Passat B3 1.9D 50KW Padnięta uszczelka pod głowicą?

12 Paź 2013, 14:26

pytanko w temacie ubywa minimalnie plynu nie kopci na niebiesko przy jezdzie i gazowaniu , czasem lekko na niebiesko z bialym przy odpalaniu , ładnie jedzie nei traci mocy wcale ale ubywa oleju , czy wgl uszczelka pod głowica ma cos do tego ze ubywa oleju ? no bo ja mysle ale tylko mysle b sie na tym nie znam ze jak by pobieral prez pierscienie to byla by za nim kupa niebieskiego dymu a tak nic nie ma :) wic czy to UPG wgl czy to mozliwe ze przez UPG by pobierał ten olej ?:) tylko proszę o odpowiedx na to pytanie i dziekuje serdecznie :)
strongman94
Początkujący
 
Posty: 61
Prawo jazdy: 09 11 1990
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Passat B3 Sedan
Silnik: 1.9D 50KW
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1992

13 Paź 2013, 08:47

Nie masz wycieków pod auto?

Klasycznymi objawami uszkodzenia uszczelki pod głowicą są:

- ślady oleju w płynie chłodniczym (tłuste plamy, zmiana barwy płynu)

- ślady tzw. "majonezu" pod korkiem wlewu oleju lub bagnecie (zwłaszcza po nocy)

- kopcenie na biało

Dodatkowo możliwe:

- nierówna praca silnika

- gwałtowne skoki temperatur (zwłaszcza tendencja do przegrzewania się auta)

- spadek mocy

- zmiana poziomu oleju na bagnecie (wzrastanie poziomu)

- wydobywanie się spalin ze zbiorniczka wyrównawczego

więc po pierwsze - szukaj wycieków.
jaszek7777
Nowicjusz
 
Posty: 15
Prawo jazdy: 15 04 2013
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Mercedes W201
Silnik: 2.5D
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1987

13 Paź 2013, 20:13

Tzn są wycieki tylko spod głowicy ale olej nie kapie na podloze być moze zawiesza się gdzieś na osłonie plastikowej ale jesli nawet to by z czasem spływał z nadmiaru na podłoże :) ale sporo go gdzieś ostatnio ubywa po przejechaniu 200km jakieś 3mm oleju na bagnecie ubyło hmm kolor płynu podeśle link pod spodem do koloru plynu chlodniczego , płynu ubywa nieduzo ale jednak troszke ubywa :)

[link wygasł]
[link wygasł]
[link wygasł]

Płyn nie wiem kiedy został wymieniany bo auto mam od 3 miesiecy :)
Martwi mnie ten ubywajacy olej :) gdyby go brał to chyba byla by za mna chmura dymu prawda?:)
strongman94
Początkujący
 
Posty: 61
Prawo jazdy: 09 11 1990
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Passat B3 Sedan
Silnik: 1.9D 50KW
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1992

14 Paź 2013, 07:31

Płyn chłodniczy wygląda ok. Jeśli przedostałby się do niego olej to nie sposób by tego nie zauważyć.

Co do oleju, to (jeśli nie widać jego śladów w układzie chłodzenia) przy uszkodzonej uszczelce pod głowicą miałby tendencję raczej do przybywania (do układu smarowania przedostaje się płyn, który miesza się z olejem i powoduje, że jest go więcej).

Włącz silnik, odkręć korek od zbiorniczka wyrównawczego (jeśli gorący silnik zrób to OSTROŻNIE, bo o poparzenie nietrudno) i dodaj gazu. Jeśli ze zbiorniczka zacznie "bąblować" i ochoczo będą sobie leciały spaliny to będzie to powód do zmartwień.

Auto masz co prawda od niedawna, jednak przy uszkodzeniu uszczelki pod głowicą kultura pracy silnika zmienia się na tyle, że powinieneś czuć, że coś jest nie tak.

U Ciebie niepokojący jest tylko ten ubywający olej. Silnik pracuje równo? Nie szarpie i nie ma czkawki? Ma moc? Nie przegrzewa się?

I najważniejsze: jaki masz olej? Wymieniałeś już?

Z tą chmurą dymu to niekoniecznie. Widziałem już auta, które chłonęły olej ale chmury widocznej za nimi nie było.

