Opel Astra - F 1.6 96r - zasilanie pompy paliwa.

06 Sie 2007, 14:22

Witam.
Posiadam samochód Opel Astra - F 1.6i typ silnika X16SZR rocznik 1996.
Dokładnie rok temu stałem się posiadaczem tego autka. Zaraz po miesięcznym użytkowaniu spaliła mi się pompa paliwa. no coz. przebieg 110 tys km. ze wzgledów finansowych założyłem sobie instalację gazową,( rozruch na benzynie, po uzyskaniu 25 stopni i spadku obrotów silnika przełącza się na gaz.) Pare dni temu ponownie spaliła mi się pompa paliwa.

Pytanie moje związane jest z działaniem owej pompy przy pracy silnika na gazie.

Gazownicy którzy zakładali mi gaz nie odcieli mi przekaznikiem zasilania pompy paliwa po przejsciu na gaz, ponieważ stwierdzili że paliwo chlodzi pewne obwody w silniku.
Czy to jest prawda? bo z kim nie rozmawiałem to każdy twierdzi że powinno być odcinane zasilanie pompy.

Proszę o fachowe informacje bo zgłupiałem i nie wiem co mam robić, a nie chciałbym zatrzeć kolejnej pompy.
Pozdrawiam
arusek
Nowicjusz
 
Posty: 5
Auto: Nie mam
  • 06 Sie 2007, 18:05

    :D arusek: Kolejna usterka pompy benzyny ma swoje pochodzenie w minimalnej ilości benzyny w zbiorniku. Powinieneś mieć przynajmniej 1/3 pojemności, a odłączanie pompy nie jest dobrym rozwiązaniem. Gdyby coś Ci siadło w zasilaniu gazem, to jesteś w stanie tak od razu przełączyć na benzynę? Raczej popłoch... :shock: Gaziarze mają rację.
    ... miłujcie swoich nieprzyjaciół...
    czerepach
    Aktywny
     
    Posty: 299
    Miejscowość: Mosina

    06 Sie 2007, 21:22

    Arusek : to fakt , mało paliwa w zbiorniku ,to zażynanie pompy . Ja w swoim aucie mam odcięcie pompy do samego początku jak był montowany gaz , będzie to chyba ze trzy lata . Nie ma z tym żadnego broblemu . Działa to automatycznie . Jak silnik pracuje na gazie to przekażnik odłącza pompe . Gdy chce jechać na benzynie , to jade . Żadnej paniki nie ma tak jak sugerował Czerepach . Co do tego czy odcinać , czy nie odcinać pompy to gdzieś na innym forum można sobie poczytać dosyć sporo . Tam zdania są podzielone tak pół na pół . Zrobisz jak będziesz uważał . Ja bym Ci takie odcięcie na Twoje życzenie zrobił , i nie widze wtym nic złego . Jest tylko jedno ale ! MA BYĆ BENZYNA W ZBIORNIKU W ODPOWIEDNIEJ ILOŚCI ![/code]
    bonifacy
    Stały forumowicz
     
    Posty: 4971
    Zdjęcia: 0
    Prawo jazdy: 01 01 1981
    Auto: Fabia II , Fabia II
    Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Kombi
    Skrzynia biegów: Manualna

    06 Sie 2007, 21:52

    Odcinanie pompy paliwa podczas pracy na gazie - temat rzeka.
    Faktem jest,że krążąca benzyna,podczas jazdy na gazie chłodzi i smaruje wtryskiwacze.Pompę oczywiście można odciąć,po przełączeniu na gaz automatycznie.Ale po co?Jak bak jest wypełniony w okolicach 1/3 to nic pompie nie będzie.Pozatym co jest droższe - pompa paliwa,czy wtryskiwacze?Tu już muszisz sam sobie odpowiedziec na to pytanie.A czy odcinać?- zdania są podzielone.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    07 Sie 2007, 06:48

    Fakt zdania są podzielone.
    Ale jeśli faktycznie paliwo chłodzi wtryskiwacze więc odpowiedz jest prosta, choć z drugiej strony w jakim stopniu chłodzone są te wtryskiwacze. Przecież nie ma żadnej chłodnicy powracającej benzyny do baku,a raczej paliwo nie powinno być zbytnio podgrzewane. a czy we wszystkich samochodach jest powrót benzyny z silnika do baku?
    arusek
    Nowicjusz
     
