Ludzie ustawiajcie światła w samochodach!!!!!!!

03 Lut 2009, 22:47

Kurcze dzisiaj to co zobaczyłem mnie przeraziło !!! Wróciłem niedawno od koleżanki z Tomaszowa... Moja trasa wyglądała mianowicie tak Tomaszów M. -> Ujazd -> Pabianice -> Lutomiersk ... Oczy mnie bolą jak diabli bo 90% samochodów nie ma ustawionych lamp lub ma żarówki z hipermarketu które dają tak niemiłosiernie po oczach że przez parę sekund człowiek nic nie widzi co przy prędkości 100km/h może spowodować tragiczne skutki ponieważ możemy nie zauważyć pieszego czy złapać pobocza rozp****lić felgę, zawiechę uderzyć w drzewo itp.!!!!

KIEROWCY APELUJE KOSZT USTAWIENIA ŚWIATEŁ W STACJI DIAGNOSTYCZNEJ TO OK. 20 ZŁ 2 PACZKI PAPIEROSÓW MNIEJ I CZŁOWIEK JEST ZDROWSZY A INNI BEZPIECZNI!!!!

03 Lut 2009, 23:10

Apel bar....dzo słuszny , ale.... do kogo to dotrze

Na dzień dzisiejszy to większość dba o to aby widzieć . Widzieć i mieć w d....ie jak się jest widzianym z naprzeciwka . Co któryś tam temat na tym forum jest o ksenonach i takich tam wynalazkach , brak jest też jakiejkolwiek kontroli oświetlenia na drodze przez odpowiednie władze , naprawy powypadkowe są robione na częściach ( reflektory ) tanich , nie spełniających podstawowych norm , świadomość kierowców w tej materii jest na poziomie przedszkola ............ A zresztą co ja będę pisać - ogólnie na naszych drogach , pod tym względem jest żle , bardzo żle

03 Lut 2009, 23:27

Sam kupiłem swoje auto lekko uderzone przy czym stłuk mi się prawa lampa... mechanicy zainkasowali 200zł mając założyć oryginał fiata założyli jakąś podróbę firmy depo.... przez mechaników mało nie rozjechałem człowieka bo nic tak naprawdę nie widziałem przed sobą... zmiana lampy na oryginał plus żarówki philips blue vision i wizyta na stacji kontroli pojazdów przyniosła super efekty... wiem że nikogo nie oślepiam a przy tym bardzo dobrze widzę pobocze i pieszych

... Jechałem samochodem kumpla kiedy zobaczyłem jak mu świecą lampy zabrałem mu kluczyki wydałem te 15zł i pojechałem na stacje kontroli pojazdów na ustawienie lamp a później mi jeszcze dziękował oddał kasę i jeszcze wypiliśmy co nieco

Polska mentalność jest taka " Po co będę jechał skoro ja widzę dobrze (niby)" , ale gdy się pojedzie i ustawi to wtedy słyszę hasło " Miałeś rację z tym ustawieniem świateł"

zapomniałem jeszcze dodać o tych ku**a halogenach... Po chu* są one komuś potrzebne w normalną noc bez mgły czy intensywnych opadów deszczu....ja za takie coś bym zabierał dowód rejestracyjny!

07 Lut 2009, 15:00

zapomniałem jeszcze dodać o tych ku**a halogenach... Po chu* są one komuś potrzebne w normalną noc bez mgły czy intensywnych opadów deszczu....ja za takie coś bym zabierał dowód rejestracyjny!

Przyjedź do Irlandii tutaj co 3 samochód wyposażony w przeciwmgielne światła ich używa, a najlepsze jest to, że jak pada śnieg lub deszcz jak ch...a to potrafią jeździć bez świateł, czy to kosztuje 'pstryknąć' ten przełącznik..?

Wyobraź sobie jedziesz, wycieraczki na full speed, a tutaj zauważasz (ledwo co) jadący SZARY samochód bez świateł. Jeśli pada śnieg to szarego prawie nie widać...

08 Lut 2009, 20:19

Zgadzam się w pełni ja sporo jeżdżę w trasie i normalnie zgroza z tymi światłami, a druga rzecz to te UIWERSALNE XENNONY w starych bmkah i innych, czy ludzie montując taki badziew nie myślą, że oślepiając innego kierowcy stwarzają spore zagrożenie na drodze?

17 Lut 2009, 20:33

Bardzo dobry apel, sam często jestem wkur*** na takich ziomków w Bemach z zarowkami z tesco i to jeszcze ustawionymi na jak najwieksza wysokosc, bo on przeciez musi widziec!!!

Mandaty od 1000zł za zarówki bez homologacji i bylby spokój.

A co do w/w ustawiania swiatel to duzo samochodow (np. moj stary ford Orion ) maja przelacznik ktorym ustawia sie wysokosc padania swiatła.
Przydało by sie tego używać...