Jaki masz przebieg?
jaszek7777
Nowicjusz
 
Posty: 15
Prawo jazdy: 15 04 2013
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Mercedes W201
Silnik: 2.5D
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1987

14 Paź 2013, 16:36

Olej zmieniłem 200km temu Castrol High Milage 15w40 , przebieg auta 303tys km , wygląda realnie :) właśnei że moc jest i nie dusi go żadnej czkawki nie ma ani nic :) a moze to uszczelniacze zaworowe po prostu puszczają ?:) gdy go czasem odpalę jak postoi to leciutko delikatnie niebieski dymeczek z takim białym/lekko siwym pojdzie przez 1sekunde i nie ma nic wiecej zadnego dymku ani nic :)
strongman94
Początkujący
 
Posty: 61
Prawo jazdy: 09 11 1990
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Passat B3 Sedan
Silnik: 1.9D 50KW
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1992

14 Paź 2013, 17:22

Sprawdź dwie rzeczy.

1. Odkręć korek zbiorniczka wyrównawczego i przygazuj. Napisz co się dzieje. Za pierwszym razem nie trzemaj tylko oka przy zbiorniczku ;)

2. Odkręć korek wlewu oleju, połóż go luźno i przygazuj silnikiem. Korek powinno zasysać.

Napisz co się stało i czy w ogóle coś.
jaszek7777
Nowicjusz
 
Posty: 15
Prawo jazdy: 15 04 2013
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Mercedes W201
Silnik: 2.5D
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1987

14 Paź 2013, 17:24

Moim zdaniem silnik przepala trochę oleju. Możliwe ,że górą przez "drewniane" gumki uszczelniaczy w głowicy i możliwe że dołem przez pierścienie. W sumie razem wychodzi,że olej znika... :) Jeśli tak jest to lepsza byłaby już walnięta uszczelka pod głowicą.
A tak..,albo mały remoncik albo inny silnik. :bored: Boję się,że w mrozie może być problem z rozruchem po nocy. Jeśli puszcza ciśnienie i góra i dołem,to będzie ciężko palił,długo kręcił i wywalał kupę czarnego dymu przy próbach odpalenia.W efekcie może dojść do wypalenia gniazd zaworowych w głowicy.
artur73
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 5796
Zdjęcia: 40
Miejscowość: POZNAŃ
Prawo jazdy: 02 10 1991
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Renault
Silnik: 1,6 110KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

14 Paź 2013, 17:46

Przebieg spory.

Jednak z tym olejem bym nie panikował póki co. Po wymianie ma prawo ubyć kilka mm. Ja w swoim Mietku (190D, przebieg 700 000 km) kilka dni po wymianie musiałem litr dolać. Po wlaniu i odpaleniu jest niby poziom ok, a jak dłużej silnik pochodzi to olej się rozchodzi.

A 3 mm ubytek może wynikać z tego, jak samochód stoi (czy równo), a wiadomo, że zawsze stoi nierówno.

Jeździj. Jak Ci się obniży o centymetr to wówczas będziemy się zastanawiać.

Jeśli nie kopci, pali, pracuje równo, to nie ruszaj. Pojedziesz do mechaników a Ci rozbiorą pół samochodu. Potem się zaczną problemy i autko będzie na sprzedaż (albo złom). Jeśli to uszczelka pod głowicą (wątpię) to na pewno zauważysz. Klasycznych objawów nie da się zbagatelizować ;-)

Pamiętaj, że w aucie z tego roku z takim przebiegiem na pewno coś jest niesprawne:) Więc zawsze znajdziesz coś do wymiany, jak będziesz szukał :-) Ponadto ile byś nie wpakował auto i tak nowe nie będzie ;-)

Poza tym Diesel po odpaleniu musi puścić bąka. To normalne.
jaszek7777
Nowicjusz
 
Posty: 15
Prawo jazdy: 15 04 2013
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Mercedes W201
Silnik: 2.5D
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1987

14 Paź 2013, 19:03

ok koledzy dobrze a w razie wuuu... tfu tfu ile moze taki remoncik takiego passata b3 1.9d kosztować?:) mam nadzieje że nei bedzie mu potrzebny remont :) na razie zapala ok przy odpalaniu kierownica skacze i skrzypi ale to chyba normalne w tym modelu z tym silnikiem :)
strongman94
Początkujący
 
Posty: 61
Prawo jazdy: 09 11 1990
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Passat B3 Sedan
Silnik: 1.9D 50KW
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1992

14 Paź 2013, 20:00

Nie da się tak powiedzieć. Wszystko zależy od tego, co mu jest.

Uszczelka pod głowicą to w kilkuset zł powinieneś się zmieścić chyba.

A silnik, to już zależy od stanu, i to mocno. Czasami lepiej kupić nowy silnik, bo remont starego staje się nieopłacalny. Czasami remont silnika to tysiące złotych. Takie drogie remonty to opłaca się robić w autach, jeśli je chcemy doprowadzić do stanu kolekcjonerskiego.

Wszystko zależy, w jakim stanie są panewki, wał, pierścienie, gładzie cylindrów...

Natomiast jeśli auto stare, ma wady w zawieszeniu, blacharce, etc, to po cholerę robić generalny remont silnika?!


