Skoda Octavia III - rok na placu

06 Kwi 2023, 14:08

Cześć,
moje pytanie nie dotyczy różnych marek i modeli samochodów, lecz pewnego zjawiska na rynku motoryzacyjnym. Pierwszy raz kupuję auto 'z rynku', a nie od jakiegoś znajomego/rodziny, więc nie mam w tym doświadczenia.
Zdecydowałem się na model:
Skoda Octavia III FL 1.5 benzyna kombi

Interesuje mnie auto 4-5 letnie na pełną fakturę, więc przeglądam głownie oferty aut używanych w salonach samochodowych i w firmach poleasingowych.
Jak coś mnie bardziej zainteresuje to kupuję sobie raport tworzony na podstawie VIN, żeby więcej się dowiedzieć o danym samochodzie.

Na podstawie tych raportów widzę, że praktycznie co 2-3 auto stoi niejeżdżone od kilkunastu miesięcy. Niejeżdżone mam na myśli, że obecny przebieg został zrobiony w ciągu pierwszych 2-3 lat życia auta, a potem w ciągu następnych kilkunastu miesięcy zostało przejechane kilkaset kilometrów.

Czy to jest normalne i czy pakować się w takie auto? Zawsze mi się wydawało, że auto żeby było sprawne to lepiej jak jest wykorzystywane regularnie.

Może to wynika z pandemii? Ogólnego przestoju na rynku samochodów? A może tego, że firmy poleasingowe nie są w stanie ich sprzedać, schodzą z ceny i dopiero wtedy kupują je salony i wystawiają w swojej ofercie?

Płacić 70-80k za 5 letnie auto, które ostatnie np 18 miesięcy praktycznie stało na placu jest chyba dość ryzykowne.
dewolaj
Nowicjusz
 
Posty: 9

06 Kwi 2023, 14:47

dewolaj napisał(a):które ostatnie np 18 miesięcy praktycznie stało na placu jest chyba dość ryzykowne.


A jak nowe stoi w salonie 18 miesięcy to też jest źle ?
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

06 Kwi 2023, 15:51

dewolaj napisał(a):A może tego, że firmy poleasingowe nie są w stanie ich sprzedać, schodzą z ceny i dopiero wtedy kupują je salony i wystawiają w swojej ofercie?


a słyszałeś kiedyś o finansowaniu fabrycznym?
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2429
Przebieg/rok: >50tys. km

06 Kwi 2023, 17:02

dewolaj napisał(a):Czy to jest normalne i czy pakować się w takie auto?


Jak naj bardziej tak, wszystko jest normalne. Ja na Twoim miejscu nie prowadziłbym śledztw bo jak widać nie masz zielonego pojęcia o motoryzacji. Skup się na stanie auta i to jest dla Ciebie najważniejsze.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10351
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

06 Kwi 2023, 18:01

dokładnie żadnych śledztw , żadnych historyjek, typu kto sprzedaje, po co i dlaczego sprzedaje , najgłupsze takie wchodzenie ludziom w prywatę, auto sprawdzić przed zakupem zawsze można

A może stoi na placu tyle bo jest po prostu drogie w porównaniu do innych
czyli czytaj jest dobre i drogie.
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

06 Kwi 2023, 19:38

Dzięki za odpowiedzi.

Nie znam się, więc dlatego pytam.
Wygląda na to, że chyba faktycznie szukałem dziury w całym.

Dałem sobie wkręcić narrację, że np. przez covida, zerwane łańcuchy dostaw, długie terminy oczekiwania w salonach i sprzedaż samochodów na ukrainę praktycznie wszystkie auta rozchodzą się momentalnie. Dlatego podejrzane mi się wydawało, że jednak są sytuacje, że auta mogą tyle stać nie kupowane.
dewolaj
Nowicjusz
 
Posty: 9
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Powrót w korku
    Na powrót z wakacji lepiej wybierać czas, gdy natężenie ruchu jest jak najmniejsze. Niekiedy się to nie udaje i wtedy czeka nas stanie w korku. W takiej sytuacji kierowca powinien zachować spokój, stosować się ...