    Posty: 5
    Auto: Nie mam

    07 Sie 2007, 07:10

    aurusek: :D W kazdym samochodzie jest powrót benzyny do baku. Ty co - filozofię obiegu benzyny studiujesz? Nie ma złotego (aurus - po łacinie złoto) środka na pokonanie problemów finansowych - czytaj: założyłem gaz - po co mi benzyna? Faktem jest, że zawsze można wyważać otwarte drzwi - tylko po co? Zastanów się, czytając tego posta. :wink:
    ... miłujcie swoich nieprzyjaciół...
    czerepach
    Aktywny
     
    Posty: 299
    Miejscowość: Mosina
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Wyprawa na narty: jak się do niej przygotować?
      Rodzinna wyprawa na narty może okazać się wspaniałą przygodą. Im więcej śniegu, im nowocześniejsze wyciągi i piękniejsza okolica – tym więcej wspaniałych wspomnień z takiego wyjazdu. By móc jednak korzystać z ...

    07 Sie 2007, 07:56

    :) dzięki za odpowiedz :) może z tym powrotem benzyny to głupie pytanie było.ale w sprawach mechaniki samochodowej jestem zupełnym laikiem. :( a jak jeszcze "pewne osoby starsze pokoleniowo " :) twierdza że nie ma powrotu benzyny i że nie ma czegoś takiego jak chłodzenie wtryskiwaczy paliwem - to już można naprawdę zgłupieć :)
    Ale już wszystko wiem. Pompy nie odłączam. :)
    Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi.
    arusek
    Nowicjusz
     
    Posty: 5
    Auto: Nie mam

    07 Sie 2007, 08:03

    a poza tym chciałbym być pewien, że przy kolejnej potyczce słownej na temat pomp itp :) będę góra :)
    Pozdrawiam
    arusek
    Nowicjusz
     
    Posty: 5
    Auto: Nie mam

    07 Sie 2007, 14:58

    To,czy będziesz górą,to nie takie pewne.Tak jak pisaliśmy,zdania są podzielone po połowie i każdy bedzie myślał,że jest górą.Ci co mają odcięcie pompy,twierdzą,że już tak jeżdżą po 20 lat i nic im się nie dzieje,a wcześniej paliły im się pompy,a drudzy twierdzą,że nie odcinają i też im się nic nie dzieje.Ale generalnie,nie powinno się tego robic.Są oczywiście wyjątki,gdzie odcinanie pompy ma sens,ponieważ benzyna ani nie chłodzi ani nie smaruje wtryskiwaczy9zależy to od układu zasilania),ale to są sporadyczne wyjątki i w takich samochodach przeważnie gaz jest montowany fabrycznie i jest fabrycznie odcinana pompa paliwa.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    07 Sie 2007, 19:13

    Ja tylko dodam do tematu jedno moje spostrzeżenie . Pewien jegomość miał gaz i nie odciętą pompe . Jeżdził na gazie dużo , bardzo dużo , woził paliwo w należytej ilości , a pompa i tak padła :( Po rozebraniu pompy okazało się że komutator silnika wytarł się do zera . Wymieniłem na nową , zrobiłem odcięcie i gość zrobił dwa razy więcej kilosów , aż auto sprzedał . Nowy właściciel po dzień dzisiejszy pompy nie wymienił .
    bonifacy
    Stały forumowicz
     
    Posty: 4971
    Zdjęcia: 0
    Prawo jazdy: 01 01 1981
    Auto: Fabia II , Fabia II
    Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Kombi
    Skrzynia biegów: Manualna

    07 Sie 2007, 20:27

    Jak pisałem - zdania są podzielone pół na pół.A z drugiej strony,co jest lepsze - wymiana pompy paliwa,czy wymiana kompletu wtryskiwaczy?
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    09 Sie 2007, 05:06

    coz...czyli sprawa jak dla mnie jest jasna...ja tam wole wymienic pompe niz wtryskiwacze :) pozdrawiam
    arusek
    Nowicjusz
     
    Posty: 5
    Auto: Nie mam