Legalizacja gaśnicy potrzebna czy nie?

30 Gru 2010, 23:54

Wprowadzono mi pewien mętlik w głowie. Niedawno zostałem zatrzymany do rutynowej kontroli drogowej. Policjant kazał mi pokazać gaśnice. Oczywiście na gaśnice nie mam legalizacji bo się skończyła, a zapomniałem zrobić. Policjant stwierdził, że to czy robię przegląd gaśnicy i legalizacje zależy tylko ode mnie. Wymagana jest wyłącznie gaśnica, a przegląd to już Pana kwesta.

Ucieszyłem się nawet bo to zawsze trochę mniej bieganiny i załatwiania, ale wczoraj byłem przegląd zrobić i diagnosta zobaczył, że nie mam przeglądu gaśnicy. Przegląd podbił, ale powiedział, żebym jechał to załatwić, bo jest to niezbędne.
Który z Panów miał racje. Czyli co na to mówią przepisy?
antos90
Nowicjusz
 
Posty: 45
Miejscowość: Z południa
Prawo jazdy: 01 01 2008
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volkswagen Golf IV
Silnik: 1.9 TDI 160KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

31 Gru 2010, 06:50

co na to mówią przepisy?

... ano przepisy głupie nie są i gadają, że gaśnica w pojeździe jest obowiązkowa i ma być sprawna ... warunkiem jej sprawności jest coroczny przegląd ...
... jesli kupisz gaśnicę to na niej jest ,,ważność'' 5 lat, ale aby było zadość prawu - musisz ją co roku zanieść do legalizacji ... u mnie kosztuje to chyba 2 pln ... wymiana środka gaśniczego ok. 15 - 20 pln (po zakończeniu ważności) ...
... a teraz najważniejsze - policjant po prostu wychodzi z założenia, że ta gaśnica jest potrzebna Tobie a nie jemu ... więc Tobie powinno zależeć na tym by była sprawna ... diagnosta ma inne wytyczne - sprawdza atest - skoro go na gaśnicy nie ma nie podbija przeglądu ... tak samo jest z lpg ... pozdro ...
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

31 Gru 2010, 09:04

antos90 napisał(a):Który z Panów miał racje. Czyli co na to mówią przepisy?

DIAGNOSTA.... :!: :!:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6188
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

31 Gru 2010, 13:41

A ja zapytam was koledzy jaki przepis mówi, że jak gaśnica ma ważny przegląd, to jest sprawna? Ewentualnie jaki przepis mówi, że jak gaśnica nie ma tego przeglądu to jest niesprawna? Jaki przepis poprostu potwierdza, że dana gaśnica jest sprawna albo nie?
Bo to, że gasnica ma być w samochodzie ( bo jest obowiązkowym wyposażeniem ) to wiadomo. Że ma być sprawna to też wiadomo, bo tak mówi rozporządzenie. Ale jak potwierdzić, że ta gaśnica jest sprawna? Nawet jak jest nowa, kupiona w sklepie? Skąd wiemy, że jest ona sprawna? to, że jest nowa, o niczym nie świadczy...
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

01 Sty 2011, 12:17

MotoAlbercik napisał(a):jaki przepis mówi

... nooo, dopiero jak zechcesz jej użyć przekonasz się czy jest sprawna ... na podstawie nalepki nikt tego nie stwierdzi - ale przegląd musi być ... idąc Twoim tropem - policjant lub diagnosta musiałby jej użyć a następnie podbić badania lub nie karać ... :lol: :lol:
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

01 Sty 2011, 21:08

No to tyle to też wiem. Ale mnie chodzi o jakiś konkretny przepis, który określa, kiedy gaśnicę należy uważać za sprawną. Bo póki co, to wychodzi na to, że nalepka nie zmienia tego, czy gasnica jest sprawna czy nie. A co za tym idzie, czy nalepka jest wazna, czy nie, to i tak nie wiemy, czy gaśnica jest sprawna.
Tak więc, czy policjant widząc, że gaśnica ma nieważną legalizację, może stwierdzić, że gaśnica jest niesprawna? Na jakiej podstawie nałoży mandat?
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...
    Nissan Micra N-Tec - nowa stylizacja nadwozia i wnętrza
    Nissan wprowadził właśnie do sprzedaży nową, specjalną odmianę miejskiego modelu Micra. Wersja N-Tec wyróżnia się nową stylizacją nadwozia i wnętrza, a także zmodernizowanymi rozwiązaniami technicznymi. Jest też bardzo ...

