REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
Takiego akumulatora już nie uratujesz i pozostaje Ci kupno nowego.danmen napisał(a):sprawdziłem napięcie, zarówno multimetr jak i prostownik pokazują 1,5V. Moim prostownikiem niestety nie jestem w stanie go naładować gdyż pokazuje mi błąd.
Musisz szukać akumulatora który ma 53Ah -55Ah i około 530A - 550A. Sprawdź jeszcze jakie wymiary ma ten twój akumulator i nowy powinien mieć takie same bądź zbliżone jak masz jeszcze luz w miejscu jego mocowania.danmen napisał(a):czy polecicie jakiś konkretny model?
Cichy77 napisał(a):Musisz szukać akumulatora który ma 53Ah -55Ah i około 530A - 550A. Sprawdź jeszcze jakie wymiary ma ten twój akumulator i nowy powinien mieć takie same bądź zbliżone jak masz jeszcze luz w miejscu jego mocowania.
Jeśli akumulator nie jest wiekowy można próbować go podnieść. Jednakże należy użyć ładowarki bez ogranicznika prądowego , zdolnej oddać do aku w początkowej fazie ładowania prąd nawet 20A i więcej. Proces długotrwały , nie zawsze przynoszący sukces , ale parę aku udało się mi uratowaćdanmen napisał(a): zarówno multimetr jak i prostownik pokazują 1,5V. Moim prostownikiem niestety nie jestem w stanie go naładować gdyż pokazuje mi błąd.
Czy jest możliwość regeneracji takiego aku?
Zgadza się, nie uznali by Ci tego na gwarancji.danmen napisał(a):gdyż to moja wina, prawda?
Nawet z taką ładowarką masz może maksymalnie 10% szans że uda się coś z nim zrobić. Najczęściej udaje się uratować akumulator który tak się rozładował w niedługim czasie a u ciebie stał tak rozładowany kilka tygodni. Poszukaj nowego i zwróć uwagę na to co wyżej napisane i na polaryzację (rozmieszczenie) biegunów żeby było tak samo jak u ciebiedanmen napisał(a):Niestety nie posiadam takiej ładowarki więc raczej poszukam czegoś nowego.