Pierwsze autko.Duże vs. małe. Bravo vs.406?

15 Mar 2009, 13:14

Witam. Planuje zakup swojego pierwszego samochodu do 7000 zł. Po pierwsze, nie chcę bardzo małego auta. Przez dłuższy czas byłem zdecydowany na samochód z niższej klasy średniej – Fiat Bravo 1.6 16v najlepiej w gazie. Ewentualnie na drugim miejscu postawiłem Opla Astre I najlepiej również 1.6. Opla trudniej znaleźć z odpowiednim wyposażeniem typu – elektryczne szyby, abs, wspomaganie, a w fiatach był to standard, więc postawiłem na Fiata. Czytałem masę opinii użytkowników Bravo, jest sporo pozytywów, choć czasem zdarza się komentarz typu „Auto dla kogoś kto lubi nagłe koszty rzędu 1000 zł”. Ja jestem przygotowany na koszty, bo przecież autko, które kupię będzie gdzieś 12 latkiem. Oczywiście najchętniej bym kupił rocznik 97. Z 98 już trudno dostać za taką cenę. Tu pojawia się mały problem ze znalezieniem takiego autka w gazie, ale może bym coś znalazł. Tak czy tak, oprócz dziewczyny, chciałbym czasem do fury zabrać się z paczką chłopaków na jakiś wypad i tu wiadomo już mniejszy komfort – ciasno, przesuwanie foteli, aby usiąść z tyłu itd. Zacząłem szukać większego auta. W oko wpadł mi Peugeot 406. Co raz bardziej zagłębiając się w temat byłem w co raz większym szoku. Czytałem również masę opinii i ludzie naprawdę chwalą sobie to autko. Właściciele 406 mając nawet po 200 tyś przebiegu lub widziałem nawet opinie 300 tyś przebiegu nie narzekają na to auto, a wręcz dalej chwalą za komfort jazdy i dynamikę. Oczywiście są słabe punkty 406 takie jak np. elektryka. Każdy mi mówił, że Francuz drogi w utrzymaniu. Z ciekawości porównałem na allegro części do tych dwóch aut np. klocków, tarcz, wahaczy, lambdy, pompy paliwowej. Tu kolejne zaskoczenie, gdyż zamienniki są w takich samych cenach i w jednym i w drugim, ewentualnie do 406 są parę złotych droższe. Wiadomo, że jak bym brał 406 to już z silnikiem 1.8 16v. To autko za cenę 7 tyś w gazie jest łatwiej znaleźć niż Bravo, choć tu głownie roczniki 96 ale i z 97 też się czasem zdarzają za taką sumę. Rodzice oczywiście mówią: „po co ci takie duże auto”. Każdy dąży do jakiegoś komfortu, a ja, mimo iż mam prawo jazdy tylko rok nie boję się jeździć dużym samochodem po mieście i daje sobie z tym radę.
Reasumując, zarówno Bravo jak i 406 ma swoje plusy i minusy. W raportach spalania z [link do autocentrum.pl wygasł] spalanie tych aut różni się tylko o 1 l/100km z korzyścią dla Bravo oczywiście. Wiadomo, że autem będę głownie jeździł po mieście. Oczywiście na Peugeota będzie droższe ubezpieczenie, ale przebolałbym, nadrabiając korzyści komfortem i przestronnością. Bravo to fajne stylistycznie autko, też 100 konny silniczek i po mieście też by się fajnie śmigało. Ale może warto przełamać stereotyp, że „Twoje pierwsze auto musi być małe” ? Co myślicie ?


PS
Przepraszam za spore opowiadanie, ale na prawdę jestem w kropce. :)
Vanhais
Nowicjusz
 
Posty: 9

  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    BMW Concept Z4 Coupé 2005
    BMW Concept Z4 Coupé zostało stworzone z myślą o kierowcach ze sportowym "zacięciem", którzy cenią wysokie osiągi, dlatego samochód zapewnia podróżującym uczucie przebywania tuż nad nawierzchnią, ...