01 Sty 2011, 23:36

Twoje rozumowanie jest dobre i ja się z nim zgadzam, ale z drugiej strony to wszyscy wiemy jak to jest w tym kraju i dlatego się zapytałem co na to mówią przepisy.
Bo przecież policjant specjalistą nie jest i nie jest w stanie stwierdzić czy dana gaśnica jest sprawna, aż do czasu gdy jej użyje. Tu masz racje, bo mój ojciec robił legalizacje zawsze, ale jak mu się 15 lat temu Audi 80 zaczęło palić to gaśnica niewiele pomogła.
Chociaż idąc twoim tokiem postępowania to tak samo bez sensu jest przegląd techniczny. Bo robiony jest raz do roku, a nikt przecież nie jest w stanie stwierdzić, czy za 3 miesiące nie przestaną działać hamulce na przykład. No może hamulce to głupi przykład ale chodzi mi o to że jest to niemal analogiczna sytuacja.
Może zapytam tak. Kto z was robi przegląd i legalizacje?
antos90
Nowicjusz
 
Posty: 45
Miejscowość: Z południa
Prawo jazdy: 01 01 2008
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volkswagen Golf IV
Silnik: 1.9 TDI 160KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

02 Sty 2011, 09:57

Ja się nigdy nie bawiłem i nie będę bawił w legalizację gaśnicy samochodowej koszt nowej w sklepie to ok 25zł i na rok albo i dłużej jest spokój. A druga sprawa to odkąd tylko użytkuje swój pierwszy samochód to nie przypominam sobie żeby sprawdzali mi gaśnice czy to na stacji diagnostycznej czy podczas kontroli.
PrezesArtek
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1848
Miejscowość: Sosnowiec
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Audi S8 i Wp11-144
Silnik: AVP, QG18DE
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2001

02 Sty 2011, 12:09

antos90 napisał(a):Policjant kazał mi pokazać gaśnice

Na jakiej podstawie nałoży mandat?

... może nałożyć ,, za niemanie'' ... sprawdza tylko jej obecność :lol: :lol: podobnie jest przecież z trójkątem - policjant sprawdza czy masz bez sprawdzania jego parametrów - za to ,,odpowiada'' producent i nalepka z atestem ...
PrezesArtek napisał(a): koszt nowej w sklepie to ok 25zł i na rok albo i dłużej jest spokój

... przeczytaj jeszcze raz :
silvo44 napisał(a): na niej jest ,,ważność'' 5 lat, ale aby było zadość prawu - musisz ją co roku zanieść do legalizacji ... u mnie kosztuje to chyba 2 pln

... nie musisz co rok kupować nowej gaśnicy ... pozdro ...
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

02 Sty 2011, 15:07

Ja tam wole kupować i mieć głowę spokojną, że zadziała w tym momencie co trzeba, już raz gasiłem poldka na drodze jak gościowi się zapalił.
PrezesArtek
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1848
Miejscowość: Sosnowiec
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Audi S8 i Wp11-144
Silnik: AVP, QG18DE
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2001

02 Sty 2011, 20:13

przepisy mówią jasno pojazd ma być wyposażony w sprawną gaśnice (legalizacja nie ma nic do rzeczy )
Rozp. MSWiA z dnia 21 kwietnia 2006 r. Dz.U. Nr 80, poz. 563 z dn. 11.05.2006 r. na które powoła się pewnie diagnosta polecam lekture :wink: jeśli nawet się przyczepi to jedyna możliwość żeby nie podbił przeglądu to wykazanie że gaśnica nie jest sprawna, co w przypadku "samochodowych" szitów, zdarza się średnio w 50% nowych gaśnic,


BTW na gaśnicy jest przydatność, ale sprawność powinna być sprawdzana co roku (również nowej gaśnicy), czyli to że na gaśnicy pisze że ważność do 2007 to sobie o D można rozbić :wink:
a to że się ma nową nie gwarantuje niestety że zadziała, pomijając już zupełnie fakt że 2kg proszku to se fajke na dywaniku można zgasić a nie palącą się instalacje w samochodzie :mrgreen: w rajdówce mam system gaśniczy, a i tak musze gaśnice z marketu wozić :mrgreen: w terenówkach mam po 4kg i używałem kilka razy, czasem nawet 4 kg na raz to za mało :cry:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

02 Sty 2011, 23:09

No i powoli dochodzimy do sedna sprawy - w przepisach jak kolega przytoczył jest napisane, że gaśnica ma być w samochodzie i ma być sprawna. A o legalizacji nie ma mowy. Tak więc żaden przepis nie mówi o tym, że nielegalizowana gaśnica nie jest sprawna. A jak policjant czy diagnosta uprze się, ze gaśnica jest bez legalizacji i jest niesprawna, to nich sobie ją sprawdzi - na swój koszt oczywiście.

