Mercedes E500 W211

17 Cze 2013, 21:17

Generalnie to Phaetona z NSX'em bym nie porównywał, bo jak taki pojawia się na OtoMoto (raz na rok) to cena powyżej 120k za auto z '95. Wracając do VW, momentu obrotowego Phaeton też ma sporo, 550 nM z tego co pamiętam. Mógłby pociągnąć swobodnie cały pociąg, jakby się go wsadziło na szyny

18 Cze 2013, 00:34

Geniodekt napisał(a):Generalnie to Phaetona z NSX'em bym nie porównywał,

Ale ja nie porównuje tylko mówię o kandydacie na sercowy zakup bez udziału głowy. NSX reprezentuje coś więcej niż tylko auto które kosztowało kupe kasy.

Geniodekt napisał(a): Wracając do VW, momentu obrotowego Phaeton też ma sporo, 550 nM z tego co pamiętam.

Oczywiście że ma dużo z jednym nałym ale masa auta 2,5t jak na auto osobowe jest to przeokrutnie

30 Cze 2013, 22:04

Ostatnio rozglądałem się trochę po innych samochodach i wpadł mi w oko Jaguar S-Type R. Samochód pioruńsko szybki, seryjnie 395 KM i 5,6 s do setki, ale po chiptuningu nawet 450 KM

W zasadzie to najszybszy samochód dostępny w realnych cenach, jest jeszcze Audi RS6, które są okropnie brzydkie i styrane. Jednak Jag nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak Phaeton, nie jest taki dopracowany w każdym calu, taki perfekcyjny. Owszem, jest szybki, to wręcz bomba, bo jest dużo lżejszy. Jest mniej skomplikowany, względnie tańszy we wszelakich naprawach i codziennej eksploatacji (bo ma doładowaną V8, zamiast wielkiej, wolnossącej W12-stki). Jednak kiedy tak na niego patrzę, to mam wrażenie, że gdyby pojechać nim koło 250 km/h np. na niemieckiej autostradzie, to rozleciałby się. Nie jest taki majestatyczny i luksusowy. Za to jest zauważalnie krótszy i lżejszy. Co o nim sądzicie ?

30 Cze 2013, 22:59

Nieźle się podjarałeś tym klekotem, zupełnie nie rozumiem czemu.
Jakbym miał wybierać auto które zapewniałoby mi komfort, dobre przyspieszenie i fajny dźwięk, napewno nie byłby to diesel (na pole).

Fejton to kupa złomu. Pierwsze lepsze e65/w220 czy a8 będzie biło na głowe ten szrot.
Silnik w12?

Samo wyjęcie go kosztuje tyle że wymienisz pół osprzętu do benzyny v8.
Niestety ale żyjesz cyferkami, pewnie nie masz co zrobić z kasą.
Fejton

01 Lip 2013, 07:27

Przykro mi, ale zupełnie się z tobą nie zgadzam. Kupą złomu jest mercedes, który wygląda jak karawan pogrzebowy. Nie rozumiem, czemu się tak na Phaetona uwziąłeś. To doskonałe, dopracowane jak żadne inne auto i do tego szybkie.

01 Lip 2013, 08:20

Geniodekt napisał(a):Przykro mi, ale zupełnie się z tobą nie zgadzam

Ja nie chciałem Ci pisać tak dobitnie ale jest to prawda. Gówniany silnik W12, masa ciężarówki do tego jeszcze fuck upy serwisowe, brak osiągów, spalanie na poziomie vipera generalnie kibel...

Geniodekt napisał(a): Kupą złomu jest mercedes, który wygląda jak karawan pogrzebowy.

Mylisz wygląd z technologią.
Oczywiście Merc też miał wpadki odpowiadające w12 czyli v12 ale V8ki AMG VS W12 to już inna rozmowa.

Geniodekt napisał(a):To doskonałe, dopracowane jak żadne inne auto i do tego szybkie.

