25 ]
accord bardzo fajny samochód , ale jednak cos ciut lepiej wyposazonego i z automatem

[ Dodano: 23 Marzec 2011, 15:34 ]
Co o tym sądzicie??:

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]


[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do oferty na Allegro wygasł]
Qube
Nowicjusz
 
Posty: 42

23 Mar 2011, 23:19

Qube napisał(a):aha caly czas widocznie bierzecie pod uwage auta kupione w polsce... otóż nie zamierzam w polsce nic kupowac wiec mozna odliczyc od ceny auta w polsce troche jakies 5-10tys

:???: :shock:
chyba doliczyc... auta w Niemczech i we Francji sa drozsze niz w Polsce srednio 2 tys euro. Oczywiscie te nadajace sie do jazdy. bo jezeli szukasz czegos gdzie trzeba bedzie wspawac cwiartke lub po 50 000km zrobic kapitalke silnika to sie zgadzam.
JerzyB333
Stały forumowicz
 
Posty: 1179
Miejscowość: ZZZZ

24 Mar 2011, 05:48

niemcy francja moze... z francji z tego co wiem to glownie porozbijane samochody... niemcy wiadomo za duzo polakow i auta juz porobione.... myslalem jedynie o holandii belgii i wloszech
Qube
Nowicjusz
 
Posty: 42

24 Mar 2011, 16:19

Qube napisał(a):niemcy francja moze... z francji z tego co wiem to glownie porozbijane samochody... niemcy wiadomo za duzo polakow i auta juz porobione.... myslalem jedynie o holandii belgii i wloszech

ach, zapomnialem. rzeczywiscie. tam sa 3letnie alfy 159, mazdy 6, bmw e90 za 5000 euro i jeszcze daja Ci w bonusie makowiec i 1000Euro na droge :roll:
ceny tam sa takie jak w Polsce. nie wiem skad Wy bierzecie takie bzdurne informacje, ze "pojade za granice wyrwe za darmo(10 tys taniej np :lol: ) dobre auto". 10 000 mozna zaoszczedzic jak sie na LKW 2letnie X5 kupuje(auto drogie, niemieckie, >3.0). I wpraktyce ta roznica ogranicza sie do bogatszego wypasu niz to w autach z salonu PL. temat rzeka.
z doswiadczenia wiem ze ci "madrzy" liczacy na okazje w niemczech/holandii itd traca wiecej niz zyskuja(np. sasiad sie wybral po "okazje" i po 150 km- 3 letnia zafira od turka- w Niemczech silnik stop- laweta do Polski, naprawa w Polsce, nerwy, czas- wyszlo go to wszystko kolo 40 tys(samo auto 26 cos zeby bylo smieszniej :lol: ), podczas gdy mozna kupic w polsce 3-4 tys taniej pewne auto, chociazby od handlarza, byle go dokladnie sprawdzic(to nie filozofia dla kogos kto sie zna) i miec spokoj.
temat rzeka. moze i za granica sa lepsze auta(napewno sa) ale o nizszej cenie zapomnij :!:
JerzyB333
Stały forumowicz
 
Posty: 1179
Miejscowość: ZZZZ

24 Mar 2011, 16:32

Popieram, tylko naiwni mogą wierzyć, że na Zachodzie ludzie pozbywają się aut za bezcen. Jak już wielokrotnie podkreślano na tym forum, samochody w Niemczech bądź w Holandii czy też gdziekolwiek indziej na zachodzie są droższe przy zakupie w salonie, choć z reguły posiadają lepsze wyposażenie. Przy podobnej utracie wartości auta używane również muszą kosztować więcej niż u nas w kraju.
Jedyną "okazją" jaką można tam trafić to zespawane z trzech egzemplarzy BMW bądź Audi z przebiegiem cofniętym o 300 tys. kilometrów :grin: . Czas się już nauczyć, że jeżeli chce się kupić pojazd w dobrym stanie trzeba też sporo wydać.
Osobiście też bym szukał na naszym krajowym podwórku i to wśrod aut zakupionych w polskim salonie, których historię można często dokładnie prześledzić, i choć oczywiście nie gwarantuje to braku jakichkolwiek niespodzianek, to obniża prawdopodobieństwo ich wystąpienia. Lepiej kupić wóz mniej prestiżowej marki, ale z pewnym przebiegiem i w dobrym stanie, niż pakować się w zagraniczne wyjazdy celem sprowadzania "wypasionej bryki" w stanie agonalnym, bądź zagrażającym bezpieczeństwu.
visigoth
Nowicjusz
 