[ Dodano: 2 Styczeń 2011, 23:14 ]
No i powoli dochodzimy do sedna sprawy - w przepisach jak kolega przytoczył jest napisane, że gaśnica ma być w samochodzie i ma być sprawna. A o legalizacji nie ma mowy. Tak więc żaden przepis nie mówi o tym, że nielegalizowana gaśnica nie jest sprawna. A jak policjant czy diagnosta uprze się, ze gaśnica jest bez legalizacji i jest niesprawna, to nich sobie ją sprawdzi - na swój koszt oczywiście.
A jak wygląda legalizacja gaśnicy na stacji diagnostycznej? Diagnosta nie robi nic innego jak tylko sprawdza czy obudowa gaśnicy nie jest uszkodzona ( nie ma żadnych wgnieceń) i czy jest zawleczka. I co robi? Nakleja karteczkę z przeglądem... Jak sprawdził, czy ta gaśnica jest sprawna?
Sprawa z gaśnicami jest dobrym sposobem na zarabianie przez diagnostów jak i policjantów. W przypadku nieprzyjęcia mandatu za to, że gaśnica nie ma legalizacji sprawa oczywiście trafia do sądu. I co? Sąd opiera się na ustawie. A w ustawie pisze, że gaśnica ma być sprawna, a nie że ma mieć ważną legalizację. I nie znajdzie też zapisu w żadnej ustawie, że legalizacja gaśnicy określa jej sprawność.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

02 Sty 2011, 23:32

MotoAlbercik napisał(a):A o legalizacji nie ma mowy.

Moto Al czy az tak do końca.... :?: :?:
Wymieniony przez kol.wyzej DZ.U.80 poz.563 Rozdział 1 par.3 ust.2 i 3 ktory mowi:
Przeglądy techniczne i czynnosci konserwacyjne o których mowa w ust.2 powinny byc przeprowadzone w okresach i sposób zgodny z instrukcją ustaloną przez producenta,nie rzadziej jednak niz raz w roku...
Co powiesz na to.... :?: :?:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6188
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

02 Sty 2011, 23:47

przegląd może być przeprowadzony niezależnie czy kontrolka na gaśnicy jest czy nie ma :wink: zwłaszcza ż dokument przeglądu nie jet świadectwem sprawności, ten przepis specjalnie jest tak skonstruowany, niestety ustawodawca nie przewidział że nawet nowa gaśnica może być niesprawna, ani że kontrola polegać będzie na przyklejeniu nalepki, którą nota bene możesz sobie sam na komputrze wydrukować i podpisać :mrgreen:

nie wpędzajmy się w paranoje, zwłaszcza że w 90% przegląd to czysta fikcja , jeśli nie wierzysz mi na słowo to prosze sprawdzaj czy nie jest wadliwa (ja z czystej przekory nie mam kontrolki) co innego że mam gaśnice która zawsze działa i która potrafi cokolwiek zgasić :wink:
niestety większość ludzi oddaje gaśnice do "przyklejenia kontrolki" co rzeczywiście kosztuje 5-7 pln ;) a ja się zapytam trochę inaczej, ilu z was oddało kiedykolwiek gaśnice do takiego prawdziwego przeglądu :?: jeśli ilośc wyszła by ponad 10% był bym w szoku zwłaszcza że większość z nas nie interesuje się tak na prawde co powinno się sprawdzić i jak to powinno być wykonane, ale pożądny serwis jest droższy niż nowa gaśnica w markecie :wink:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

02 Sty 2011, 23:54

pocieszny napisał(a): jeśli nie wierzysz mi na słowo to prosze sprawdzaj czy nie jest wadliwa

A co Ty myslisz ze ja mam drukarkę do pieniędzy... :?: :?:
Niestety tak a nie inaczej sa skonstruowane-napisane nasze przepisy i nic się na to nie poradzi.Jak się robi przeglądy tych gasnic ja tez doskonale wiem ale niestety liczy się na kontrolce takiej gasnicy data kiedy to wykonano i do kiedy jest wazne...A czy to faktycznie jest sprawne to juz sprawa drugorzędna.... :wink:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6188
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014