17 Maj 2010, 12:28
Jest taka sytuacja: staję na czerwonym świetle, okazuje się, że samochód mi się stacza - do przodu lub do tyłu. Wiedząc, że zaraz będzie zielone światło, nie chce mi się korzystać z ręcznego hamulca, więc wciskam nożny. Ktoś mi jednak doradził, żebym lepiej jednak zaciągał ręczny. Uzasadnił to tym, że w ten sposób nie skrócę żywota hamulca ręcznego, za to wydłużę żywot nożnego. Czy rzeczywiście tak właśnie jest?
- Proszę opisać pracę silnika. - Można własnymi słowami? - Można. - Brum, brum, brum, brum...