Odcinkowy pomiar prędkości na A1

05 Lip 2014, 19:02

Na autostradzie A1 zamontowano odcinkowy pomiar prędkości. Na bramkach są kamery, a system pomiaru rejestruje czas przejazdu między bramkami. Czyli rejestrowany jest czas wjazdy na autostradę jak i czas zjazdu z autostrady. Narazie jest to tylko próbna kontrola czasu przejazdu autostradą. Kierowcy, którzy przekraczali prędkość, nie dostają póki co mandatu, ale czerwone kartki od kasjerów, czyli specjalne ulotki z informacjami o bezpieczeństwie.
Narazie na podstawie czasu przejazdu nikt nie może jeszcze ukarać kierowcy - muszą się zmienić przepisy, ale nastąpi to już niebawem, a ITD zapowiada montaż urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości.
Oczywiście warto pamiętać, że po autostradach jeżdżą nieoznakowane radiowozy i wówczas można dostać spory mandacik i sporą liczbę punktów karnych...A w okresie wakacyjnym tych samochodów pojawiło się sporo więcej.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

25 Lip 2014, 07:54

Myślę że pierwszy pomiar bada prędkość którą masz obecnie jak i przy końcowym pomiarze sprawdza średnią odcinka. Żerują jak tylko się da.
speedy62
Początkujący
 
Posty: 165
Prawo jazdy: 15 07 2003
Auto: Ford Mondeo

25 Lip 2014, 16:32

speedy raczej nie. Według mnie mierzą Ci czas przejazdu epwnego odcinka. Potem prostym wzorem fizycznym s/t=v wyliczą Ci średnią predkośc.

Swoją drogą jak niebezpieczne byłoby takie mierzenie punktowe....
wampir50
Nowicjusz
 
Posty: 38
Auto: Mazda

28 Lip 2014, 08:24

Słusznie. A jak by przekroczył prędkość na takim checkpoint, myślę że od razu dostajesz fotkę
speedy62
Początkujący
 
Posty: 165
Prawo jazdy: 15 07 2003
Auto: Ford Mondeo

01 Sie 2014, 09:02

myślę że szybko zmienią prawo żeby tylko móc wlepiać więcej mandatów...
BobikKamil
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 16
Prawo jazdy: 10 08 2004
Auto: BMW E91
Silnik: 320d 163km
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2007

11 Sie 2014, 12:52

Dzisiaj w tych korkach ciężko przekroczyć dozwoloną prędkość :)
p0ldekrakieta
Początkujący
 
Posty: 50
Przebieg/rok: 21tys. km
Auto: Audi A4/Mazda RX8
Silnik: 1.6/1.3
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    BMW w leasingu – o czym warto pamiętać?
    Luksusowe modele BMW cieszą się dużym zainteresowaniem zwłaszcza wśród przedsiębiorców. Korzystne rozwiązanie stanowi szczególnie BMW leasing. Na co zwrócić uwagę, decydując się na tę formę finansowania? ...

28 Sty 2015, 17:12

No tesz mi sie wydaje kolego, ze tak licza. To najprostrzy sposob obliczania. 8)
Tommashino
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 05 07 1983
Przebieg/rok: 47tys. km
Auto: Honda Civic
Paliwo: Benzyna + LPG

29 Sty 2015, 10:50

speedy62 napisał(a):Myślę że pierwszy pomiar bada prędkość którą masz obecnie jak i przy końcowym pomiarze sprawdza średnią odcinka. Żerują jak tylko się da.

wampir50 napisał(a):speedy raczej nie. Według mnie mierzą Ci czas przejazdu epwnego odcinka. Potem prostym wzorem fizycznym s/t=v wyliczą Ci średnią predkośc.

Dokładnie - tu nie ma żadnych skomplikowanych obliczeń. Jest poprostu mierzony czas przejazdu na danym odcinku. Jak dopuszczalna prędkość wynosi 140 km/h i masz do przejechania 140 km, to nie możesz tego odcinka przejechać w mniej niż godzinę, bo to oznaczałoby, że jechałeś ponad 140 km/h.
Zapraszam na tą stronkę. Jest wszystko wyjaśnione.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

02 Mar 2015, 21:48

Te 140 km/h wydaje się być już taką prędkością, że za wiele nie ma co przekraczać. Z perspektywy mojej i mojego portfela to sama jazda z prędkością 120 km/h, a 140 km/h tym bardziej staje się bardzo mało ekonomiczna, a potęguje to fakt, iż całej autostrady prędkością powiedzmy 160 km/h nie przejedziesz, bo albo wyjedzie ci jakiś TIR albo osobówka, która chce wyprzedzić z niższą prędkością, przez co jesteś zmuszony hamować, a rozpędzić auto znów do 160 km/h to także paliwo... Poza tym na takiej jeździe też za wiele raczej nie przyspieszysz, kiedy trzeba ciągle zwalniać.
Los_Dawidos
Aktywny
 
Posty: 351
Prawo jazdy: 05 08 2010
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Opel Astra
Paliwo: Diesel

10 Mar 2015, 21:04

Ja dostałem taki bilecik. Nigdy nie jestem za szaleństwem na drodze ale nie po to się płaci za autostradę żeby jechać jak krajówką. Wiadomo ktoś jedzie ekonomicznie to grzeje 120km/h ale limit prędkości powinien być większy po co na liczniku 280km/h jak możesz legalnie w Polsce tylko 140km/h? Jechałem nad morze od Turzna i mimo, że jechałem 140km/h (wiadomo w 1.9 TDI kultura pracy przy obrotach do 2k jest znośna ale powyżej 160km/h to już głośno) czułem, że to ja jadę jak ślimak bo wszyscy kierunkowskaz i rura. Ile fabryka dała tyle jeżdżą.
dreamer
Początkujący
 
Posty: 191
Zdjęcia: 48
Prawo jazdy: 22 01 2013
Przebieg/rok: 6tys. km
Auto: Volkswagen Jetta
Silnik: 1.9
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

12 Mar 2015, 10:54

dreamer napisał(a):nie po to się płaci za autostradę żeby jechać jak krajówką.

