Jakie auto na taxi do 30 tys. Zł?

07 Sie 2016, 10:13

Witam.
Szukam autka na taxi do 30 tys. Zł najlepiej, z silnikiem dobrze znoszącym instalacje gazowa, zrywnym silnikiem i w miare tania eksploatacja. Robię miesięcznie 5 tys. Km po mieście.
Jakie autka polecacie forumowicze? Dodam tylko, ze póki co moim faworytem jest Audi A4 B7 Avant 1.8T ( tylko nie jestem pewien jak się spisze na taxi, czy eksploatacja za dużo nie wyniesie)
Pozdrawiam :ok:
ajzyn
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 0- 0-1992
Auto: Citroen Xsara
Silnik: 1.6 109KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002

07 Sie 2016, 12:05

To Ja jestem spec z branży :P

Miasto podaj. Korpo czy słup? Roczny nalot? Jaki rocznik minimum? Ile chcesz tym jeździć <- Nieważne co, zapomnij o A4. I co nie tak z Xsarą?
GorącyMarian
Początkujący
 
Posty: 221
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Fiat Tipo SW 2017
Silnik: 1,4 95KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2017

07 Sie 2016, 12:34

Czemu ma zapomniec o a4?
olgiert123
Nowicjusz
 
Posty: 16
Prawo jazdy: 12 02 1992
Auto: Polo 3

07 Sie 2016, 14:08

Bo w A4 jest wielowachaczowe i nietrwale zawieszenie, chyba ze chce byc kolejna zlotowka w ktorej zawias wali i stuka :ok:
borikami
Nowicjusz
 
Posty: 8
Auto: brak

07 Sie 2016, 14:17

Miasto Szczecin
Korporacja, wymagają max. 10 letnie auto, ale da sądzę że z taką B7 nie mieliby problemu . Ze 3 lata mam zamiar tym pojeździć. Dlaczego A4 odpada? Xsara odpada, bo to 2002 rocznik i jest za mała i jest Francuzem( w ciągu 4 miesiącu wymieniłem pół auta i dalej się psuje ) Pozdrawiam
ajzyn
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 0- 0-1992
Auto: Citroen Xsara
Silnik: 1.6 109KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002

07 Sie 2016, 14:35

Więc. Każde auto będzie się psuć. Musisz obrać takie które w ekonomii będzie najlepsze - czego nie wydasz na wachę i części - to Twoja kieszeń. Nie podałeś przebiegów rocznych. Francuza nie ma się co bać tylko trzeba brać pewne auto i wiedzieć z jakim silnikiem.

A4 ma paskudne zawieszenie drogie w serwisie. Nie znajdziesz zadbanej 1.8T w tych pieniądzach. A4 z tyłu ciasna. Bagażnik też pupy nie urywa. Za znaczek płacisz. Części dobrej jakości są dość drogie. Na krótkich odcinkach zarżniesz każde turbo. Zawias musi być prosty. Jeśli wielowachacz to na tulejach. Auto popularne - łatwy dostęp do nietypowych części w razie awarii.

Rozkminialiśmy ostatnio z chłopakami temat pod moim kontem:
taxi-uliczny-wojownik-30-60tys-vt94922.htm#p606973

Niestety z owoców wyszukiwań nic nie zostało, bo po moim zgłębianiu tematu okazało się, że takie małe autka nie ogarną moich potrzeb do pracy.

Mieszkasz blisko niemcowni więc masz możliwość sprowadzenia sobie sam zapewne. Celowałbym w:

301/C-Elysse - bardzo trwałe, bardzo szybko tracą na wartości. Spokojnie dorwiesz 3/4latka za te pieniądze. Raczej 1.6. ten mały 3 cylindrowy też gazują flotowo, ale w ogóle to nie jedzie z klimą... Fantastik sam plastik ale nawet na progach zwalniających nie musisz zwalniać. Wnętrze mega praktyczne.