06 Kwi 2023, 20:27

Na Ukrainę czy Inne Kraje sprzedają się samochody specyficzne
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

06 Kwi 2023, 21:12

dewolaj napisał(a):Dlatego podejrzane mi się wydawało, że jednak są sytuacje, że auta mogą tyle stać nie kupowane


Co to znaczy stać nie kupowane ? Nie znasz każdej sytuacji jaka może dotyczyć danego auta a uwierz mi jest tego dużo a nawet bardzo dużo gdzie np. w PL na stronkach o "klasycznych perełek" tworzy się całe story pod Januszy uwielbiających historyjki uwiarygodniające cenę X2. I wtedy auto warte 50k.wystawia się za 100k.a po 2tyg.dopiska sprzedane hmmm tylko czy było do kupienia ? :mrgreen:
Teraz moja mama będzie sprzedawać auto z 2003r. które przez ostatnie 5lat w Niemczech przejechało 5k.km.
Jak myślisz jest to przekręt ?
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10351
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

06 Kwi 2023, 21:47

szybki napisał(a):
dewolaj napisał(a):Dlatego podejrzane mi się wydawało, że jednak są sytuacje, że auta mogą tyle stać nie kupowane

Co to znaczy stać nie kupowane ?


Dla mnie to 2 sytuacje:
1. Zacząłem rozglądać się za autem we wrześniu ubiegłego roku. Obserwuje 2-3 place z autami używanymi przy salonach samochodowych. Niektóre z tych aut, które pamiętam z września dalej są na tym placu do sprzedania. Stoją tam 8 miesięcy. To znaczy dla mnie 'stać nie kupowane'.

2. (Nie piszę o autach z punktu 1, które pamiętam) Sciągam sobie raport na temat jakiegoś auta z placu, które mnie zainteresowało. W raporcie w historii widzę 'stan drogomierza' z dokładną datą i przebiegiem. Na tej podstawie widzę, że np w ciągu ostatnich 18 miesięcy auto przejechało 100km. Na 5 raportów które widziałem w ciągu ostatniego tygodnia 3 przedstawiały taką sytuację. Poderzewam, że również są nie kupowane od jakiegoś czasu skoro przebieg się praktycznie nie zmienia.

Oczywiście nie znam każdej sytuacji każdego auta, ale w 3 na 5 raportów widziałem właśnie takie małe zmiany przebiegu w przeciągu ostatnich kilkunastu miesięcy.
dewolaj
Nowicjusz
 
Posty: 9

07 Kwi 2023, 07:41

polacy to dziwni ludzie.
A co cię interesuje to czy dane auto aktualnie jeździ 10km na miesiąc czy wogóle nie jeździ, czy jeździ 100km dziennie.
Jeżeli kupuje nowe czy nowsze auto to swoim starym nie jeźdżę już, albo go sprzedaję i to mi wychodzi różnie, i mogę sprzedawać pół roku i nim po prostu nie jeździć.
A ktoś mi będzie szukał , węszył dlaczego te auto nie jeździ, no to co mam autem do sprzedania jeżdzić dziennie 30km bezcelowo po to żeby było jeżdżone ?po to żeby nowy kupujący nie zastanawiał się czemu auto nie jeździ.
Ostatnio ktos u mnie nie kupił auta bo bateryjka w pilocie była wyczerpana i pilot nie działał.
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

07 Kwi 2023, 08:32

toyman40 napisał(a):polacy to dziwni ludzie.

To mało powiedziane :D

toyman40 napisał(a):Ostatnio ktos u mnie nie kupił auta bo bateryjka w pilocie była wyczerpana i pilot nie działał.


Niestety znam podobne przypadki :D
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10351
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

07 Kwi 2023, 09:12

toyman40 napisał(a):A co cię interesuje to czy dane auto aktualnie jeździ 10km na miesiąc czy wogóle nie jeździ, czy jeździ 100km dziennie.

Bardzo mnie interesuje, bo jak stało przez ponad rok na placu to zaraz się okaże, że gumowe elementy zaczęły się odkształcać i parcieć, klima nie będzie szczelna, styki będą pośniedziałe itd.

Jakoś nie wierze w to, że jak auto stoi ponad rok nie ruszane to nie wpływa to negatywnie.
toyman40 napisał(a):Jeżeli kupuje nowe czy nowsze auto to swoim starym nie jeźdżę już, albo go sprzedaję i to mi wychodzi różnie, i mogę sprzedawać pół roku i nim po prostu nie jeździć.


Kolejny przykład prywatnej osoby, która ma jedno lub dwa auta.
Ja nie planuje kupić od prywatnej osoby, tylko z salonu samochodowego, który ma 100 aut na placu i handluje nimi hurtowo z firmami leasingowymi lub sam oferuje samochody poleasingowe własnej marki.

toyman40 napisał(a):Ostatnio ktos u mnie nie kupił auta bo bateryjka w pilocie była wyczerpana i pilot nie działał.


Dla kupującego to nie jest tylko bateryjka, bo za chwile jak uruchomi pilot to może się okazać, że zamek centralny nie działa, alarm jest skopany, mechanizm od klapy nie działa, elektryka jest skopana.

To jest taki przykład jak z klimatyzacją co zawsze wszystkim działa tylko akurat jest nie nabita.

