REKLAMA
w wakacje planuję zrobić prawko i od października zacząć jeździć, ale własnie-nie wiem jeszcze czym, więc proszę bardziej zorientowanych o pomoc
Gdzie będę jeździć: po mieście, głównie kawałek na uczelnię, na zakupy, na trasie 120 km do domu rodzinnego(autostradą raczej).
Gotówka: myślę, że 5 tys, to absolutny max, jeszcze studiuję, auto miałoby mi posłużyć kilka lat powiedzmy 3/4 lata.
Wymagania: ekonomiczny, tani, BEZPIECZNY stosunkowo-czuję, że mogłabym mieć klaustrofobię w malutkim aucie(bałabym się tirów, wszelkiej maści większych aut), dlatego koniecznie jakiś większy samochód-podobają mi się suvy, ale są zapewne zbyt drogie. Ma być WYSOKI.Chcę siedzieć wysoko i mieć w nim przestrzeń. Kształtem przypominający suzuki vitarę, o czymś takim raczej myślę, niż o malutkiej puszce w której za chwilę miałabym zostać zmiażdżona przez jakiegoś idiotę w większym aucie.
Czy jest jakaś nadzieja dla mnie czy raczej nie ma aut spełniających takie wymagania w tej cenie?
Proszę o odpowiedź, będę wdzięczna za pomoc. Póki co to tylko przymiarki, bo nawet prawka nie mam, ale jeśli mam kupić maluszka to wolę pozbierać pieniądze i dołożyć więcej za parę lat na taki właśnie, a teraz pozostać przy rowerze.