Fluence 1.6 - Trochę mało kaski

Roomster 1.4 BXE (75 koni) - sprytny, mały-wielki samochód, tani w zakupie jak na skodę, przedni zawias fabia/tył octavia

C5 X7 - 1.8 (rzadko spotykany - właśnie takiego nabyłem ;) ) 2.0. Bardzo tani w eksploatacji jak na ten segment. Byle nie był przesadnie wyposażony. (Zwykły zawias/ nie hydroactive).

C4 Picasso - wszystkie benzyny po za 1.6THP - ten na łańcuchu

Prius Gen 2 - w tych pieniądzach też coś znajdziesz

No i żeby było nudno - Octavia.

Kieruj się pochodzeniem auta, bez poważnych kolizji, w miarę niski nalot co by był i tyle ;) Z wyjątkiem priusa i octavii jest to do znalezienia. Przy czym skoro teraz włożyłeś tyle w swoją cytrynę to trochę pojeździj ;)
GorącyMarian
Początkujący
 
Posty: 221
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Fiat Tipo SW 2017
Silnik: 1,4 95KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2017

07 Sie 2016, 14:40

Kupi porzadne wahacze i ma spokoj na 100kkm. Nie rozumiem czemu to mialby byc argument przeciw. Jesli w samochodzie spedza spora czesc dnia, to pewnie oczekuje jakiegos komfortu? O samochodach z francji moznaby ksiazke napisac. Kazdy kto sprobowal dostaje palpitacji na samo wspomnienie, ale forumowi eksperci zachwalaja, bo przeciez nie przeplacasz tak jak za niemca i nie jestes jak ci glupi janusze stereotypiarze... :)
:naughty:
959
Aktywny
 
Posty: 289
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: E320 CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Automatyczna

07 Sie 2016, 15:10

Niech się ludzie boją francuzów. W Polsce ich ceny lecą na pysk i za grosze można kupić bardzo fajne auto do pracy. Bo się psują. Jak ktoś poleca ludziom na forum i przyrównuje samochody z autohandli albo sprowadzane z Bóg wie skąd to się nie dziwić, że francuz się psuje.

Dla mnie to może S550 kupić. Pytanie: Czy auto ma zarabiać na właściciela czy na swoje utrzymanie. To są proste kalkulacje: Co wydasz więcej na auto/masz mniej w kieszeni. W momencie zakupu i wbicia w dowód taxi - połowa wartości auta i tak leci na r..j, a jest to narzędzie pracy i za dwa lata i tak go zmieni na inny. Ty mówisz zawias, a Ja mówię sprzęgło, kompresor klimy, alternator, rozrusznik, amory, koła, końcówki drążków, szeroko rozumiana praktyczność samochodu. Robię na taksówce 5 lat, 50-60tyś km/rocznie i nie narzekam jak mi źle choć o zgrozo jeżdżę francuzem... Ale co Ja tam mogę wiedzieć.

Poleć chłopakowi silnik turbo do miasta na odcinki średnio 3-5km. W manualu najlepiej co by jeszcze dwumas szybko dowalił. Z najgłupszym i drogim w serwisowaniu zawieszeniem. Prestiż mu podniesie siedzenia na d.... Oczywiście on zdecyduje czy go stać na "taki komfort" jaki oferuje A4 B7 w 1.8T. Ja mu w faktury i raporty miesięczne nie wchodzę. Ceny w internecie sprawdzi. Chłopak sobie policzy sam. To jest narzędzie pracy, a nie zabawka i priorytety są inne.

W dyskusję akurat z Tobą wdawać się nie będę, bo krótko tu jestem i zauważyłem między zdaniami, że wypowiadasz się na tematy nie mając pojęcia/styczności z pewnymi kwestiami. Forumowego trolla karmić nie będę.
GorącyMarian
Początkujący
 
Posty: 221
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Fiat Tipo SW 2017
Silnik: 1,4 95KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2017

07 Sie 2016, 15:26

A nie pomyslales, ze te ceny leca na pysk z jakiegos powodu? I to nie w polsce tylko w niemczech, bo w wiekszosci ich rynek dyktuje ceny u nas. I co z tymi odcinkami? Wiekszosc taksowek t o diesle z turbami i dwumasami, co glupi taksowkarze dokladaja do interesu? Nie, to sie po prostu oplaca, a to turbo to nie wiem co za problem. Zregeneruje za 1000zl i ma spokoj do konca swojej ekspolatacji. Masz znikome pojecie co do zawieszenia samochodu, ale jesli ktos cale zycie jezdzi z belka skretna i mc phersonem, to sie nie ma co dziwic ze uwazasz wielowahacze za idiotyczne :) Podpowiem tylko, ze komfort prowadzenia takiego fwd jest nieporownywalnie wiekszy + lepsze tlumienie nierownosci, a jak w samochodzie spedzasz 10godzin dziennie to wymagasz komfortu.