Posty: 46
Miejscowość: Łódź

24 Mar 2011, 18:49

Jerzy , mówisz ze wystarczy dokladnie sprawdzic . pewnych rzeczy jak np skrzynia biegów nie sprawdzisz w 100% czy jest sprawna jak jej nie rozbierzesz. a czesto jest to cena polowy auta... i glownie o takie rzeczy sie martwie dlatego szukam auta najlepiej od 1 wlasciciela

[ Dodano: 24 Marzec 2011, 17:55 ]
Co do sprowadzanych aut... mam takie podejscie bo się to słyszy czy to prawda hmm zdania są podzielone myśle ze wszystko jest kwestią okazji. Aczkolwiek niektórzy twierdzą ze okazji na auta nie ma..

jedyne pewne źródło ktore znam jest z włoch (znajomi ściągaja auta z jednej czesci wloch od w sumie chyba nawet jednej osoby od jakis 10lat i nigdy nie bylo z autami problemów) aczkolwiek teraz jest problem z jakimikolwiek autami tam tej klasy


Aczkolwiek dzięki waszym wypowiedziom natchnelo mnie to do wykonania paru telefonow do roznych znajomych czy nie maja informacji i kims kto chce sprzedac auto ( zwykle to prezesi jakis firm) moze akurat sie cos sensownego trafi nie-szrot
Qube
Nowicjusz
 
Posty: 42

24 Mar 2011, 19:03

Zrozum, że niskie ceny tych aut wynikają głównie z tego, że naprawy blacharskie są tam znacznie droższe niż u nas a przed ponownym dopuszczeniem samochód musi przejść szereg dodatkowych badań więc ludziom którzy dostają pieniądze z ubezpieczenia szkoda na to czasu i sprzedają to tanio a polski handlarz klepie jak najniższym kosztem.
Drugi powód to sankcje prawne za ukrywanie rzeczywistego stanu auta(głównie rozbija się to o przebieg), a auto z dużym przebiegiem wymaga coraz droższych wymian które w pewnym momencie stają się nieopłacalne i takie auto też jest gratką dla fanów okazji z zagranicy, w tej cenie możesz kupić takiego Passata: [link do Otomoto wygasł]
cenowo akurat się łapie.
To są jedyne dwa przypadki w których auta z zachodu są tańsze, w przypadku całej reszty(pomijam auta klasy premium bo one paradoksalnie jako nowe kosztują tam zazwyczaj mniej ale to nie oznacza, że będą sprzedawać tam 5 latki za 20% ceny początkowej) są po prostu droższe i nie opłaca się po nie jeździć.
Oni też tam nie są altruistami potrafią liczyć i jeśli mogą to auto sprzedać w sąsiedztwie za znacznie większe pieniądze niż Polakowi to nie będą się bawić w dobre uczynki czy wynagradzać nam wojnę.
Auta tam są droższe, są droższe jako nowe i są droższe jako używane.
Przy ich relacji ceny aut do zarobków i rygorystycznych przeglądów mało kto interesuje się wyeksploatowanymi czy reanimowanymi po wypadku autami i to jest właśnie nisza którą wykorzystują Polacy i z której biorą się historie o opłacalności zakupów w krajach starej UE.
Ostatnio edytowany przez Jasiek90, 24 Mar 2011, 19:15, edytowano w sumie 1 raz
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000