REKLAMA
Witam,
Jest to mój pierwszy post także witam wszystkich Od jakiegoś czasu szukam autka, jednak co znajomy/ktoś z rodziny coś zasugeruje to mam już mętlik w głowie. Generalnie na codzień jeżdżę kijanką cerato 2.0 crdi. Nie był to szczyt moich marzeń ale od czegoś trzeba było zacząć :p Przechodząc do tematu. Szukam komfortowego autka do ok 30tys ( mam zapas na pierwszy serwis). Koniecznie benzyna (w przyszłości może jakieś lpg). Obawiam się jednak że celujac w segment premium trochę mnie koszta zjedzą. Priorytet to wygoda, cisza w kabinie, dobre wykończenie w środku. Nie musi to byc potwór prędkości, ma być wygodnie na codzień mam motocykl, więc nie potrzebuje takich wrażeń jeszcze w aucie, wręcz przeciwnie . Znajomi, rodzina polecają jakieś e39/e60, Audi a6, Volvo ew jakiś Mercedes. Piękne auta ale ich utrzymanie trochę mnie przeraża. Bliska mi osoba ma warsztat bmw i widzę z jakimi kosztami wiąże się takie np e60. W zasadzie już byłem pewien żeby zejść parę segmentów niżej, w obawie o koszty, aż zobaczyłem Lexusa gs mk2. Auto podobno dobrze wyciszone, jakość materiałów na wysokim poziomie (zaczepilem kiedyś właściciela na stacji i podotykalem tu i ówdzie ). Silniki 2jz i 3uz, czyli jest dobrze. Koszty utrzymania podobno mniejsze niż u europejskiej konkurencji. Ogromnym plusem dla mnie jest cena. Nie chodzi o jej wysokość ale bardziej o to, że jakoś bardzo nie spada, a wręcz przeciwnie, wartość lexow z 3uz fe już chyba tylko rośnie. I teraz pytanie, jest sens? Z opinii wynika że gs mk2 nie jest jakoś bardzo awaryjny ale jednak będzie to auto prawie 20 letnie. Co myślicie? Jakieś inne propozycje? Z góry dziękuję