Punto gaz czy benzyna?

13 Lip 2007, 14:01

[link do Gratka wygasł]
qra69
Nowicjusz
 
Posty: 35
Miejscowość: sosnowiec

15 Lip 2007, 12:02

dzięki! :D po zastanowieniu i wgłębnej kalkulacji doszłam so wniosku że niestety taki fajny Suzuki Swift jest nie dla mnie, po prostu większość Swiftów jest na benzynę na którą mnie zwyczajnie nie będzie stać :/
poszukam sobie jeszcze jakiegoś Punto albo czegoś podobnego na gaz :wink:
Ewela
Nowicjusz
 
Posty: 10

15 Lip 2007, 13:41

[link do Gratka wygasł] Punto 1.1 gaz
[link do Gratka wygasł] Audo 80 1.6 gaz
[link do Gratka wygasł] Escort 1.3 gaz
[link do Gratka wygasł] Astra 1.4 gaz
Mój brat ma Peugeota 106 XS na gaz :) bardzo fajne autko,mogę polecić.
qra69
Nowicjusz
 
Posty: 35
Miejscowość: sosnowiec

20 Lip 2007, 09:34

Tak sobie szukam i szukam i stwierdziłam że mam pecha albo za mało doświadczenia.. (pewnie to drugie :wink: ), koło nosa przeszły mi już trzy fajne oferty Punto na gaz a wiele ofert np z Gratki jest już nieaktualnych:/ a się już nieźle na Fiata napaliłam, i tak sobie myślę czy czasem nie kupić Punto na benzynę i przeinstalować na gaz....
Ewela
Nowicjusz
 
Posty: 10

20 Lip 2007, 10:10

:D Ewela: To jest bardzo dobry pomysł! Może tylko gwoli ścisłości?: nie przeinstalujesz na gaz, tylko zlecisz zamontowanie instalacji gazowej. Na pewno II-giej generacji, bo Punto raczej z jednopunktowym wtryskiem benzyny...będziesz z niej korzystała odpalając silnik, bo po uzyskaniu zaprogramowanej w komputerku gazu temperatury nastąpi przełączenie na zasilanie gazem. Zimą i w chłodne dni przejedziesz kilkaset metrów, zanim to nastąpi. Musi się bowiem podgrzać nieco ciecz chłodząca silnik i przepływająca przez reduktor/parownik, w którym ciekły gaz zmienia się w stan gazowy i zmieszany z zassanym przez filtr powietrzem zechce się zapalić w komorze spalania umieszczonej w głowicy silnika od iskry przeskakującej między elektrodami świecy zapłonowej. Polecam z własnego doświadczenia znakomitą instalację "Elpigaz" ze sterownikiem gazu Leonardo i reduktorem Vega. W Łodzi serwis montujący takie instalacje masz: Polmozbyt w Łodzi S.A. ; ul. Przybyszewskiego 199/205. Tel:042/ 641 85 03. Działaj! Koszt takiej instalacji - ok. 1700zł. No i 2 lata gwarancji. :wink:
... miłujcie swoich nieprzyjaciół...
czerepach
Aktywny
 
Posty: 299
Miejscowość: Mosina

20 Lip 2007, 23:12

mam Punto 1.1 z 97r. z inst. gaz.
fakt - zawieszenia nie ma super, ale jak na auto tej klasy jest wygodne i nawet funkcjonalne (5- drzwiowe), a jeśli nie masz szczególnych wymagań to i ten silnik (nawet przy gazie) jest wystarczający
Gość
 

21 Lip 2007, 22:15

wczoraj byłam oglądać Punto w komisie i stwierdziłam że w życiu nie kupię auta z komisu :!: wytłuczone Punto z niezamykającymi się drzwiami i ciężką skrzynią biegów, odrapany z każdej strony w cenie co najmniej o 2 tyś za wysokiej.... no ale to było wczoraj
jutro jadę oglądać to: [link do Gratka wygasł] mam nadzieję że tym razem będzie już lepiej :D
Ewela
Nowicjusz
 
Posty: 10

22 Lip 2007, 20:18

:D Ewela!!! Melduj, jak oględziny Punciaka??? Te koła z bagażnika, to lepiej nie zakładaj, bo trochę licho wyglądają...one udają zimówki? Kurcze...nie mogę się doczekać!!! :lol: :lol: :lol:
... miłujcie swoich nieprzyjaciół...
czerepach
Aktywny
 
Posty: 299
Miejscowość: Mosina

22 Lip 2007, 21:57

a zatem....
w pogoni za tym zielonym Punto pojechałam wcześnie rano (oj przy niedzieli było ciężko wstać) na giełdę samochodową do Łodzi. Zielone Punto okazało się mieć drugiego właściciela czyli pośrednika, ogólnie autko trochę zaniedbane, kilka części do wymiany (boczne lusterko, tylna lampa) trochę braków (brakowało jednego zagłówka i korka do pojemnika na spryskiwacz do szyb) jednak najgorsze było to że już trochę już go zaczęła rdza żreć przy tylnym kole no i ciekł z niego olej :/
przy okazji obejrzałam jeszcze dwa inne Punciaki ale też nie było to nic specjalnego, chociaż wiśniowe Punto z szyberdachem było warte uwagi :wink: cena niestety była zbyt wygórowana (rocznik 96 benzyna za 9 tysięcy)
oglądałam jeszcze Punto koloru grafitowego za 6 900 zł, na pierwszy rzut oka wyglądało całkiem całkiem ale po dokładniejszym obejrzeniu stwierdziłam że koleś najprawdopodbniej chce ukryć poważny wypadek - autko miało wszystkie szyby z innej parafii (nauczyłam się to rozpozanwać :D ) oba boczne lusterka były do wymiany no i pasy z tyłu miał poprzecinane , koleś jeszcze w ogóle dziwnie się tłumaczył i obiecywał wymienić wszystkie uszkodzone części w cenie samochodu
oglądałam tez jeszcze Polo ale niestety mimo że bardzo mi się podobały co cenę miały nie dla mnie
sumując, raczej żadnego z Punciaków które oglądałam nie kupię, ale mimo wszystko dzisiejszą wycieczkę na giełdę uznaję za udaną bo chociaż doszkoliłam się jeszcze bardziej w temacie samochodów :D
Ewela
Nowicjusz
 
Posty: 10

23 Lip 2007, 14:56

:( :cry: :wink: Szkoda...Poleć po Allegro z selekcją na swoje województwo; ewentualnie ościenne. No i pamiętaj o wizycie weekendowej w Gnieźnie... :o
... miłujcie swoich nieprzyjaciół...
czerepach
Aktywny
 
Posty: 299
Miejscowość: Mosina