Nie działa klimatyzacja - Clio 3 1.5 dCi

16 Lip 2018, 19:53

Witam wszystkich,

Ostatnio wziąłem się w swoim Clio 3 za klimatyzację montowaną fabrycznie, po dwóch latach egzystowania przy otwartym oknie. Niestety z miernym skutkiem.

Problem u mnie polega na tym, że mimo włączonego AC i świecącej się diody, oraz działającego nawiewu, nie załącza się kompresor. Pierwsza diagnoza u mechanika "uszkodzone sprzęgło kompresora" - wymieniłem cały kompresor i nadal niestety kompresor się nie włącza. Kompresor sprawny jest na pewno, bo na krótko odpala.

Idąc zasadą, po nitce do kłębka - mam prośbę do osób w biegłych w tym temacie. Co może być następne, przyczyną nie włączającego się kompresora ?

Z góry dzięki za pomoc.

16 Lip 2018, 20:43

Pasek dobrze jest naciągnięty na kole od sprężarki?

16 Lip 2018, 21:26

Tak, pasek naciągnięty, dodatkowo sprawdzany przy wymianie kompresora.

Pod kątem mechanicznym wydaje się wszystko w porządku, więc raczej elektryka. Pytanie co sprawdzać w następnym kroku.

16 Lip 2018, 22:16

Sherlocky napisał(a):Pytanie co sprawdzać w następnym kroku.

szczelność układu i czujnik ciśnienia

16 Lip 2018, 23:29

Jeżeli prawidłowo oceniam szczelność poprzez mały ubytek czynnika między nabijanami klimy w zeszłym roku i w tym to powinna być ok. Nie była klima sprawdzana pod kątem szczelności stricte.

Wezmę się najpierw za czujnik a potem za przekaźnik. Pytanie co do czujnika, gdzie on się znajduje ? Pod maską czy nie obejdzie się bez podnośnika?

17 Lip 2018, 00:39

Jeżeli masz za mało czynnika klima nie uruchomi się. W zeszłym roku miałeś ubytek a w tym roku nie nabijałeś kilmy? Na oko tego nie sprawdzisz.

Jednego roku może być ok a drugiego już nie i układ rozszczelni się. Najczęściej dzieje się to wtedy kiedy klimatyzacja nie jest używana.

17 Lip 2018, 07:24

Klima była nabijana trzy razy w ciągu ostatniego roku. Raz ponad rok temu i w tym roku dwa razy - podczas diagnozy i podczas wymiany kompresora. Mechanik nie stwierdził jakiegoś ubytku czynnika, więc na tej podstawie sądzę że jest szczelna.

17 Lip 2018, 08:26

Czujnik z reguły jest gdzieś na aluminiowym przewodzie pod maską, Może być też w podszybiu. Warto też komputerem zrobić test podzespołòw, sprawdzisz wtedy bezpośrednio omijając czujnik czy kompresor działa czy nie. Może być też winny przekaźnik

17 Lip 2018, 11:02

Ok, dzięki.

Po kolei najpierw przekaźnik potem czujnik - bo nie wymaga spuszczeni czynnika z układu.

Znalazłem schemat UPC przekaźników. Co prawda do Clio II ale mam nadzieję że to się za bardzo nie różni.
Wstawiam link dla potomnych -
http://www.autogenius.info/pl/renault-c ... i-schemat/

i wybór typu silnika:
http://baza.edpol.pl:8080/partscatalogu ... 93&b=05462

17 Lip 2018, 20:49

Niestety, mimo wykopanych materiałów nie jestem wstanie dojść do przekaźnika.

Czy ktoś na podstawie zdjęcia jest wstanie mnie nakierowac?

Dodatkowo w komorze silnika znalazłem luźno biegający kabel. Końcówka jest łudząco podoba do wejścia od czujnika klimatyzacji.

Prośba o pomoc w rozgryzieniu tego.

18 Lip 2018, 10:07

Sherlocky napisał(a):w komorze silnika znalazłem luźno biegający kabel. Końcówka jest łudząco podoba do wejścia od czujnika klimatyzacji

Sprawdziłeś w okolicach jego zasięgu czy nie masz czujnika do którego powinna zostać wpięta ta wtyczka?
Czujnik ciśnienia w układzie klimatyzacji w Clio III ma trochę inną wtyczkę tu masz załącznik za zdjęciem złącza na czujniku.

[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

18 Lip 2018, 15:02

Właśnie ze nie. Generalnie doszedłem że mimo iż jest to podobne to nie może być od czujnika klimy bo zlokalizowalem ten czujnik w drugiej części komory silnika na dole przy skraplaczu. Przy wymianie czujnika będę dochodził skąd ten kabel.

Jeszcze tylko ustalenie przekaźnika - wymieniam te elementy i jak nie to to daje sobie spokój. Auto sprzedam w przyszłym roku bez działającej klimy, najwyżej będę musiał grubo zejść z rynkowej ceny.

18 Lip 2018, 21:34

Tyle wsadziłeś już w tą klimę że nie warto rezygnować. Oddaj to do ludzi którzy się tym zajmują i Ci ogarnął, Ty jeszcze pocieszysz się klimą a to co masz obniżyć przyszłemu kupującemu to zapłacisz za naprawę a i tak pewnie lepiej na tym wyjdziesz

19 Lip 2018, 07:51

Ja od początku planowałem oddać go do osób które mi ogarną, ale jak zaczynałem weryfikować wycenę to kwoty się zaczynały od 800 zł do nawet 2500 (bo jeden mi chciał wstawiać oryginalny lub zamiennik nowy kompresor) i to jeszcze z informacją że może być coś więcej czyli +PLN.
Więc ograniczyłem się do kupna używanego kompresora i taniej wymiany. Resztę czyli czujnik lub przekaźnik chciałbym we własnym zakresie zrobić.

To auto ma 12 lat, które i tak planuje sprzedać w przyszłym roku osobie która ma określony budżet na auto, zawyżony o wymianę rozrządu czy innych pierdół, a ja planuje kupić nowe lub max 2-3 letnie.