Witam. Posiadam auto na gaz (sekwencja BRC). Miesiąc temu zainwestowałam w moim mniemaniu w dobre opony letnie ( dotychczas jeździłam na całorocznych). Przedtem palił ok 11l gazu. Na starych oponach pierwsza
kontrolka gasła po przejechaniu ok. 42-43 km. Rezerwa włączała się po 160 km. Teraz na nowych gaśnie pierwsza dopiero po 50, a rezerwa po 210. Więc różnica jest. Byłam pewna, że spalił gdzieś 10 l, jednak okazało się, że spalił trochę ponad 12. Czyli więcej niż na starych oponach. Machlojki na stacji ze słynną muszelką.. ? Co o tym sądzicie ?