REKLAMA
Hej, potrzebuje porady, gdyż zastanawiamy się nad zmianą samochodu żony.
Funkcjonujemy na zasadzie jeden samochód większy, jeden mały i bardzo nam się to sprawdzało. Od zawsze mamy samochody w LPG - jak pod blokiem stoją dwa auta i jedno z nas wyjeżdża - to bierze te mniejsze, poruszamy się w większości po mieście lub cyklu mieszanym. Niedawno jako większe auto kupiliśmy Tipo w LPG. Jako mniejszy samochód mieliśmy dotychczas Pandę II (LPG) przez 5 lat, a teraz Agilę B (LPG) przez 5 lat. Koszty eksploatacji i spalania naszych samochodów z segmentu A były zadowalające.
Szukamy samochodu do 35tys, z polskiego salonu, rocznik od 2015, 5 drzwiowy i 5 osobowy, w LPG lub w benzynie i do włożenia LPG, nie zależy nam na osiągach, a na tym, żeby nas dowiózł z pkt A do pkt B jak najmniejszym kosztem, no i nie chcielibyśmy totalnego golasa (klimatyzacja manualna, port usb, elektryczne szyby z przodu, reszta będzie tylko na plus)
I teraz przechodzimy do sedna, chcielibyśmy zostawić ten sam zestaw - czyli jeden segment C, jeden A, ale porównując ceny samochodów z segmentu A i B nie ma jakiejś większej różnicy, dodatkowo wybór samochodów z segmentu B jest większy.
No i tu głownie pytanie do Was, nigdy nie mieliśmy auta z segmentu B. Czy jeśli chodzi o eksploatację i spalanie jest różnica między tymi dwoma segmentami? Np. taki Hyundai i10 a i20?
Z aut które sobie wstępnie wyselekcjonowaliśmy:
Hyundai i20/Kia Rio
Hynudai i10
Suzuki Swift
Fiat Panda III