Samochód do 40-50 tyś czy się opłaca?

28 Kwi 2023, 07:15

Witam, przychodzę do Was z pytaniem/poradą.
Mianowicie posiadam fiata bravo 1.4t-jet 150km 2007r. przejechane prawie 200tyś. km. Ogólnie autem jeździ mi się przyjemnie lecz przez 2 lata posiadania czuję, że niedługo przyjdzie mi się zmierzyć z aktywatorami, naprawą skrzyni biegów, z cięższych mankamentów silnik najprawdopodobniej pobiera olej, ewentualnie jest gdzieś wyciek ponieważ od wymiany do wymiany przez rok musiałem dolać około 2-3l oleju na 10tys km. Mniejszych wydatków jak klocki, tarcze itp nie licze bo to eksploatacja.

Pytanie moje jest następujące: zainwestować w bravo, pewnie okolo 5-6 tys. aby naprawić powyższe rzeczy (możliwe że coś jeszcze dojdzie) ale głównie zainwestować w ten samochód. Czy powoli przymierzyć się do zmiany?
Na ewentualny nowy samochód mógłbym przeznaczyć do około 50 tyś (w tym już pakiet startowy). Czy moglibyście zaproponować mi jakieś modele? Chciałbym samochód minimalnie o mocy i przyspieszeniu tj. bravo. Benzyna, rocznie robię około 10-13tyś km.
Froster1111
Obserwowany
 
Posty: 2

28 Kwi 2023, 08:09

To już Twoja decyzja.
Z jednej strony fiat po remontach będzie autem względnie pewnym a też można jeszcze próbować auto ratować nanotechnologią, może okazać się ze silnik po dobrych zabiegach chemicznych pobiera oleju dużo mniej, w skrzyni to samo, zastosować nanotechnologie i może być tak że znacząco ucichnie. Czy używałem? Tak wielokrotnie i zawsze na tak :ok:
Auta w takim stanie też za bardzo sprzedać nie ma jak bo jeżeli opiszesz trapiące go problemy to nikt Ci za niego nie zapłaci kokosów a sprzedać w takim stanie nie informując o kłopotach będzie nie fair.
Z drugiej strony będziesz miał auto, nowsze, ładniejsze ale to też nie gwarantuje bezawaryjności przez długi czas.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16188
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

28 Kwi 2023, 08:38

Za 50 tys znajdziesz Tipo tam masz też 1,4 t-jet, masz też vaga z 1,4 tsi (golf VII, Leon III), Focusa 3, Astra K, może jakaś Mazda 3?

Tutaj bardziej niż moc wg mnie interesować Cię będzie charakterystyka wg mnie tsi 125 konne efektywność może nawet mieć lepszą niż ten 1,4 t-jet, tak samo ecoboosty jakieś.
Współczesna turbobenzyna ze sporym niutonem z dołu da przyjemniejszą jazdę. (pomimo pozornie mniejszej mocy)
Trevor
Zaawansowany
 
Posty: 680
Prawo jazdy: 09 10 2010
Przebieg/rok: 14tys. km
Auto: Opel
Paliwo: Benzyna

28 Kwi 2023, 09:26

Sam musisz to sobie policzyć i przemyśleć.
Jeśli chcesz mieć nowsze auto o osiągach podobnych/lepszych niż bravo to musi być benzyna z turbo a w autach za te ~40-50k będzie to już sporo bardziej zaawansowana konstrukcja niż t-jet więc i koszty napraw będą wyższe (a rzeczy potencjalnie do zepsucia się więcej). Ubezpieczenie auta będzie droższe, wypadałoby mieć też AC więc kolejne koszty jakie trzeba wziąć pod uwagę. Oczywiście nie licz też, że ktoś ci sprzeda auto, do którego nic nie dołożysz, kupisz 8-10 latka a nie nówkę. No i oczywiście utrata wartości.
Na twoim miejscu zostałbym przy bravo ale to tylko moje, zdroworozsądkowe podejście, które podpowiada, że przy takich przebiegach posiadanie auta na które musisz się w jakiś sposób finansowo poświęcić. No chyba, że tych 50k nie odczujesz to spoko
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2423
Przebieg/rok: >50tys. km

28 Kwi 2023, 10:01

2 litry na 10kkm to nie jest jakoś dużo... Zrobić płukankę, zalać cerateca i może się poprawi.

Ja bym został przy tym aucie i naprawił, za 40-50k da się kupić coś fajnego ale Tipo to jednak jakość w dół, a TSI jest dużo nowocześniejsze i w teorii droższe w utrzymaniu (więc wydasz hajs na auto + naprawy).

Podsumowując - zmiana nie ma ekonomicznego sensu, ale jeśli chcesz to warto. I tyle ;)
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

28 Kwi 2023, 15:41

potwierdzam, sam mam bravo 1.4t-jet wersja 120konna ale zdecydowalem sie nie zmieniac auta bo nie ma nic ciekawego w tym budzecie
robertkubica
Nowicjusz
 
Posty: 30
Zdjęcia: 1

29 Kwi 2023, 20:05

OK, dzięki za dużo odpowiedzi. Doinwestowanie w fiata napewno rozważę, wiem już co w nim jest "nie tak" i wiem co zrobić.
Wracając do zmiany, te ~50tyś obecnie mam wolne, kupując coś nowego liczę się również z wydatkami na start i stosunkowo większe koszty utrzymania niż w fiacie lecz z tym raczej nie mam problemu, trudna decyzja ponieważ jak zmienie teraz samochód to będę chciał na taki, który będę miał na minimum 5 lat.
Froster1111
Obserwowany
 
Posty: 2