Odnoszę wrażenie, że najlepiej to przyjść kopnąć w koło i na tej podstawie stwierdzić, że auto jest super.
Ciągle nie dostałem odpowiedzi na pytanie:
Dlaczego tak wiele aut używanych na placach przez ostatnie kilkanaście miesięcy praktycznie nie jeździ? Może te raporty pokazują jakieś bzdury, albo przekłamane dane.
dewolaj
Nowicjusz
 
Posty: 9

07 Kwi 2023, 09:39

dewolaj napisał(a):Bardzo mnie interesuje, bo jak stało przez ponad rok na placu to zaraz się okaże, że gumowe elementy zaczęły się odkształcać i parcieć, klima nie będzie szczelna, styki będą pośniedziałe itd.

Jakoś nie wierze w to, że jak auto stoi ponad rok nie ruszane to nie wpływa to negatywnie.


Ojej ojej , to sobie styki przeczyścisz papierkiem ściernym , gumowe elementy sobie wymieniasz :lol:

dewolaj napisał(a):Dla kupującego to nie jest tylko bateryjka, bo za chwile jak uruchomi pilot to może się okazać, że zamek centralny nie działa, alarm jest skopany, mechanizm od klapy nie działa, elektryka jest skopana.


Skopany to był ten klient, bateryjke wymieniłem ,i pilot działał, następny przyjechał i kupił, nawet nie pytał o kluczyk, to takie typowe czepialstwo o wszystko, i szukanie na siłę jakiejkolwiek wady z 15 laetnim samochodzie.

Z takim podejściem to tylko pozostaje ci salon polska :lol:

dewolaj napisał(a):Ciągle nie dostałem odpowiedzi na pytanie:


i jej nie dostaniesz :lol:
Ostatnio edytowany przez toyman40, 07 Kwi 2023, 09:47, edytowano w sumie 1 raz
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

07 Kwi 2023, 09:45

dewolaj napisał(a):Bardzo mnie interesuje, bo jak stało przez ponad rok na placu to zaraz się okaże, że gumowe elementy zaczęły się odkształcać i parcieć, klima nie będzie szczelna, styki będą pośniedziałe itd.


Widzę że dalej uprawiasz swoje przemyślenia chociaż o motoryzacji nie wiesz nic :ok:

dewolaj napisał(a):Jakoś nie wierze w to, że jak auto stoi ponad rok nie ruszane to nie wpływa to negatywnie.


Łał wpływa negatywnie :D

dewolaj napisał(a):Kolejny przykład prywatnej osoby, która ma jedno lub dwa auta.
Ja nie planuje kupić od prywatnej osoby, tylko z salonu samochodowego, który ma 100 aut na placu i handluje nimi hurtowo z firmami leasingowymi lub sam oferuje samochody poleasingowe własnej marki.

To w czym jest problem ?
dewolaj napisał(a):Odnoszę wrażenie, że najlepiej to przyjść kopnąć w koło i na tej podstawie stwierdzić, że auto jest super.

A ja odnoszę wrażenie że lepiej nie zajmować się czymś o czym się nie ma zielonego pojęcia. Jesteś tak wrażliwy to kup sobie nowe auto i temat pozamiatany.

No ale Polak w akcji dogłębne ßledztwo, auto ma być jak nowe ale w cenie używki no i jeszcze pedantycznie przechowywane w gratisie.

Ktoś miał gwarancję ale zapłacił za nowe auto Ty płacisz odpowiednio mniej i musisz się liczyć z pewnym wydatkami. Jeżeli Cię przerasta finansowo uzupełnienie klimy albo sprawdzenie i ewentualną konserwacja hamulców to niestety ale nie stać Cię na to auto.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10351
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

07 Kwi 2023, 09:50

szybki napisał(a):Jeżeli Cię przerasta finansowo uzupełnienie klimy albo sprawdzenie i ewentualną konserwacja hamulców to niestety ale nie stać Cię na to auto.


jego nie stać na żadne auto , bo jak kupi dzisiaj z działającą klimą to za rok,dwa, trzy, ta klima może być do naprawy, to samo z hamulcami,
wtędy będzie jęczał że go oszukali, :lol: jakież to typowo polskie zachowania. :lol:

dewolaj napisał(a):Może te raporty pokazują jakieś bzdury, albo przekłamane dane.

tym raportom się nie wierzy do końca, tak jak miernikom lakieru, to są tylko jakieś tam narzędzia do pomocy w zakupie ale nie ma się nimi co sugerować w realniej ocenie samochodu, auto używane sprawdza się inaczej jednak niż TYLKO kupowanie jakiegoś tam raportu.
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286