Samochód do 15 tys. zł. dla studenta

27 Lip 2010, 22:38

missza napisał(a):Nie za 15, skończyło się na 20 tys. Ma orgyginalne szyby z 2005 roku, prócz przedniej. Był puknięty z przodu w lewy bok, reflektor zderzak i nadkole malowane. tak wygląda ok.


Przednią szybę wybiła zapewne otwierająca się poduszka pasażera
AreBie
Aktywny
 
Posty: 488
Miejscowość: NML

27 Lip 2010, 22:41

Tak albo jakaś dziczyzna wybiegająca z lasu :D
- Na skrzyżowaniu niespodziewanie dostałem ataku daltonizmu.
Siwy600
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 224
Miejscowość: Bielsko-Biała
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volkswagen Passat B5
Silnik: 1.9 TDI 110KM
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

27 Lip 2010, 22:42

Albo dziadek, który nią jeździł w niemczech i zrobił symboliczny przebieg dieslem pierdnął i ciśnienie ją wywaliło...
Kubuch
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2671
Miejscowość: Matplaneta
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

27 Lip 2010, 22:44

miguel loco, fajnie, że nei zakładasz kolejngo tematu "co kupić do 15 tyś." i fajnie, że najpierw czytasz dopiero pytasz :) We Francji to chbya taniej masz samochody a nie drożej. Nawet patrząc w Polsce na sprowadzone to z Francji zawsze są tańsze, a z Włoch to nie wspomne.
Możesz się rozejrzeć. Może trafi się coś fajnego w dobrym stanie :smile:


Zadbane auto na zachodzie kosztuje więcej niż "igły" sprowadzone do Polski. Zastanów się teraz co za szroty są spowadzane skoro handlarz zarabia na tym i to nie mało a auto i tak jest tańsze niż podobne w ogłoszeniu w zachodnich portalach. Dobrych (drogich) aut nie opłaca sie sprowadzać. Kupuje się najtańsze (najgorsze) i sprzedaje w Polsce jako "igły"
AreBie
Aktywny
 
Posty: 488
Miejscowość: NML

27 Lip 2010, 23:25

Dokładnie tak, większość aut sprowadzanych przez dealerów są kupowane za zachodnią granicą Polski w fatalnym stanie, tutaj podchodzą lekkiej renowacji i sprzedawane są jako igiełki. Szczera prawda Drogi AreBie :)
- Na skrzyżowaniu niespodziewanie dostałem ataku daltonizmu.
Siwy600
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 224
Miejscowość: Bielsko-Biała
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volkswagen Passat B5
Silnik: 1.9 TDI 110KM
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

28 Lip 2010, 00:23

To na co zwracać uwagę przy dalszej eksploatacji? Co z tymi oponami?
missza
Nowicjusz
 
Posty: 14
Miejscowość: Poznań

28 Lip 2010, 00:33

Zgadzam się z Wami i dlatego się zastanawiam czy nie warto zapłacić ciut więcej tutaj (w Francji/Belgii) i mieć jednak pewność, że to co kupię jest jednym samochodem (a nie składanym), bez kręconych liczników itp.

Dzisiaj trochę przeczesałem oferty w Belgii i znalazłem coś takiego:

Golf4:


Cóż, biorąc pod uwagę moje wymagania oraz granice finansowe (dysponuję 3500e) golf jest na szczycie mojej listy. Z jednej strony wolałbym diesela bo możliwe, że będę musiał dużo jeździć. Z drugiej natomiast obawiam się, że coś pójdzie i wtopię dużo kasy na naprawę.

A3:


Bez wątpienia, podoba mi się najbardziej (3drzwiowy), ale jest też nieco powyżej moich możliwości finansowych. Jednak jeśli zakup jest to opłacalne jestem w stanie podnieść trochę swoją poprzeczkę. Mam tu ten sam problem jeśli chodzi o benzynę/paliwo.

