REKLAMA
Witam,
Ogladalem kilka autek (oczywiscie tylko Alfa Romeo) i zanalazlem fajna 156 1.6TS z 2000 roku. Auto juz dluzszy czas toi w komisie ale bez problemu pali i jezdzi znakomicie. Przebieg 69 tys. mil a stan auta prawie idealny wszystko w oryginale.
Teraz sprawa jest taka ze na rozgrzanym silniku klekocza zowory lub zamoregulatory. nie jeestem do konca pewien co to jest ale wszystko na to wskazuje. Posluchalem nastepnej Alfy 146 z roku 1999 ktora tez stala dluzszy okres i jest to samo.
Czy to jest normalne w tych autach. Nigdy Alfy wczesniej nie mialem il nie mialem z nimi stycznosci i nie wiem jak powinny chodzic.
Kiedys po wymianie oleju w swoim aucie tez tak zawory klekotaly ale po kilku przejazdzkach pod czerwone pole wszystko sie unormowalo. Czy jest mozliwe ze jak auto stoi dluzszy czas to caly olej splywa z gory silnika i potrzebuje to kilkudziesiedziu kilometrow zeby wszystko wrocilo do normy? Czy moze to sa jakies inne objawy?
Bardzo prosze o pomoc bo chccialbym ta pieknosc w tym tygodniu kupic ale tylko te klekotanie mnie wstrzymuje.
Pozdrawiam,
Kokosz