Skąd wiesz że żadne inne auto nie jest tak dopracowane, jeździłeś wszystkimi sprzętami klasy fajtonka???
Hmmm szybkie....na papierze ...

Fajton jest bardzo wygodny i tyle....bez podniety.

01 Lip 2013, 08:22

Czyli lepiej wejść w uturbione V8 w Jaguarze S-Type R ?

01 Lip 2013, 08:32

Geniodekt napisał(a):Czyli lepiej wejść w uturbione V8 w Jaguarze S-Type R

Nie turbolek tylko kompresorek

Jag będzie szybszy i lżejszy a szczegóły musisz podłubać w necie.

Może wytypuj jakieś inne auta będzie łatwiej cos wybrać.

01 Lip 2013, 08:36

Zapytam się na forum Jaguara, tam będą wiedzieli więcej. Z innych aut zastanawiałem się nad Porsche Cayenne (kolejny strasznie drogi w obsłudze i o wadze Transita), Audi RS6 (wszystkie zjechane), a także tym: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] Range Roverem.

01 Lip 2013, 08:40

Geniodekt napisał(a):Porsche Cayenne (kolejny strasznie drogi w obsłudze i o wadze Transita

Transit jest lżejszy i to sporo

O której RS6 myslałeś? (rocznik)

range V8=koszty

01 Lip 2013, 08:50

Audi RS6 z roku 2002.
Na RR V8 mnie nie stać, w zasadzie na OtoMoto w rozsądnych cenach są tylko 177 konne diesle

Z taką mocą, to można poszaleć np. w Mini Cooper S, ale nie w 2-tonowej terenówce o aerodynamice telewizora z lat 80. Dlatego nie chcę się w to auto pakować.
Myślałem nad M5 E39, ale według mnie w tym aucie wstyd pokazać się na mieście, bo to klasyczny dresowóz. Do tego koszmarnie drogi w utrzymaniu i stary.
XJR jest stary, gigantyczny i ciężki, a silnik ten sam, co w S-Type R.
Myślałem nad jakimś hot-hatchem, ale to nie ta sama liga.
Za to wpadł mi w oko ten Merc:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Silnik fajny, ale pewnie też koszmarnie drogi w eksploatacji. Do tego ML pierwszej generacji nie mają za dobrej opinii.

01 Lip 2013, 08:57

Geniodekt napisał(a):Audi RS6 z roku 2002.
Na RR V8 mnie nie stać, w zasadzie na OtoMoto w rozsądnych cenach są tylko 177 konne diesle Z taką mocą, to można poszaleć np. w Mini Cooper S, ale nie w 2-tonowej terenówce o aerodynamice telewizora z lat 80. Dlatego nie chcę się w to auto pakować.
Myślałem nad M5 E39, ale według mnie w tym aucie wstyd pokazać się na mieście, bo to klasyczny dresowóz. Do tego koszmarnie drogi w utrzymaniu i stary.
XJR jest stary, gigantyczny i ciężki, a silnik ten sam, co w S-Type R.
Myślałem nad jakimś hot-hatchem, ale to nie ta sama liga.
Za to wpadł mi w oko ten Merc:
[link do Otomoto wygasł] ... 71708.html
Silnik fajny, ale pewnie też koszmarnie drogi w eksploatacji. Do tego ML pierwszej generacji nie mają za dobrej opinii.

Twój post troszku mi naświetlił ale widzę że błądzisz

Mieszasz RWD/AWD,n/a/T/kompresor.
Wieczorkiem siąde do neta to coś się wymyśli.
Jedno jest pewne musisz zweryfikować swoje plany bo dolarków masz na styk.
Ale przy odrobinie wiedzy będzie coś można pomyśleć coś szybkiego i nie z kosmosu.

