Prośba o radę w kupnie Hyundai'a i30

18 Cze 2017, 16:45

Witam,

Mam możliwość kupna Hyundai'a i30 z silnikiem 1.4DOHC rocznik 2009, sprowadzony z Danii, przebieg 95 tys. km. Auto na pierwszy rzut oka wydaje się być w porządku, oglądał go mechanik (przyprowadzony przeze mnie) i stwierdził, że raczej nic z przebiegiem i silnikiem nie było kombinowane. W środku samochód jest dość zadbany. Auto jest lekko stuknięte (przedni zderzak i maska do wymiany, reszta w porządku, w porównaniu do innych osób mogłem zobaczyć samochód bezpośrednio po sprowadzeniu). Obecnie znajduje się ono u lakiernika w celu usunięcia tych uszkodzeń. Wcześniej gadałem z lakiernikiem i on przekazał mi informacje od handlarza, że po zrobieniu wszystkiego cena samochodu to około 21-22 tys. Później umówiłem się z handlarzem osobiście i on powiedział mi, że chce wziąć za samochód 23500 zł. Pewnie podniósł cenę, jak zobaczył, że jestem zainteresowany, ale mam pytanie, czy Waszym zdaniem ten samochód jest wart tej ceny? Czy ma ktoś z Was doświadczenie z użytkowaniem Hyundai'a i30 w benzynie i mógłby mi udzielić rady na temat ich awaryjności? Jestem tutaj nowy, więc proszę o wyrozumiałość :)

Pozdrawiam
zuchu123
Nowicjusz
 
Posty: 3
Auto: Nie mam

18 Cze 2017, 17:05

Podaj VIN albo duński numer rejestracyjny, się sprawdzi auto w duńskich bazach danych.
tomekdk
 

18 Cze 2017, 23:17

VIN to TMADC51CP9J002715, sprawdzałem i niby raczej wszystko ok, jedynie co mnie martwi, to dlaczego została orzeczona szkoda całkowita na samochodzie, tzn wartość szkody przekroczyła 65% wartości auta? Oprócz niewielkiego uszkodzenia karoseria wygląda w porządku.
zuchu123
Nowicjusz
 
Posty: 3
Auto: Nie mam

18 Cze 2017, 23:27

Wiesz, z handlarzami różnie to bywa, jedni kręcą liczniki, inni wpisują "bezwypadkowe" a auto powypadkowe, niektórzy też potrafią podpicować uszkodzenia, że wyglądają na lekkie.
Tutaj masz rynkową wycenę tego auta w Danii:
http://www.bilbasen.dk/brugt/bil?Fuel=1 ... tOrder=asc
ja bym przyjął wartość 60000 koron, czyli szkody były na minimum 39000 koron, a to trochę konkretna kwota - 22000zł.
Koszty pracy w Danii są spore, no, ale 39000 koron to nawet jak na warunki duńskie trochę jest i jak piszesz o lekkim uszkodzeniu karoserii ... masz zdjęcia?
Tu masz np. i30 z 2011:
http://www.autolager.dk/biler/bildetalj ... 2146865419
po szkodzie całkowitej.
Tutaj masz trochę mniej drastyczny przykład:
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopi ... 8&t=192822
też po szkodzie całkowitej. Ta Mazda 6 podobnej wartości jak ta i30, też ze szkodą całkowitą, ale widać, że jednak trochę tego było, a nie jedna ryska.
tomekdk
 

20 Cze 2017, 00:07

Tomek, dziękuję Ci za radę, bardzo mi pomogłeś, zastanowię się jeszcze czy brać to auto. Zdjęć niestety nie zrobiłem, więc Ci nie prześle, ale masz racje, zastanawiające są małe widoczne uszkodzenia, a wg bazy auto miało szkodę totalną.
zuchu123
Nowicjusz
 
Posty: 3
Auto: Nie mam

20 Cze 2017, 00:20

Z autami z Danii jest jeden wielki plus = wszystko jest w systemie, i tego się trzymaj, szkoda całkowita takiej minimalnej wartości to jednak konkretna sprawa, tym bardziej, że teraz patrzę i auto zostało wymeldowane w styczniu 2017, czyli było sporo czasu, żeby to auto podreperować.
Polecam się "nie napalać" i uzbroić w cierpliwość, polski rynek to jak pole minowe. Ostatnio ktoś sobie wybrał Alfę Romeo Giuliettę, wstawił 5 ogłoszeń do oceny, i z każdym autem coś było (odnotowane szkody w bazach danych), a tu dopiero jedno ;)
Podesłałem Tobie pw.
tomekdk
 
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czy serwisowanie w ASO się opłaca?
    Wielu kierowców staje przed dylematem, czy warto płacić więcej za usługi w Autoryzowanej Stacji Obsługi, czy może lepiej zaoszczędzić, wybierając tańszy warsztat niezależny. Analiza wspomnianych ofert przynosi zaskakujące ...