29 Lis 2011, 22:00
Witam wszystkich. Rok temu kupiłem auto. Ford Escort 1.8 e MK7 1996 r., ale z silnikiem Mondeo 1.8 e MK3. Zauważyłem że przepływka jest odłączona, auto jeździ ale pali troche więcej i obroty są ok 2000 i spadają do 1000 i znowu za pare sek do 2000. Kiedy podłącze przepływke, auto chodzi normalnie jak jest zimne, później zaczynają falować, auto nawet gaśnie, nacisne lekko na gaz to dźwięk z tłumika podobny jest do traktora:D. Cały układ co zasysa powietrza dolotowy chyba jak sie nie myle jest z ecorta 1.8 i dziwnie buczy ale mniejsza z tym. Słychać poprzez e buczenie kiedy auto zasysa powietrze przepływka odłączona zasysa non stop, podłączona co 2 sek około i tak falują obroty. PRzepływka jest dobra bo jak dmuchne to słychać ze inaczej pracuje, sonda lambda wymieniona, silnik krokowy czy regulato biegu jałowego wyczyszczony. Co powiecie na to męcze sie z tym już dość troche, i żadnych efektów licze na pomoc!!! poZDro !