Samochód za 4-5tys.

22 Cze 2010, 16:53

Ten z linku i tak był przykładowy

22 Cze 2010, 16:55

pit85 napisał(a):Za 5 kawałków ja bym chyba decydował się na coś takiego jak w linku:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Japończyk to japończyk, dynamiczny, ładny i trwały.

Japończyk to Japończyk, a rdza to rdza.

23 Cze 2010, 14:55

Polecam golfa mimo wszystko. Według mnie dużo łatwiej do niego dostać części..

23 Cze 2010, 15:13

a nie lepiej jakies audi 80 b4 ?

[link do oferty na Allegro wygasł]

albo passata b4 tez dieselku

)

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

dobre niemieckie sprawdzone wozy

23 Cze 2010, 15:55

Ale raczej za 5tys nie dostanie db egzemplarz,jak już to jakiś Passat B3 za te pieniądze znajdzie z 1993r czyli ostatni wypust tego modelu.

23 Cze 2010, 16:34

Zobaczymy jeszcze jak to będzie, ale jakoś napaliłem się na Astrę. W początkach produkcji była 2-ramienna kierownica, więc jak na taki egzemplarz trafię pewnie pierwszym zakupem będzie nowe "koło", bo chyba nie jest to zbyt wygodne rozwiązanie.

25 Cze 2010, 08:13

Sugeruję zakup Astry po liftingu,czyli 95 wzwyż (srebrne małe napisy na klapie).
Auta te mają jakościowo lepsze wnętrze,tapicerkę itp.

25 Cze 2010, 09:40

Astra to dobry wybór, ale młodsza niż 15letnia kosztuje ciut więcej niż 4-5tys

25 Cze 2010, 14:34

pit85 napisał(a):Astra to dobry wybór, ale młodsza niż 15letnia kosztuje ciut więcej niż 4-5tys

Tak zgadzam się z Tobą ale...przed targowaniem !!!

a popatrz no tutaj...
[link do Gumtree wygasł]

28 Cze 2010, 18:16

A może:

[link do oferty na Allegro wygasł]

28 Cze 2010, 20:32

Astra jest Ok ale silnik 1,4 60KM mimo że jest trwały jest.... jak to powiedzieć ciut slaby nawet do 3 furtkowego samochodu. Silnki te były juz montowane w ostatnich Cadetach.
Osobiscie jezdzilem astrą 82 KM .
Wersja kolorystyczna nazywa się Vision

Lakier zależnie od kąta patrzenia wydaję się byc czarny , fioletowy a tak na serio jest ciemno zielony.
Samochód na fotkach wygląda dobrze ale zawsze lepiej jest zobaczyć w realu
Jezeli ktoś szuka spokojnego "dupowoza" to czemu nie