No to i ja dorzucę swoje 3 grosze
1.) Range Rover P38a
Odpuść sobie. Awaryjne zawieszenie na poduszkach, do tego masa awaryjnej elektryki i najczęściej silnik diesla VM, który lubi się psuć. To auto jest fajne ale po zmianie zawiechy z poduszek na springi i wybebeszeniu zbędnej elektryki.
2.)Audi A8 2.5/3.3 TDI
Fajne auto. Ale za te pieniądze będzie trup jak koledzy już wspomnieli.
3.)Bmw E38 2.5 tds/ 3.0d
Jeszcze większy trup. E38 było fajne ale 15 lat temu. Znam dobrego mechanika który się specjalizuje w BMW i sam mi powiedział że na dzisiejsze czasy to E38 jest po prostu przestarzałe.
4.) Mercedes Benz W140 3.5Td/3.0TD
To samo co A8, fajne ale nie za te pieniądze.
5.)VW Multivan 2.5 TDi
To byłoby najlepsze rozwiązanie, niestety do 15tysi to silnika 2.5TDI nie uświadczysz w dobrym stanie. Lepiej kup 2.4D bez turbiny. Do 15tysi znajdziesz w niezłym stanie.
6.)Mercedes V-klasse 2.2 CDI
Też nie ten budżet.
Przybijam się do opinii kolegów, chcesz auto do którego zapakujesz 5 osób i pociągniesz lawetę to bierz T4 albo starego Mercedesa W124 (za 12-15tysi można już wyrwać zadbany egzemplarz z niemcowni czy szwajcarii, a będzie jeździł jeszcze długo)
Kupując kilkunastoletniego diesla za 10-15tysi w ogóle nie patrz na przebieg, bo wierząc w przebieg to trzeba być głupim albo bardzo naiwnym. Sugeruj się ogólnym stanem technicznym jak w każdym aucie, blachówa, czy silnik chodzi równo czy nie ma wycieków, stuków w zawieszeniu, czy biegi wchodzą płynnie. Czyli to co zawsze
Co do Iveco to się nie zgodzę, w mojej byłej pracy były 3 iveca i nie dawały rady przejechać nawet połowy tego co VW LT z motorem 2.8TD na kołach zębatych
Pozdrawiam!