02 Cze 2009, 14:09
Regenerowany to juz nie nowy.Aczkolwiek nawet nowy może być felerny.A regenowanemu to juz wogóle bym nie ufał.Nie wiadomo kto go regenerował i co tam wsadził.Pojedz do sklepu i powiedz,że są problemy z samochodem i podejrzewasz gaźnik.Zapytaj,gdzie masz jechać do naprawy,żeby nie stracić gwarancji - podczas naprawy gaźnik będzie napewno regulowany i będzie trzeba zniszczyć te plomby z plasteliny.A jak się okaże,że to wina gaźnika,to wiadomo,że masz prawo go oddać.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...