02 Lip 2013, 08:24

Jeżeli szukasz auta za około 30k musisz troche zweryfikować swoje plany.
Starasz się żeby było szybkie, super komfortowe i w miare tanie w uzytku ale za tą cenę tak nie będzie. Na spokojnie możesz odpuścić wynalazki typu Jaguar a albo w12 bo nie będzie Cie stać na jazdę nimi serwis/spalanie.
O autach typu RS/AMG z najszybszych opcji możesz zapomnieć bo za tą kwotę to będą skarbonki bez dna.
Swoje myslenie przestaw na zwykłe V8 tylko zastanów sie co to ma być. Czy limuzyna AWD czy coś mniejszego RWD czy manual a może automat.
Pamiętaj!!!
V8 trudno się modyfikuje
AWD odbiera pałera więc będzie wolniejsze od RWD i dodaje spalania.

Fajną opcją jest auto uturbione gdzie łatwo jest je zmodyfikować oczywiście ma to swoje wady i zalety. Troche jest to na zasadzie oszukania rynku ponieważ kupujesz np zwykłe a6 2,7bit robisz je na 400KM i masz naprawdę szybkie woźidło.

Napisałem Ci totalnie ogólnikowo i wyrywkowo ponieważ jest to tak rozległy temat że trudno go opisać w kilku zdaniach.

Proponuje Ci :

A8/S8 d2 V8
A6 c5 2,7bit/V8
S4 2,7bit
BMW 5 V8
Lex GS430 3uz
Merc V8 np: CLK, CL w140

Może coś jest jeszcze ale zapomniałem.

03 Lip 2013, 23:09

Kierunkuję się raczej w stronę Jaguara. Nie zastanawiam się nawet nad AMG/RS/M bo będą to stare skarbonki, jak powiedziałeś. BMW z V8 jest świetne, ale za 30.000 E60 w życiu nie kupię, a E39 nawet kijem nie dotknę. A6/A8/S4 też odpuszczam bo to przestarzałe auta nie warte swojej ceny. Mercedes CL500= koszty równie wysokie jak w przypadku W12. Lexus GS to brzydki staroć, w dodatku na OtoMoto ani jednej bezwypadkowej sztuki w cenie. Za to z tego, co sprawdziłem S-Type R wcale nie jest droższy w obsłudze od wymienionych przez ciebie samochodów. Do tego dzięki kompresorowi oszczędny jak na swoją moc i da się go zrobić na 450 KM. Co miesiąc jeżdżę przez całą Polskę do rodziny, więc auto spalające w trasie nie więcej jak 15 litrów byłoby mile widziane.

06 Lip 2013, 18:55

Jak chcesz się pogrążyć i iść z torbami to zakup Phaetona czy E500 z 2005/6r za 30k jest jak najbardziej słuszny i rzeczywiście ma to sens.
Sam posiadam podobny budżet i będę się rozglądał za W203 C klasą po lifcie. Bo tyle kosztuje pewne auto ze średnim wyposażeniem

.
Jeździłem C200k classic i S320 a w E240 elegance siedziałem za pasażera i powiem Ci tylko, że przepaść jest pomiędzy klasą E a S, jakby porównać C do E to z tyłu w W203 nawet ja, chłop 1,90m wzrostu siedząc za nie mniejszym dryblasem nie czułem potrzeby amputacji nóg choć miejsca było na styk i z przodu i z tyłu.
Kolega w zimę sprzedał S320 za niecałe 33k rocznik 2001 - bo tyle kosztują takie auta...
Jak już musisz mieć coś świeższego to warto oglądać się za klasą E tylko, że do tych 30k musisz dopłacić jeszcze 15 i E500 też raczej nie wyrwiesz bo egzemplarze z tymi silnikami nierzadko są na mega wypasie a wszystko ma swoją cenę

więc raczej jakieś 270CDI
Z limuzyn w mocnej benzynie w tej cenie najłatwiej o A8 D2 4,2 V8 i brzmi i idzie jak burza. Z W220 tylko S500 w benzynie, ale też byś musiał dołożyć

Najlepiej odpuść sobie limuzyny i dołóż do fajnej W211 lub E60 bo oferują wystarczająco dużo żeby zadowolić człowieka.