Witam!
Dzisiaj rano na mrozie(śniegu) samochód mi się zakopał.
Silnik był nie nagrzany a moja mama nie wiedziała że na zimnym nie wolno gazować.
W każdym razie kiedy było już po wszystkim po następnym odpaleniu silnik był o wiele głośniejszy. Coś w stylu urwanego tłumika. Brzmiał po prostu jak motor. Nie pracował (jednolicie) tylko tak "tuch tuch tuch". Jeśli chodzi o przyspieszenie to raczej go nie stracił. Co do spalania nie wiem bo tylko na podwórku próbowałem bo brzmi tak jak by miał zaraz wybuchnąć także na ulicę nim niue wyjadę.
Proszę o szybką odpowiedź.
Z góry dzięki.
kiwacz10 napisał(a):Raczej nie miał kiedy się urwać
Nie konecznie miał się urwać - możliwe, że wydmuchało uszczelke - sprawdź cały układ wydechowy.
Odpal samoch. i przytkaj wydech a druga osoba niech patrzy czy gdzieś nie lecą spaliny.
Tak zmieniały się systemy bezpieczeństwa w samochodach Toyota i Lexus kojarzą się nie tylko z niezawodnością, ale również z bezpieczeństwem. Obie marki przez lata wypracowały szereg innowacyjnych rozwiązań, które zapewniły im taką renomę. Przyglądamy się najważniejszym ...
Jak zaplanować bezpieczny wyjazd na urlop? Rozpoczął się czas wakacyjnych wyjazdów, a więc i zwiększonego natężenia ruchu. Wiąże się z tym niestety duża liczba wypadków drogowych, do których w ubiegłym roku najczęściej dochodziło w sierpniu, a ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.