Hmm zaworek odpowietrznika mi stuka:) hamulce piszcza:)
kontrolka pasow ciagle sie pali... do skrzyni weszlo wiecej oleju niz powinno (mechanik zlodziej? )...
Generalnie Land Rover (Freelander) nie zawiódł mnie, jakies tam pierdółki drobne sie psuja.
Edytka: zapomnialem dodac ze nie zamienilbym go na nic innego, chyba ze innego Landka:)