Pragnę przypomnieć, że na "krajówkach" w większości można jechać max. 120 km/h, a na autostrradach 140 km/h. A więc autostradaą nie jedzie się jak krajówką, tylko nieco szybciej.
dreamer napisał(a):po co na liczniku 280km/h jak możesz legalnie w Polsce tylko 140km/h?

Po co więc kupować takie auta?
Reasumując - w Polsce 140 to i tak za dużo. Kultura jazdy polskich kierowćów nie zasługuje na taką prędkość.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

12 Mar 2015, 17:56

MotoAlbercik zgodzę się z Tobą ale nie wiem czy jechałeś DK91 na odcinku Toruń-Włocławek jak jechałeś to wiesz dlaczego lepiej jechać A1 (nawet jeśli stanie się płatna) same 70km/h a dziury to już norma jak dziury w serze. Ja może mam prawo jazdy dopiero 2 lata i wiele widziałem wariatów i nie raz zmroziło mi krew w żyłach gdy widziałem auto w rowie. Nie wiem ile jest aut sportowych w Polsce bo nie znam statystyk (aut sportowych- Ferrari, Lamborgini, Porsche itp.) ale skoro płaci za przejazd i ma takie auto chce być szybciej to jedzie ile da radę szkoda, że nie ma 3 pasów.
dreamer
Początkujący
 
Posty: 191
Zdjęcia: 48
Prawo jazdy: 22 01 2013
Przebieg/rok: 6tys. km
Auto: Volkswagen Jetta
Silnik: 1.9
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

13 Mar 2015, 08:41

No cóż - w Polsce powoli, bardzo powoli, ale jednak powstają autostrady i drogi ekspresowe. No ale niestety, większość polskich kierowców nie umie się po tych drogach poruszać :no: Jak jeden z drugim zobaczy dwa pasy, czy znak autostrady, to mu się włacza idiotyzm i ciśnie gaz do oporu. Byle pokazać wszystkim innym jakie ma dobre auto. A drugi chce pokazać, że wcale nie jest gorszy. Wszyscy kierowcy wiedzą jak przyśpieszać, ale 90% z nich nie wie, jak zachować się na drodze niestety. choćby przy jakiejś drobnej, małej wawrii, jaką jest np. wymiana przebitego koła. JAk się jedzie takimi drogami, to bardzo dobrze to widać. I wielu byłoby zapewne zdziwionych, jakby policja podjechała i wlepiła mandacik.
Dlatego u nas nie ma tak jak w Niemczech - tam kultura jazdy jest zupełnie inna. Oczywiście zdarzają się wyjątki, tylko szkoda, że odwrotnie niż w Polsce - tam wyjątkiem są wariaci, a w Polsce wyjątkiem są ci spokojni kierowcy, którzy jadą po autostradach i ekspresówkach zgodnie z przepisami. I to tym wariatom możemy podziękować za przepisy jakie mamy - tylko dzięki nim w mieście jedzie się 50, a nie 70, tylko dzięki nim na autostradzie jedzie się 140, a nie bez ograniczeń. Aczkolwiek te 140 to i tak za dużo.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

18 Mar 2015, 11:37

Mandaty ida w góre, więc dlaczego by nie na autostradach prowadzić pomiar prędkości. Brawa dla pomysłodawcy!
Nie po to są autostrady, żeby na nich jechac 90km/h. Wjeżdzając na autostradę raczej każdy ma na celu, żeby dojechac szybciej do celu....a nie. Mija sie to z celem
piotrel99
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 14 11 1986
Przebieg/rok: 17tys. km
Auto: Skoda Octavia
Silnik: 1,6 benzyna/LPG
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

19 Mar 2015, 09:49

piotrel99 napisał(a):Nie po to są autostrady, żeby na nich jechac 90km/h.

Ale też nie po to, żeby jechać 200km/h :?
piotrel99 napisał(a):Wjeżdzając na autostradę raczej każdy ma na celu, żeby dojechac szybciej do celu....a nie. Mija sie to z celem

Ale nie za wszelką cenę, a w szczególności za cenę zdrowia czy życia innych.
Większość Polaków na drogach to ignoranci i wariaci. Jadą ile fabryka dała, nie zwracając uwagi na innych ani na to, jakie mogą być konsekwencje kolizji...Nawet nie z ich winy.
Polscy kierowcy póki co, nie dorośli jeszcze do szybkich samochodów i autostrad. Nie dorośli nawet do dwupasmówek w terenie zabudowanym, czyli w miastach - jak widzą dwupasmówkę w mieście, to od razu wciskają gaz. A co dopiero mówić o autostradach 140km/h to i tak duża prędkość dla Polaków.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000