Karoseria - jej konserwacja i woskowanie.

23 Lut 2014, 03:21

Witam Wszystkich. Drodzy Koledzy, moj kolega w ubieglym roku kupil sobie nowego VW Golfa. Dba o niego, wiec obecnie prawie po zimie zakupil sobie u lakiernika, ktory rowniez poleruje i konserwuje karoserie bardzo drogi wosk. Jedna z zalet tego wosku jest niby to, ze nie zawiera silikonu. Prosze mi powiedziec, czy taki silikon w sprayu (ja nim czyszcze i konserwuje uszczelki szyb) moze zniszczyc lakier samochodu ???. Ponadto, jesli ktos woskuje ( rozne preparaty na rynku) karoserie, to czy tutaj cena produktu gra az tak wielka role ??? Ponadto, czy dobry wosk wytrzymuje az 5 myc na myjni automatycznej ???. Jesli ktos ma doswiadczenie z zabezpieczaniem lakieru karoserii, to moze wymienic mi jakis dobry preparat i podac, jak czesto go uzywac ???. Kolega za 120 gram wosku ( firma chyba Zwizol ) zaplacil ponad 200 zl. Dzieki za wszelkie info.

23 Lut 2014, 05:28

Do prawie nowego Golfa nie potrzeba żadnych ściernych past. Najlepiej wosk w płynie np Sonax czy Turtle Wax.Nie ma co przesadzać z konserwowaniem nie starego lakieru.
Żadnego uszkodzenia lakieru od atestowanych preparatów do konserwacji uszczelek być nie powinno. Czasem są ślady na lakierze ale to prędzej tłuste obszary i tyle.

27 Lut 2014, 11:58

Auto, bez znaczenia czy starsze czy całkiem nowe najlepiej jest powierzyć odpowiedniej firmie zajmującej się auto detailingiem. Przedsiębiorstwo takie dobierze odpowiednie preparaty i zabiegi tak, aby lakier pozostawał lśniący i bez uszkodzeń.

02 Mar 2014, 12:25

Antares69 napisał(a):Witam Wszystkich. Drodzy Koledzy, moj kolega w ubieglym roku kupil sobie nowego VW Golfa. Dba o niego, wiec obecnie prawie po zimie zakupil sobie u lakiernika, ktory rowniez poleruje i konserwuje karoserie bardzo drogi wosk.

Kolega ma poprostu że tak powiem chorego bzika na punkcie swojego samopchodu i tyle. Generalnie chodzi o to, że zupełnie niepotrzebnie wydawał kasę na coś takiego. Jego zakup wskazuje róznież na brak wiedzy z jego strony w temacie dbania o lakier. Wystarczyłoby, jakby kupił kilkakrotnie tańszy wosk np. Sonax, wspomniany przez artur73 - też jest bez silikonu i do nowych lakierów samochdowych zarówno zwykłych jak i metalizowanych. Oprócz tego jest lepiej rozprowadzalny niż tamten, kupiony od owego lakiernika - tamten jest zapewne w paście, a ten jest w płynie. Dlatego lepiej się rozprowadza po karoserii. Oprócz tego kolega zapewne gdzieś wyczytał coś o konserwacji lakieru, ale nie zrozumiał tego do końca i zapewne wielu rzeczy o konserwacji lakieru nie wie. A wystarczyłoby, jakby przeczytał uważnie instrukcję obsługi swojego samochodu i i wszystko by wiedział...
Oprócz tego bardzo ciekawi mnie w jaki sposób kolega myje swój samochód - sam, na myjni ręcznej czy automatycznej czy karczerem? A jak muje na myjni ręcznej lub sam myje ręcznie to jak to robi i jakich używa narzędzi?
Co do samego silikonu - nie jest on raczej szkodliwy dla lakieru, ale ciężko go z tego lakieru usunąć.