można kupić lepsze auto ale ok
Ortopedzi chwalą pod niebiosa 
REKLAMA
Po Nowym Roku stanę przed wyborem nowego autka. Musi być kombi lub van, ma się zmieścić w podanej kwocie (już po uwzględnieniu rabatów).
Marki, które wchodzą w grę, to: Opel, VW, Ford, Skoda i inne niemieckie.
Chcę auta wygodnego, do jazdy w trasie, preferowana benzyna ze względu na cenę zakupu.
W zasadzie z Opla nie widzę nic godnego uwagi, więc generalnie mam wybór taki:
- Golas lub prawie golas klasy średniej (Mondeo, Passat, Superb)
- Kompakt na wypasie (Focus, Golf, Octavia)
Priorytetem jest dla mnie silnik i osiągi, abym mógł bezpiecznie i pewnie wyprzedzać i nie męczyć się w trasie na autostradzie - co do wyposażenia, to mnie wystarczy do szczęścia klima. Ale fajnie by było mieć też dobre reflektory, a przykładowo biksenonów w średniakach raczej też nie dorwę w tej cenie... Żadne inne wynalazki mnie nie interesują.
No i mam zagwozdkę. Czy taki doposażony kompakt może się równać z klasą średnią pod względem komfortu jazdy? Mam 191cm wzrostu, więc mały nie jestem, dodatkowo mam długie nogi w porównaniu do reszty ciała. Potrzebuję wygodnych foteli (przykładowo, te z Astry III doprowadziły mnie nieomal do dyskopatii, musiałem przez nie zmienić auto).
Pomóżcie, proszę
PS. Marzy mi się C-klasa Kombi, piękne autko, jak myślicie, warto w ogóle pytać o to w Mercedesie, czy nie ma szans, żeby na tyle zeszli z ceny? Myślę oczywiście o rocznikach 2014, wyprzedaż, blablabla...