Druga sprawa to odbior samochodu przez klienta - rzadko jezdze taksowka, ale jak juz jade to wygodna.
:naughty:
959
Aktywny
 
Posty: 289
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: E320 CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Automatyczna

07 Sie 2016, 16:15

Tak wiec po kolei.
Chodzi mi raczej o auta o troszkę większym komforcie, ponieważ
1. to auto ma służyć nie tylko do pracy, ale tez na wyjazdy dlatego potrzebuje auta które ma trochę większy silnik niż 1.4 :P
2. Spędzam w tym aucie ok 60 godzin/tydzień .
3. W ciągu roku robię ok 50-60 tys km.
Citroen dalej zostaje, tylko będzie nim jeździł kto inny, także pieniążki w niego zainwestowane się nie zmarnują.
Widzę w propozycjach prawie same Francuzy, tak więc powiem z francuskich aut jaki jest mój faworyt i prosiłbym o opinię ( bardzo dużo jeździ na taxi u mnie w mieście tych aut) - mianowicie peugeot 407 2.2 benzyna(może nie z tym silnikiem, ale dużo lata :P) .
Wracając do tego Audi jeszcze. Orientuje się ktoś może ile kosztuje takie zawieszenie z wyższej półki? (same części).
Pozdrawiam :)
ajzyn
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 0- 0-1992
Auto: Citroen Xsara
Silnik: 1.6 109KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002

07 Sie 2016, 16:20

959 napisał(a):Wiekszosc taksowek t o diesle z turbami i dwumasami, co glupi taksowkarze dokladaja do interesu? Nie, to sie po prostu oplaca,

Nie znam taksówkarza który jeździ dieslem i nie marudzi jak mu ciężko i ile kosztuje utrzymanie auta. Na "taksówkarza" składa się popularność korporacji/dostępność usługi/stawka za km/aglomeracja w której się świadczy usługi itd itp. Bardzo ciekawe stwierdzenie "większość". Po roku pracy na taksówce przeskoczyłem na B+LPG ze względu na chociażby koszt przejechania 100km (bardzo szeroko pojęty - paliwo, amortyzacja, naprawa samochodu).

959 napisał(a):Masz znikome pojecie co do zawieszenia samochodu, ale jesli ktos cale zycie jezdzi z belka skretna i mc phersonem, to sie nie ma co dziwic ze uwazasz wielowahacze za idiotyczne Podpowiem tylko, ze komfort prowadzenia takiego fwd jest nieporownywalnie wiekszy + lepsze tlumienie nierownosci, a jak w samochodzie spedzasz 10godzin dziennie to wymagasz komfortu.

Czytać też nie potrafisz. Napisałem wyraźnie A4. Zawieszenie wielowahaczowe to szeroki temat. W 407'tce też miałem wielowahacz i zmieniłem na C5 X7 też z wielowahaczem. Różnica jest taka, że jest;
- trwalsze na naszych drogach
- dużo tańsze w naprawie bo jest na tulejach, nie na całościowych elementach.

959 napisał(a):Druga sprawa to odbior samochodu przez klienta - rzadko jezdze taksowka, ale jak juz jade to wygodna.
Dlatego nie masz pojęcia o co chodzi, więc nie rozumiem po co się wypowiadasz? Nie wiem gdzie mieszkasz, ale w dużych miastach Warszawa/Gdańsk/Poznań/Szczecin/Kraków jak zadzwonisz do normalnej cenowo korporacji polecanej w danym mieście, zamówisz samochód, podjedzie np. nowy auris w kombi/, a Ty nie wsiądziesz bo nie jest wygodny, albo laguna III - bo boisz się, że się rozsypie - a stan techniczny pojazdu jest bez najmniejszych zastrzeżeń - to następnym razem usłyszysz "Nie ma takiego numeru.". Tak samo jak nikt, z drugiego końca miasta nie wyśle Ci E klasy bo masz taki kaprys. Chcesz się rozbijać fajnymi furami to są firmy świadczące Vip service 100zł minimalnej - max 10km - 8zł każdy następny km.

