Cześć
Mam problem ze swoja deltą, który się zaczął się jakiś czas temu, ale od początku.
Auto zakupiłem jak się okazało z zaślepionym egr, ale po jakimś czasie zaczął świecić "check engine". Mechanik musiał wgrać mapę i od tego czasu był spokój. Po kilku miesiącach po odpaleniu nagle w mieście jechało maks 50 km/h na czwartym biegu nie przekraczając więcej niż około 2000 obrotów.
Mechanik nie miał co sprawdzać bo auto "samo się naprawiło" i stwierdził, że się może zmulił.
Po dłuższym czasie w dość wilgotny poranek odpaliłem samochód około 5 rano i zaświecił się check. Po wjechaniu na ekspresówkę była ta sama usterka tylko tym razem auto się zmuliło przy prędkości 120 z gazem do podłogi.
W trakcie powrotu z pracy auto znów się samo naprawiło. Żeby usunąć błąd kupiłem interfejs
ELM327 i ten pokazał mi "P2084". Aktualnie zrobiłem około 70km bez błędu i auto znów śmiga.
Czy to może być wina czujnika ciśnienia dpf?
Na początku myślałem, że może turbo, ale raczej samo by się nie naprawiło.