Stilo 1.9 JTD:



Dziś przeczytałem masę artykułów, że jest to samochód niedoceniany i że w sumie dzięki temu można go kupić w dobrej cenie z lepszym wyposażeniem. Widać to tu porównując do A3 i Golfa. Za trochę niższą cenę miałbym auto o 5 lat młodsze i dzięki temu mniej obawiałbym się zainwestować w diesela. Z drugiej strony Fiat to nie to samo co Audi :mrgreen:

Myślałem jeszcze nad Almerą, ale nie jestem do końca przekonany.

Widząc te ceny, jak uważacie - gdzie bardziej się opłaca kupić? Trzeba jeszcze doliczyć koszta przerejestrowania itp. Co w ogóle myślicie o modelach, które wymieniłem?
miguel loco
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: Francja

28 Lip 2010, 10:52

Wszystkie trzy samochody są godne uwagi, ale najbardziej skupił bym się na Golfie. Kupujesz golfa w dieslu i gitara gra :)
- Na skrzyżowaniu niespodziewanie dostałem ataku daltonizmu.
Siwy600
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 224
Miejscowość: Bielsko-Biała
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volkswagen Passat B5
Silnik: 1.9 TDI 110KM
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

29 Lip 2010, 09:56

Mógłbyś jakoś zargumentować ten wybór? Poza tym, ciąglę się waham z zakupem samochodu w Belgii. Czy za te pieniądze jestem w stanie znaleźć coś z powyższych modeli w dobrym stanie? Bo w BE mam pewność przynajmniej , że samochód nie będzie taki zajechany.
miguel loco
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: Francja

29 Lip 2010, 16:07

miguel loco napisał(a):Mógłbyś jakoś zargumentować ten wybór? Poza tym, ciąglę się waham z zakupem samochodu w Belgii. Czy za te pieniądze jestem w stanie znaleźć coś z powyższych modeli w dobrym stanie? Bo w BE mam pewność przynajmniej , że samochód nie będzie taki zajechany.


Kto Ci daje taką pewność ???
Ja wybrał bym zdecydowanie Stilo. Silnik JTD posiada dużo większą kulture pracy niż TDI. Pozatym Stilo jest bardziej komfortowy. O tym że za te same pieniądze kupisz kilka lat młodsze i lepiej wyposażone Stilo już nie wspominam. Pozatym łatwiej o zadbane Stilo niż A3 czy G4.
AreBie
Aktywny
 
Posty: 488
Miejscowość: NML

29 Lip 2010, 16:22

Pewności rzeczywiście nie mam, ale mieszkałem 3 lata w brukseli i mniej więcej widziałem jak się tam jeździ. Jeżeli nie było wcześniej rozwalone to ryzyko jest zdecydowanie mniejsze. No ale fakt, gwarancji nie mam.

Edit: A nad tym Stilo rzeczywiście intensywnie myśle. Rozsądek mówi bierz stilo, ale emocje każą mi myśleć nad g4 albo a3 :-)
miguel loco
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: Francja

29 Lip 2010, 16:30

Nie emocje tylko stereotypy i opinie "ekspertów" ;-)
AreBie
Aktywny
 
Posty: 488
Miejscowość: NML

31 Lip 2010, 12:16

AreBie napisał(a):Kto Ci daje taką pewność ???
Ja wybrał bym zdecydowanie Stilo. Silnik JTD posiada dużo większą kulture pracy niż TDI. Pozatym Stilo jest bardziej komfortowy. O tym że za te same pieniądze kupisz kilka lat młodsze i lepiej wyposażone Stilo już nie wspominam. Pozatym łatwiej o zadbane Stilo niż A3 czy G4.

Tak to prawda, już kiedyś gdzieś wspominałem, lepiej kupić młodsze auto w dobrym stanie, niż auto które jest już w pewnym sensie wypromowane przez wielu użytkowników. Dokonaj takiego wyboru, żebyś po zakupie nie żałował swojej decyzji :)
Powodzenia w poszukiwaniach swojego samochodu!
- Na skrzyżowaniu niespodziewanie dostałem ataku daltonizmu.
Siwy600
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 224
Miejscowość: Bielsko-Biała
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volkswagen Passat B5
Silnik: 1.9 TDI 110KM
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998