Choć ja jestem zdania, że jak jeździ, równo odpala i nie kopci to nie ruszać póki co.

sprawdź te dwie rzeczy, co pisałem.
jaszek7777
Nowicjusz
 
Posty: 15
Prawo jazdy: 15 04 2013
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Mercedes W201
Silnik: 2.5D
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1987

14 Paź 2013, 20:34

Jeśli przyjdzie do remontu,to w B# bym się za to nie brał. Raczej szukałbym silnika na podmianę. Można kupić w dobrym stanie za 600-1000zł. (zależy czy z osprzętem czy bez-tobie nowy osprzęt nie jest potrzebny). Remont swojego silnika może kosztować 1500-3000 zł...
artur73
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 5796
Zdjęcia: 40
Miejscowość: POZNAŃ
Prawo jazdy: 02 10 1991
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Renault
Silnik: 1,6 110KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

14 Paź 2013, 21:39

No to problem właśnie jest w tym ze ubywa mi oleju po trochu a nie kopci ani nic jedynie przy odpalaniu malutki niebieski dymek z białym szarawym takim i tyle a pozniej juz nic a jak mu gwałtownie przycisne to puści bąka na czarny czarno kolor i tyle wiec gdzie ten olej sie podziewa? silnik jest troszke mokry pod głowicą ale na dole nie spływa mi olej mam osłone ale jesli nawet to z nadmiaru powinno to uciekać na dol a tam nic nei ma ;/:)

Czy to uszczelniacze zaworowe być moze ?:) czy to po prostu juz pierscionki poszły i cylindry? autko wyglada na prawde na poszanowane mysle ze z orygi przebiegiem blacha podłoga wnętrze wszystko jak nowka iwec mysle ze wlasciciel i o silniczek tez dbał co to moze byc no nie mam pojecia :)
strongman94
Początkujący
 
Posty: 61
Prawo jazdy: 09 11 1990
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Passat B3 Sedan
Silnik: 1.9D 50KW
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1992

15 Paź 2013, 08:36

strongman,

zrób to o co poprosiłem. Bez tych informacji to jak wróżenie z fusów.

Zajeżdżony silnik można dość łatwo poznać, tylko daj nam szansę.
jaszek7777
Nowicjusz
 
Posty: 15
Prawo jazdy: 15 04 2013
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Mercedes W201
Silnik: 2.5D
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1987

15 Paź 2013, 17:53

Witam , a wiec tak odpaliłem silnik pochodził z 4minuty i tak przy dodawaniu gazu korek zasysało czućto było pod ręką jak go przytrzymywałem i probowałęm leko ciagnac do gory to czuc zr go zasysało troszeczke podskakiwał ale było czuc ze go wciaga , a co do płynu to po otwarciu zbiorniczka z plynem na wierzchu była 1 góra 2 banieczki ktore sobie luzno pływały i tyle :)
strongman94
Początkujący
 
Posty: 61
Prawo jazdy: 09 11 1990
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Passat B3 Sedan
Silnik: 1.9D 50KW
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1992

15 Paź 2013, 18:50

Więc:

- jeśli korek zasysało, nie widziałeś wylatujących stamtąd spalin (nie było przedmuchów) to znaczy, że jest ok. Silnik nie jest zajechany. Widziałem, jak w zupełnych "padakach" korek zlatywał na ziemię.

- jeśli po dodaniu gazu ze zbiorniczka wyrównawczego nie bąbluje, płyn jest czysty (brak tłustych plam oleju) i nie ma jego śladów w oleju (majonez/masło pod korkiem wlewu), to uszczelka jest na 99% dobra (przynajmniej na tyle, że spełnia swoje zadanie). Podejrzewam wyciek. Z racji wysokich temperatur silnika ciecz chłodząca może odparowywać, dlatego ciężko zlokalizować wyciek.

Tak jak powiedziałem, skoro nie kopci, odpala, nie telepie budą/silnikiem, nie ma czkawki, nie przegrzewa się, to nic nie rób.

Stan oleju obserwuj. Jak nadal będzie tak szybko znikał (a nie znajdziesz wycieku) spróbuj zmienić olej (na inny).

A jak już koniecznie chcesz na coś wydać troszkę pieniążków, to sprawdź kompresję na cylindrach (w moim Mietku zrobili mi to za 20 zł niedawno), będziesz miał pewność odnośnie silnika. Koszt mały, a informacja o stanie jednostki napędowej bezcenna.

Czynność prosta i nie wymagająca rozbierania silnika.
jaszek7777
Nowicjusz
 
Posty: 15
Prawo jazdy: 15 04 2013
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Mercedes W201
Silnik: 2.5D
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1987