Dalej dyskutować nie ma sensu bo nie rozumiesz koncepcji samochodu jako narzędzia pracy i tego, że niektórzy się do niego nie przywiązują tylko zmieniają co dwa/trzy lata bądź gdy skończy się leasing. Nie kupują 10+ letnich szrotów, które stoją na serwisie raz w miesiącu, bo mają znaczek gwiazdy, bmw, vw, lexa - bo prestiż.

ajzyn napisał(a):Wracając do tego Audi jeszcze. Orientuje się ktoś może ile kosztuje takie zawieszenie z wyższej półki? (same części).

Lemforder około 2,5 klocka. Ale to tylko zawias. Spojrzyj sobie w katalogu intercarsu reszte. Generalnie, nie jest to sprzęt do taniej jazdy.

Zapomniałem do zestawienia dodać:

Accorda przed liftem 2.0/2.4
Touran'a 1.6 - problem z LPG. Konwersja na LPG wymaga przerobienia podłogi bagażnika i zmniejszysz sobie bagażnik. Znalezienie 1.6 też jest trudne.

Ale to już autka starsze.
GorącyMarian
Początkujący
 
Posty: 221
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Fiat Tipo SW 2017
Silnik: 1,4 95KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2017

07 Sie 2016, 16:33

GorącyMarian napisał(a):Byle nie był przesadnie wyposażony. (Zwykły zawias/ nie hydroactive
bzdura, hydroactive IIIgen przeżyje każdy wielowahacz
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14104
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

07 Sie 2016, 16:41

mike napisał(a):bzdura, hydroactive IIIgen przeżyje każdy wielowahacz

A i owszem. Nowy - jak najbardziej. Używany - nie masz gwarancji co się działo czy i jak było serwisowane. Regenerowane gruchy/sfery za 700-1000zł nie żyją "długo". Zamienników brak. Nowe tylko z ASO - a o cenach nie muszę chyba wtedy mówić. Pocieszenie, że można po jednym wymieniać, bo nie ma to wpływu na ich pracę. Nie zmienia to faktu, że za naprawę przy jednym kole hydroactive w zwykłym można całą oś z amortyzatorami zrobić.

Wszystko zależy z jakim konkretnym autem mamy do czynienia. Jak kupimy od sąsiadki (jak Ja właśnie zrobiłem :D ) i wszystko o nim wiemy to spoko. Jak kupujemy od osoby obcej/dealera (no chyba, że na gwarancji - ale nie chętnie dają więcej niż 15 tyś. km przy używanych) to bym się wstrzymał mimo wszystko.

Zawsze podkreślam - to samochody do pracy. Im tańsze są w ogólnym utrzymaniu tym więcej zostaje nam w kieszeni. Do prywatnego użytku bym w tych pieniądzach inne auta rozpatrywał ;)
GorącyMarian
Początkujący
 
Posty: 221
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Fiat Tipo SW 2017
Silnik: 1,4 95KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2017

08 Sie 2016, 09:34

Jak rozpatrzymy pneumatykę vs. wielowahacz to jednorazowa naprawa wychodzi drożej ale są rzadsze, więc w ogólnym rozrachunku wychodzi podobnie, a komfort znacznie lepszy.

P.S. Ogólnie diesli na taksówkach w Lublinie jeździ z... 5-10%. W Biłgoraju chyba wcale (same Logany, C-Elysse i Zafiry)
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

08 Sie 2016, 22:21

No i jeszcze Avensis 2.0 mpi!
GorącyMarian
Początkujący
 
Posty: 221
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Fiat Tipo SW 2017
Silnik: 1,4 95KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2017