17 Lut 2009, 21:44

Akurat przelacznik padania swiatel powinien byc ustawiony na max, to jest po to ze jak holujesz przyczepke to obnizasz odpowiednio światła. Problem polega na tym, że wiekszosc ludzi ktorzy jezdza po ulicach powinni jezdzic rowerem albo autobusem.

27 Lut 2009, 19:09

Ostatnio przeprowadzilem test, i poweim ci ze jednak kat padania swiatel ustawiony na sam dól jest bardziej odpowiedni. Ustaw sobie na max do góry to zobaczysz jak bedziesz oslepiał.

17 Mar 2009, 09:52

llukas1 napisał(a):Akurat przelacznik padania swiatel powinien byc ustawiony na max, to jest po to ze jak holujesz przyczepke to obnizasz odpowiednio światła. Problem polega na tym, że wiekszosc ludzi ktorzy jezdza po ulicach powinni jezdzic rowerem albo autobusem.

Najlepiej pieszo:-)

21 Mar 2009, 11:37

Co raz gorzej się robi na Polskich drogach... Raz że dziury jak diabli (ostatnio po wpadnięciu w jedną wybuchnął prawy przedni amortyzator

) ... Często też widać diabelnie zmęczonych kierowców.... poprzez ich niemiłosierne błędy w szczególności chodzi mi o kierowców TIRów.... Kolejną sprawą jest prędkość coraz większe dziury a niektórzy jeżdżą jeszcze szybciej... No i te światła no po prostu masakra wieczorami.... tak oślepiają.... To co się dzieje na polskich drogach przechodzi ludzkie pojęcie już w całej Europie....

26 Mar 2009, 13:10

Watpie ze do kogos to trafi bo najwazniejsze jest "zebym ja widzial dobrze a Ty sie martw" , jezdze duzo poza miastem i w wiekszosci przypadkow oslepiaja busy i suvy niezaleznie czy jedzie taki delikwent z naprzeciwka czy za Toba, a co do osob uzywajacych halogeny: jak widze takiego to tez wlaczam, a co niech zobaczy jak to jest

28 Mar 2009, 20:45

Apel rzeczywiście bardzo dobry, popieram w 100procentach, ale też szczerze wątpie czy ktokolwiek coś z tym zrobi. Sam często wracam wieczorami i niestety baaardzo dużo jest takich właśnie kierowców z zasadą "ważne, że ja widze a reszta g...o mnie obchodzi". Najgorszy jest taki co jedzie za mną i świeci mi z tyłu niemołosiernie

a zdarza mi się to niestety często. Najchętniej zatrzymał bym takiego kierowce i powiedział kilka ciepłych słówek. I tak to nic nie zmieni

31 Mar 2009, 13:25

Przeciesz to takie proste nie kupowac WIELKIEGO G.Ó.W.N.A z marketu i nie kupowac xeonow
choć raz na miesiąc zajrzeć i sprawdzić czy światła są ustawione i na kilka miesięcy czyli powiedzmy pół roku pojechać do regulacji jak sami tego nie umiemy zrobić pod ściana!!!!

Quba napisał(a):Apel rzeczywiście bardzo dobry, popieram w 100procentach, ale też szczerze wątpie czy ktokolwiek coś z tym zrobi. Sam często wracam wieczorami i niestety baaardzo dużo jest takich właśnie kierowców z zasadą "ważne, że ja widze a reszta g...o mnie obchodzi". Najgorszy jest taki co jedzie za mną i świeci mi z tyłu niemołosiernie a zdarza mi się to niestety często. Najchętniej zatrzymał bym takiego kierowce i powiedział kilka ciepłych słówek. I tak to nic nie zmieni

KTOS tym Gamoniom w rzadzie powinien to powiedzieć

31 Mar 2009, 16:38

Tu juz nawet nie chodzi o te zarówki z tesco i "pseudoxenony" ,ale o zwykłe ustawienie świateł. Jesli ktos ma ustawione na "1-2" i wsiądzie 5 osob i bagaz to zecz jasna ze trzeba pstryknac na "0" czy "min". Moze ludzie nei tyle ze nie mysla ale często zapominają o takich podstawowych rzeczach . Bo on widzi dobrze to juz nie pamieta o innych. Ja osobiscie zawsze mam na 0 ustawione i jest dobrze , ja widze dobrze i nie oslepiam innych. ( w wiekszosci jezdze sam) . Pamietajcie poprostu !! pozdrawiam wszytskich zapominalskich

13 Kwi 2009, 13:09

zauważcie tez, ze swiatla "bijące" za wysoko oslepiaja nie tylko jak mijamy takiego "deliwenta" z przeciwka, ale takze jak on jedzie za nami i robi nam wewnatrz auta "sloneczne popoludnie" ... zal.

Ludzie ustawiajcie światła w samochodach!!!!!!!

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum